Wirus "3ERPE"

https://ostatniakohorta.wordpr...

Co jakiś czas ponawiam tutaj temat mojego Klubu, który kocham od lat, a sytuacji w jakiej się dziś znajduje nie mogę przyjąć do wiadomości bez rozgoryczenia. Właśnie tego ranka doszły mnie kolejne fakty, jakie skumulowane razem, podsuwają wnioski bardzo smutne.

Jedno takie powinięcie nogi mogłoby być przypadkiem. Dwa, bardzo dziwnym przypadkiem. Jednak cała gama podobnych zachowań, nie pozostawia wątpliwości co do intencji i światopoglądu ludzi zarządzających teraz Klubem.

Wszystkim czytającym ten tekst chcę przypomnieć, iż Bałtyk Gdynia w latach 80 – tych stale grał w Ekstraklasie ( zwanej wówczas 1 ligą ), będąc sponsorowanym przez Stocznię Gdynia – wielki zakład pracy, produkujący świetnej jakości statki w cenach bardzo konkurencyjnych...

Potem nastąpiła „transformacja ustrojowa” - tak chwalona przez system i różnych kretynów – a więc Stocznia przestała istnieć. Okazało się, iż się nie opłaca, oraz okazało, że nie ma banków, które mogłyby na poziomie gwarancji rządowych kredytować polski wielki przemysł...

Dlaczego nie było takich banków? Proste – w wyniku „prywatyzacji”, przeszły one w ręce obce ( np. niemieckie ), a więc polski interes narodowy przestał te instytucje obchodzić. Powiem więcej – strategia ruiny była częścią całego planu „transformacji”, więc w tym kontekście przemiany po roku 1989 należy prostym wnioskiem uznać za zdradę i odpowiednio pokarać.

Nie ma Stoczni, nie ma banków polskich. Jest „Biedronka”, a fakt że nowy prezydent Duda chce te obce supermarkety opodatkować, jest idiotom przez media przedstawiany jako „kolejny podatek”. Przemysł pogardy działa. Efektem zakłamywania, manipulacji i szczucia ( również na Kościół ), są dziś ludziki pokroju tych z zarządu Bałtyku Gdynia. Bez honoru, bez odwagi, bez zasad, bez godności.

Poniżej zadaję publicznie kilka ( z wielu ) pytań, licząc na odpowiedź. Wszystkim Czytelnikom zaś pod rozwagę poddaję, iż warto może przyjrzeć się takim małym skalom w Waszym lokalnym środowisku? Z całą pewnością takie patologie „czeciej erpe” i u Was mają miejsce. Takie coś to nie jest Polska. To jakaś zakłamana kpina, wgrany od lat mechanizm destrukcji.

Musimy rozbroić tę bombę, zwalczyć wirusa „3erpe”, przy pomocy trzech słów wprowadzonych w nasze życie: BÓG, HONOR, OJCZYZNA!

Dziś Boże Ciało, ale ja pójdę w Procesji w niedzielę. Tu u mnie, za granicą niestety i póki co, nie da się inaczej.

A teraz pytania:

Dlaczego Bałtyk jako jedyny gra swój mecz w Święto Bożego Ciała?

Dlaczego na turniej juniorów zapraszany jest Robert Biedroń?

Dlaczego w galerii zdjęć z Dnia Dziecka organizowanego przez Bałtyk Gdynia, widnieje zdjęcie namalowanej flagi niemieckiej z herbem Bałtyku w tle?

Co kierowało zarządem klubu i 'kibicami' przy kręceniu filmu dla TVP2, pt. „Ballada o Dobrym Kibicowaniu”? Jest to prosystemowa, całkowicie zakłamana agitka, mająca na celu przekonanie ludzi, iż na stadionach kwitnie bandytyzm, a polskie trybuny to czarna sotnia neofaszyzmu.

Skąd podejrzenia i wielokrotnie udokumentowane fakty donoszenia na milicję przez „kibiców” Bałtyku?

Dlaczego jak bumerang wraca do klubu niejaki Stanisław Rajewicz – ewidentny i patologiczny, mały oszust, w swej działalności kierujący się typowym dla PO-wskiej Polski brakiem zasad?

Dlaczego ludzie śmieją się dziś na hasło: Bałtyk Gdynia, kojarząc klub właśnie z siedliskiem wszelkich przywar i totalnego braku charakteru?

Dlaczego/z jakiego powodu, zarząd klubu, przy takim zachowaniu, kiedykolwiek liczył na przyciągnięcie na trybuny młodych ludzi...? Skoro dziś młodzież w Polsce ewidentnie żyje i patriotyzmem i wiarą w Boga?

Załączniki:

„Ballada o Dobrym Kibicowaniu”:

https://youtu.be/Q9PWgNgPCww

Zdjęcie numer 16:

http://baltykgdynia.pl/multime...

I jeszcze terminarz kolejki „Trzeciej Ligi Bałtyckiej”:

http://www.90minut.pl/liga/0/l...

                                       Optymista1930