Popatrzcie, to niezła ustawa

Podczas oczekiwania na ukonstytuowanie się składu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (na razie wybrano trzy osoby, czekamy na kolejne dwie), przejrzałam papiery, przygotowane w lipcu na spotkanie z komisją senacką, a potem z Senatem, który wybrał mnie na członka nowej KRRiT.
Często narzekamy na istniejące już uregulowania, ileż się np. w Polskim Radiu nasłuchałam, że nie określono nigdy misji publicznej mediów. Otóż nie. Wszystko jest dość dokładnie określone, choć od ustawy o radiofonii i telewizji minęły 23 lata.
Np. o misji publicznej mediów publicznych:
21. 1. Publiczna radiofonia i telewizja realizuje misję publiczną, oferując, na zasadach określonych w ustawie, całemu społeczeństwu i poszczególnym jego częściom, zróżnicowane programy i inne usługi w zakresie informacji, publicystyki, kultury, rozrywki, edukacji i sportu, cechujące się pluralizmem, bezstronnością, wyważeniem i niezależnością oraz innowacyjnością, wysoką jakością i integralnością przekazu.
1a. Do zadań publicznej radiofonii i telewizji, wynikających z realizacji misji, o której mowa w ust. 1, należy w szczególności:
1) tworzenie i rozpowszechnianie programów ogólnokrajowych, programów regionalnych, programów dla odbiorców za granicą w języku polskim i innych językach oraz innych programów realizujących demokratyczne, społeczne i kulturalne potrzeby społeczności lokalnych;
2) tworzenie i rozpowszechnianie programów wyspecjalizowanych, na których rozpowszechnianie uzyskano koncesję;
3) budowa i eksploatacja nadawczych i przekaźnikowych stacji radiowych i telewizyjnych;
4) rozpowszechnianie przekazów tekstowych;
5) prowadzenie prac nad nowymi technikami tworzenia i rozpowszechniania programów radiowych i telewizyjnych;
6) prowadzenie działalności produkcyjnej, usługowej i handlowej związanej z twórczością audiowizualną, w tym eks-portu i importu;
7) popieranie twórczości artystycznej, literackiej, naukowej oraz działalności oświatowej i działalności w zakresie sportu;
8) upowszechnianie wiedzy o języku polskim;
8a) uwzględnianie potrzeb mniejszości narodowych i etnicznych oraz społeczności posługującej się językiem regionalnym, w tym emitowanie programów informacyjnych w językach mniejszości narodowych i etnicznych oraz języku regionalnym;
9) tworzenie i udostępnianie programów edukacyjnych na użytek środowisk polonijnych oraz Polaków zamieszkałych za granicą;
10) zapewnianie dostępności programów lub ich części i innych usług dla osób niepełnosprawnych z powodu dysfunkcji narządu wzroku oraz osób niepełnosprawnych z powodu dysfunkcji narządu słuchu;
11) upowszechnianie edukacji medialnej.”
No tak, a jakie powinny zatem być te media?
„2. Programy i inne usługi publicznej radiofonii i telewizji powinny:
1) kierować się odpowiedzialnością za słowo i dbać o dobre imię publicznej radiofonii i telewizji;
2) rzetelnie ukazywać całą różnorodność wydarzeń i zjawisk w kraju i za granicą;
3) sprzyjać swobodnemu kształtowaniu się poglądów obywateli oraz formowaniu się opinii publicznej;
4) umożliwiać obywatelom i ich organizacjom uczestniczenie w życiu publicznym poprzez prezentowanie zróżnicowanych poglądów i stanowisk oraz wykonywanie prawa do kontroli i krytyki społecznej;
5) służyć rozwojowi kultury, nauki i oświaty, ze szczególnym uwzględnieniem polskiego dorobku intelektualnego i artystycznego;
6) respektować chrześcijański system wartości, za podstawę przyjmując uniwersalne zasady etyki;
7) służyć umacnianiu rodziny;
7a) służyć kształtowaniu postaw prozdrowotnych;
7b) służyć propagowaniu i upowszechnianiu sportu;
8) służyć zwalczaniu patologii społecznych;
9) (uchylony)
10) służyć edukacji medialnej.”
Szczególnie uwadze polecam powyżej pkt. 2, 3 i 4. Nic, tylko zabierać się do roboty.
Ale i dyrektywy unijne nie taki diabeł, jak go malują.
Np. dyrektywa z 2009 roku o pomocy publicznej dla RTV:
„2.   ROLA RADIOFONII I TELEWIZJI PUBLICZNEJ
9.
Radiofonia i telewizja publiczna, chociaż ma wyraźne znaczenie ekonomiczne, nie jest porównywalna do usług publicznych w żadnym innym dziale gospodarki. Nie ma żadnej innej usługi, która jednocześnie miałaby dostęp do tak ogromnej części społeczeństwa, przekazywałaby mu tak wiele informacji i treści, i poprzez to kształtowałaby opinię jednostek oraz opinię publiczną.
1
Ponadto radiofonia i telewizja są powszechnie postrzegane jako wiarygodne źródło informacji oraz stanowią dla niemałej części społeczeństwa główne źródło informacji. Tak więc ich działalność wzbogaca debatę publiczną i może ostatecznie umożliwić wszystkim obywatelom uczestniczenie w pewnym stopniu w życiu publicznym. W tym kontekście kluczowe znaczenie ma zapewnienie niezależności radiofonii i telewizji zgodnie z podstawową zasadą wolności wyrażania opinii przewidzianą w artykule 11 Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej (9) oraz w artykule 10 europejskiej konwencji o ochronie praw człowieka, która jest podstawową zasadą prawa gwarantowaną w orzecznictwie sądów europejskich (10).”
Całkiem rozsądne uwagi na temat pornografii czy ochrony małoletnich można tam napotkać, choć dziwacznie się nazywają, ale ten język to już unijna specjalność:
„Dyrektywa 2010/13/EU o audiowizualnych usługach medialnych
 Dyrektywa umożliwia swobodny obieg treści audiowizualnych i służy osiągnięciu ważnych celów leżących w interesie publicznym poprzez zakaz nawoływania do nienawiści, ochronę małoletnich przed szkodliwymi dla nich treściami oraz promowanie europejskich utworów audiowizualnych.
„47. Umiejętność korzystania z mediów obejmuje zdolność, wiedzę i osąd pozwalające konsumentom skutecznie i bezpiecznie korzystać z mediów. Osoby cechujące się umiejętnością korzystania z mediów potrafią dokonywać świadomych wyborów, zdają sobie sprawę z charakteru treści i usług, a także są w stanie korzystać z całego zakresu możliwości stwarzanych przez nowe technologie komunikacyjne. Umieją lepiej chronić siebie i swoją rodzinę przed materiałami szkodliwymi lub obraźliwymi”.
Prawda, że obywatele są w tych dyrektywach traktowani zupełnie jak osoby dorosłe?
A co mówią ludzie?
Ludzie proszą, żeby reklamy nie były tak obrzydliwe w treści, że te rozmaitości, wykasływane z płuc, wydzielane z rozmaitych miejsc na ciele, te zapachy itp. nie były tak dokładnie opisywane w reklamach, zwłaszcza w porze kolacji.
I żeby ci, co powinni się wyciszyć (mówię naturalnie nadal o reklamach) wreszcie się wyciszyli.
 
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Lech Makowiecki

19-08-2016 [22:01] - Lech Makowiecki | Link:

Pani Tereso! Od wielu lat zwracam uwagę na to, że Statut TVP - gdyby go tylko realizować w praktyce - nie jest taki zły. Misja aż się z niego wylewa, tyle że nie jest zbytnio realizowana. Polecam mój bardzo stary wpis na blogu na ten temat:

http://wpolityce.pl/polityka/1...

Pozdrawiam! I życzę powodzenia w pracy u podstaw...

Obrazek użytkownika Teresa Bochwic

20-08-2016 [09:37] - Teresa Bochwic | Link:

Dziękuję! :))