Zdzisiek z Polski (?)

https://ostatniakohorta.wordpr...

Co i rusz w realnym życiu i internecie spotykam się z reakcjami kpiarzy/nihilistów, którym nieważne w sumie czy system płaci, czy są tacy sami z siebie, jak to się mówi.

Natłok głupich ludzi wokół nie dziwi, wszak media produkują ich dziś zgodnie z założeniami. Fabryka kretynów jest przedsiębiorstwem zaplanowanym ze szczegółami i pogardy.

Pogardą jest dla człowieka, takie jego umniejszanie, polegające na stałym debileniu, sprzyjaniu najniższym instynktom, odmawianiu prawdziwej wiedzy i edukacji, oraz implementacji indoktrynacji ( O kur..! Co za debilne połączenie! Heh ) zła, również zboczeń. Takie traktowanie ludzi jest też podejściem przedmiotowym, lecz większość dziś, już nie jest w stanie rozpoznać patologii w jakiej żyjemy.

Ja ten świat plugastw i głupców od lat piętnuję i to nie dlatego, że posiadam jakieś może specjalne zdolności, czy zalety ducha. Piszę o tym wprost dlatego, by nie zamilczeć tchórzliwie. Nie obejść, nie odwrócić się i nie uznać świata totalnych dewiantów i renegatów ducha, za normalność.

Dlatego od lat piszę co widzę, ale zawsze przy publikacjach spotykam się ze specyficznym rodzajem osobników, którzy zgodnie są zdolni i gotowi, by zakpić. Ci pseudo mądrzy 'erudyci' ( na takich pozują ), kpią ze świętości, wyśmiewają idealizm, proste mówienie Prawdy. Oni są zawsze 'racjonalni' i z 'chłodną głową'. Nie będę wymieniał ksyw bo i nie ma potrzeby, natomiast pseudo komentatorów, co to w życiu jednego tekstu nie napisali i nigdy samodzielnie nie pomyśleli...Łatwo niezmiernie jest ich obnażyć, ukazać jałowość bicia piany i śmieszne pozy na - zawsze tak samo mających wyglądać - 'niezależnych myślicieli'.

Jest tego pełno – różne dziady po SB, niespełnione, lub z brakami w budżecie. Nawiedzone, stare, czy młode 'rusałki' z 'odpowiednim' pochodzeniem, etc. Często są oni uzależnieni od internetu, a miałkość i duchowa pustka to ich wypalony na czole znak.

Wobec braku odpowiedniej percepcji, potrzebnej do zrozumienia sensu ludzkiego życia, losu, działań, tacy ludzie zawsze w ciemno kontestują realną duchowość człowieka, gdyż sami zostali wychowani bez niej. Stąd mój jasny wniosek o esbeckiej ( uogólniając ) przeszłości/pochodzeniu.

Dla kpiarzy, jakakolwiek próba podniesienia ludzkiego bytu na wyższy duchowo poziom, jest śmieszna, zakłamana, z drugim dnem, głupia, 'faszystowska' i co tam jeszcze...Oni nie znają skali, chyba dlatego że nie wierzą...?

Dla nich sensu nie mają, ani słodkie pseudo mądrości Coelha, ani całkowita rozpacz ciemnej otchłani...Może źle to ująłem, jednak chodzi mi o to, że wielu po prostu nie zauważa tej głębi naszego losu, która opiera się na sprawach najważniejszych, acz niewidocznych.

Wielu kpi np. ze mnie, z jakiegoś powodu i z góry zakładając, iż mam zamiar występować w roli kaznodziei, czy człowieka bez skazy. Na tej 'podstawie' obśmiewają wszystkie próby podniesienia się wyżej...ewentualnie powstania z kolan...W sensie duchowym.

Tymczasem prawdziwa walka duchowa jest możliwa Panie Zdzisiek – nawet w sytuacji gdy ja kłamię, mam nieczyste intencje, jestem faszystą, kibolem, etc. Taka walka ma sens i cel, nawet jeśli mnie do ideału daleko, tak jak Wałęsie do poprawnej polszczyzny, lub Kopaczowej do nie bycia robotem.

Kotlecik ładnie pachnie...?

Dla mnie pachnie nieużywanym sumieniem, oraz ssaniem ekranu, które zastąpiło samodzielne myślenie...Sssij Zdzisiek ssij...

Jeśli Ci płacą...

No właśnie. Może i tenże czy tamten że zawodowy kpiarczyk, ma jednak większe możliwości intelektualne od Komorowskiego, czy Hołdysa. Nie zmienia to jednak faktu, że te ich możliwości we mnie wzbudzają śmiech, co przyznaję bez skromności fałszywej. I pomyśleć że z takich 'Roninów' i na nich, chciał swą dominację budować 'Shogun', rozumiany jako system 'czeciej erpe'...? Efekt jest jaki jest, zaś finał może być tylko jeden.

Jasne, wcielana od lat głupota, to grzech na sumieniach tych ludzi ciągnących za sznureczki. Jednak największym grzechem są intencje...czyli ta pogarda, którą widać i czuć codziennie z ekranów, ale i komentarzy takich dajmy na to, Zdziśków.

Ja Tobą Zdzisiek nie gardzę – po prostu wiem komu służysz.

Nie temu 'co trzeba'.

Gdyż Prawda Jest Objawiona i taka, że służyć mamy Chrystusowi i Jego Matce.

W praktycznym życiu wygląda to tak Człowieku, że masz co niedzielę ( lub częściej ) chodzić na mszę świętą, przystępować do sakramentów. Twoje słowo ma być: tak – tak i nie – nie! As simple as that!

Internet i media to straszny mętlik, więc pamiętaj Człowieku, że swoją walkę musisz toczyć ciągle jeśli chcesz nie przegrać, oraz że toczysz ją sam, bez przerwy i codziennie mając do wyboru Dobro i Prawdę, przeciwko złu i kłamstwu.

Niniejsze słowa kieruję też do Zdziśka, któremu jednak zrobiłem reklamę...:)

                               Optymista1930