Klęska! Kasa z Niemiec na ŚDM w zamian za uległość Kościoła!

Nie da się już ukryć faktu potężnych kłopotów finansowych Kościoła Katolickiego w Polsce, które spowodowało zorganizowanie Światowych Dni Młodzieży w Krakowie, przy z jednej strony spadku zainteresowania tymi uroczystościami ze strony sceptycznie do Franciszka nastawionych katolików, a z drugiej strony fatalnym decyzjom organizatorów uzależniającym udział wolontariuszy i zwykłych chętnych ŚDM od wpłacenia przez nich dość wysokiej kwoty pieniędzy.

Zamiast "profesjonalnie" obciążać budżety rodzinne wolontariuszy i zwykłych uczestników, wystarczyło trochę więcej zwykłej wiary - należało zrobić zwykłą katolicką zbiórkę pieniędzy w skali całego Kraju (gdyby była taka potrzeba, można byłoby ją nawet powtórzyć), gdzie wielu, wielu ludzi  - nawet dla zwykłego usprawiedliwienia się z nieobecności w tym dniu w Krakowie - dałoby w niedzielę po 5, 10 zł na tacę.

Niedobre decyzje w tej i w wielu innych sprawach, pozostawione były w rękach ludzi, którzy najzwyklej w świecie mają coraz mniej katolickiej wiary (jeden z głównych odpowiedzialnych księży spośród  młodzieżowych duszpasterzy organizujących ŚDM niedawno porzucił sutannę gdy okazało się, że ma młodzieżowego dzidziusia z jedną z panienek). Ogólnopolska peregrynacja "znaku" ŚDM szokowała zwykłych wiernych, którzy pamiętali owszem peregrynację Cudownego Obrazu Jasnogórskiej Królowej Polski ale nie nawykli do oddawania czci   kolorowemu malowidłu na tzw. rollup-ie przedstawiającemu w dodatku odwrócony krzyż i kompozycji w kształcie egipskiego okultystycznego symbolu Klucza Nilu.
To było i jest nieco za dużo dla zwykłych wiernych i "prostych", "zacofanych" śmiertelników zamieszkujących Polskę.

Oficjalnie organizatorzy przyznają się do słabej frekwencji a co za tym idzie pojawiło się przed Kościołem widmo braku środków na olbrzymią skalę.
Rozglądanie się za pomocą z zewnątrz zaprowadziło naszych pasterzy dusz chociażby do niejakich Niemców i ich organizacji kościelnych znanych z tego, że kasy tam nadal pod dostatkiem zupełnie odwrotnie proporcjonalnie do stanu niemieckiej wiary i oleju w niemieckich głowach.

Poczynione ostatnio i w pośpiechu oraz nerwowo (wprost proporcjonalnie do braku pieniędzy na ŚDM w skarbcu polskiego Kościoła) ustalenia z pseudokatolickimi Niemiaszkami niestety nie są pocieszające ale być może wiele wyjaśniające, gdy chodzi o zmianę narracji naszych pasterzy w kwestii "ubogacenia" Polaków i świętej naszej wiary katolickiej zachodnio-wschodnim bełtem mutikulti.

Otóż KASA będzie ale jeśli będzie też OTWARCIE się na "ubogacenie". Stąd i pomysły na kościelny korytarz humanitarny (który pozwoli nad głowami rządu bezpośrednio dogadywać się z samorządami) jak też i ostatnie nawoływania kard. Nycza, że trzeba się otworzyć na uchodźców bo "co powie Franciszek, jak przybędzie do Polski". No i ostatnio Sekretarza Episkopatu apele o nasze "otwarcie".
Jak to w polityce jest ZAWSZE z kasą, gdy jest potrzebna a nie ma się jej i trzeba - przez brak roztropności - o nią żebrać u obcych, TRZEBA za tę kasę płacić innymi, ważnymi dla OBCYCH serwisami.

Jak by było wesoło komuś lub do śmiechu, proponuję zapłakać nad stanem roztańczenia i głupoty prezentowanym przez roztańczonych w poniższym filmiku - Pan Jezus Miłosierny prezentowany w rollup-ie ze wstydu pod koniec zabawy (3'20'') zwinął się ale i tak i tak nie okazano mu szacunku, bo "show must go on"!

Dla odstresowania polecam kazanie ks. Bpa Deca - mówi jak jest i jak powinno być!

Oraz - Michael Voris w programie "The Vortex" (ChurchMilitant.tv) prezentuje fragmenty wywiadu z bp Rene Gracidą nt. kryzysu w Kościele i tego, co należy czynić.
Aby włączyć polskie napisy, kliknij w ikonkę "Napisy".

YouTube: 
Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Stoczniowiec

12-07-2016 [07:28] - Stoczniowiec | Link:

Pie%$#cie hipolicie... Sekciarskie, "zatroskane" w stylu GW, pierniczenie. Kto doczyta do fragmentu o krzyżu niech przerwie i sam zobaczy jak wygląda to logo - jeżeli nie zobaczysz "odwróconego krzyża" i "klucza nilu" (który autor chyba czci "wielkimi literami") to dalej nie czytaj, bo całość to tego typu właśnie oszustwa intelektualne...
Peregrynowało nie logo i nikt mu nie oddaje czci, tylko krzyż poświęcony przez JPII w Nadzwyczajnym Roku Jubileuszowym '83 i ikona Matki Bożej Salus Populi Romani.
Z Bogiem.

Obrazek użytkownika Roz Sądek

12-07-2016 [09:51] - Roz Sądek | Link:

Już dla samego zdrowia fizycznego lepiej o 2:55 spać niż pisać bloga.
No niech Pan przeczyta co Pan napisał; na spokojnie, - raźniej Panu z tego, albo weselej?