Sektor prywatny wyczekuje zwalnianych ze Służby Cywilnej

„Weź kredyt, zmień pracę”
Rada Prezydenta B. Komorowskiego dla młodego wyborcy – maj 2015 r.
  Informacja o tym, że Rząd Rzeczypospolitej planuje przeprowadzić zmiany w ustawie o Służbie Cywilnej są przez główne media opozycji – TVP, TVN, Gazeta Wyborcza – przedstawiane w nazbyt ciemnych barwach. Mówi się i pisze o tym, że tysiące (znaczy półtora tysiąca) wysoce wykwalifikowanych urzędników Korpusu Służby Cywilnej może stracić pracę na skutek pisowskiej czystki. Strach. Zemsta. Uderzenie w sprawność naszej administracji. Ano. Tak tej informacji nie godzi się przedstawiać.

Przypomnę mediom opozycyjnym, że Polska chociaż oficjalnie w Konstytucji odwołuje się do zasad Solidarności społecznej, to faktycznie jest krajem liberalnej gospodarki wolnorynkowej. A to oznacza, że jeżeli gdzieś ktoś traci, to ktoś gdzieś zyskuje. Więc jeżeli nasze Państwo, pod rządami popieranych przeze mnie PiSowskich siepaczy chce wyzbyć się najbardziej doskonałych kadr urzędniczych, jakie się nam ostały w spadku po koalicji PO – PSL, to przecież z tak głupiego kroku powinien się cieszyć sektor prywatny naszego Państwa, który będzie mógł skorzystać z tak doskonale przygotowanych kadr, gotowych swoją pracowitością, uczciwością, wiedzą i doświadczeniem pomnożyć zyski sektora prywatnego.

Tak. Tak. Media powinny pisać o tym, że sektor prywatny aż nie może doczekać się tego idiotycznego kroku rządu Beaty Szydło, zmiany ustawy o służbie cywilnej i z otwartymi już rękami czeka na tych fachowców pracy państwowej.

Tak. Tak. To jest właśnie ten moment w którym należy dodać otuchy tym geniuszom pracy i uczciwości, służby i lojalności względem Rzeczypospolitej, drżącym o swoje posady. Przypomnijcie sobie zasady liberalizmu jaki wyznajecie. Zasady liberalizmu i gospodarki rynkowej którymi bezlitośnie karmiliście stoczniowców, górników, hutników, kolejarzy. Tracicie posady, bo takie są wymogi rynku. Musicie się dostosować. Spokojnie znajdziecie na pewno sobie coś nowego. Pozostawiacie po sobie rekordowo niskie bezrobocie oraz doskonale przygotowaną sieć doradztwa zawodowego i pośrednictwa pracy. Weźcie sobie do serca tą mądrą radę Pana Prezydenta Komorowskiego – nie masz pracy?! To skończ studia, weź kredyt, zmień pracę!

Oczywiście zdaje sobie sprawę, że to wszystko się tak fajnie mówi o tym liberalizmie i wolnym rynku (hehe) a rzeczywistość to insza sprawa. Lecz moi drodzy. Śmialiście się ze mnie, gdy mówiłem że ja jestem bardziej socjalistą, w tym znaczeniu że uważam, że człowiek jako istota społeczna zależy od społeczeństwa i dlatego jeżeli  osiągnie człowiek sukces w życiu, to tym sukcesem winien się podzielić ze społeczeństwem, bo gdyby mu się w życiu noga podwinęła, to z kolei społeczeństwo nie pozwoli mu na zbytni upadek. Wy mówiliście, że człowiek sam sobie kowalem losu jest. Więc spokojnie. Nawet jeżeli utracicie te dobrze płatne pozycje zawodowe, to wykujecie sobie nowe posady. Wierzę w Was! Wy zatem nie zawiedźcie mnie. Nie lamentujecie, jeno szukajcie swojej szansy.

Aha i chciałbym Wam jeszcze przypomnieć, że II Rzeczpospolita zbudowała swoją administrację na własnych kadrach, a nie na sprawdzonych, pracowitych, uczciwych, gotowych do pracy kadrach administracyjnych pozostawionych przez zaborców. Tak zbudowana administracja funkcjonowała całkiem sprawnie. Paraliżu administracyjnego nie było. Więc też już tak nie straszcie, że oto nastąpi Armagedoon urzędniczy. Nie nastąpi. Poradzimy sobie. Weź kredyt i zmień pracę!

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika HenrykInny

18-12-2015 [21:30] - HenrykInny | Link:

;- Weź kredyt i zmień pracę! - albo wyjedz z Polski. Emigracja to nie tragedia , to szansa , jak mawiala pewna "dama".

Obrazek użytkownika Jabollissimus

19-12-2015 [13:28] - Jabollissimus | Link:

"Polska (...) faktycznie jest krajem liberalnej gospodarki wolnorynkowej".
Brednia.
"A to oznacza, że jeżeli gdzieś ktoś traci, to ktoś gdzieś zyskuje".
Brednia jeszcze większa.
Wywód mimo to właściwy, ale te dwie przesłanki idiotyczne!