II ZJAZD ZLP WYBRAŁ PONOWNIE BULA KOMÓCH-GAMONIOWICZA!

Waltzsawa,Ubekistan Wschodni (AS, Reuters)

Jak donosi korespondent Agencji Szechtera (AS), odbył się tu dzisiaj w póżnych godzinach nocnych II Walny Zjazd Związku Lemingów Polskich (ZLP), którego celem było wyłonienie kandydata tej organizacji na stanowisko Pszewodniczoncego Ubekistanu Wschodniego. Zjazd zgromadził hiennikarzy ze wszystkich najważniejszych szczekaczek i gadzinówek tego kraju,oraz delegatów ZLP z Guberni Waltzsawskiej. Ponieważ na sali Zjazdu zabrakło miejsc dla wszystkich chętnych, Kancelarja Pszewodniczoncego postawiła z tej okazji 269 dodatkowych budek z piwem dookoła Pałacu Zjazdów, a partia koalicyjna PSL (Polskie Scierwo Lemingowe)  zapewniła 417 stanowisk grillowych, serwujących  kiełbaski zrobione z koni Giertycha. Obrady Zjazdu otworzył tradycyjnie profesor rehabetowany Auschwitz-Bydlaszewski, który na wstępie opowiedział swoją fascynującą historię zwolnienia z Centrum Zdrowia Gestapo w Oswięcimiu, po tym jak się tam przeziębił, gdy na grzybobranie w pobliskich lasach, wbrew przyjacielskim radom kolegi grzybiarza dr. Mengele, wybrał się w nieocieplanym pasiaku.Delegaci zebrani na sali wysłuchali tej mrożącej krew w żyłach historii - jak zawsze - z opadniętymi  z wrażenia koparami. Następnie profesor przeszedł gładko do zasadniczej częsci swojego wystąpienia - nienawistnego opluwania większosci narodowej, zaczynając od słów "Może  to mi się tylko wydaje, ale mimo swietnej klimy na tej sali, czy wy też czujecie ten ostry cuchnący smród, bijący od zgromadzonego na zewnątrz wszawego polskiego bydła?" Delegaci ZLP wskoczyli jak jeden mąż na krzesła i przez 7 minut wywijali transparentami "CZÓJEMY KÓRWA!"wymachując czerwonymi flagami narodowymi, butelkami po piwie, lub czym kto miał. Ku ogólnemu rozczarowaniu delegatów, profesor Bydlaszewski nie kontynuował opluwania żółtą sliną (co prawda już tylko pierwszego rzędu - ze względu na wiek - dawniej pluł do 5-7-miu) - gdyż z powodu awarii swoich zwieraczy dolnych, został wyniesiony z sali przez sanitariuszy POgotowia, po uprzednim zawinieciu w 5 foliowych worków na smieci. Po 10-cio minutowym intensywnym wietrzeniu sali, na mównicę została doprowadzona Pszewodniczonca ZIK (Związek Intelektualistów Kopiących), Evita Szpadel-Unometrini, która z całą mocą zadeklarowała, że jest napewno kobietą, gdyż mysli tylko o jednym, jedynym słusznym kandydacie na Super Członka - Bulu Szczynuk-Gafajewie vel Komóch-Gamoniowiczu! To niespodziewane oswiadczenie spotkało się ze spontaniczną reakcją zebranych na sali delegatów, którzy waląc butelkami w poręcze krzeseł odspiewali jej 7 razy "Sto Lat", wywijajac transparentami "NASTEMPNE PJĘDŻ LAT BULU!", podczas gdy delegatki SLL (Stowarzyszenie Lezbijek Lemingowych) ułożyły naprędce napis ze swoich ciał na scenie -"I LOVE BUL". Sekretarz KPOUL (Koło Przyjaciół Opóżnionych Umysłowo Lemingów), tow. Debiliński, wdrapał sie niespodziewanie na scenę i przy ogłuszającym aplauzowyciu delegatów, chciał wręczyć jej Nagrodę Publicznosci - ZŁOTY KLÓCZ DO CZECIEJ ERPE. Evita w międzyczasie się zmyła, ale gdy po paru minutach została złapana przez Obersturbanfirera Makrel i doprowadzona za ramie na scenę - przyjęłą nagrodę już bez oporu. Następnie na mównicę wszedł główny doradca polityczny Pszewodniczoncego, tow. Wicek Kucyłbman vel Nałencz, którego zadaniem, jak zapowiadał w wywiadach prasowych, było doprowadzenie entuzjazmu delegatów do 90 stopni (temperatura wrzenia wody) Zaczął od znanego ze wszystkich ubekistańskich podręczników propagandy odważnego i niezwykle celnego osmieszania przeciwnika Jewo Wieliczestwa w nadchodzacych wyborach, niejakiego Kobzy (czy jakos podobnie), mówiąc "Co to za zasrany kandydacio, co to nawet jak nasz Wielki Pszewodniczoncy, nie umie paru słów z karteluszka przeczytać, tylko musi korzystać z jakis tam "promonterów" czy "parapetów". hę?!?!" Delegaci trzymając się rękami za brzuchy, zwijali się ze smiechu na podłodze przez 12 minut, wsród chóralnych okrzyków "ALE KOBZIE PRZYSRAŁES ICEK", "JEZDEM Z MIASTA", czy też " RYRZY WRUĆ!". Tylko dwóch lemingów nie trzymało się rękami za brzuchy, gdyż mieli je zajete trzymaniem transparentu "GLIZDA W PARAPECIE!" Jestem przekonany - kontynuował tow. Kucyłbman - że ten cały Kobza, który napewno jest opłacany przez tego gangstera Kaczora, nie jest prawdziwym mężczyzną - bo gdyby nim był, to wzorem naszego Wielkiego Pszewodniczącego, kasę na kampanię wyborczą wyrwałby z gardła tym burżujom emerytom!!!" Delegaci rozwinęli dwa transparenty: "DOBRY EMERYD=MARTFY EMERYD" oraz "SMIERDŻ BÓRRZÓJOM!" z którymi oblecieli całą salę dookoła oblewani piwem, obrzucani niedogryzionymi kiełbaskami z grila i polewani ogólnie dostępną ciepłą wodą z kranu."No i nadeszła wreszcie ta wielka chwila -  zawył falsetem a'la Ryży tow. Kucyłbman - że możemy wszyscy tu zebrani, w imieniu całego narodu ubekistańskiego, uroczyscie powitać Naszego Słusznego Drogiego Kandydata, Perłę Intelektu 1000-letniego Ubekistanu,Kawalera Orderu Brunatnego Ożeła Ubecji, Wirtualnej Wojskowosci i Gumowego Kotyljona, Niepokonanego Tygrysa Wschodu, Rekordzistę Księgi Guinessa (117% poparcia w narodzie), Ojca Polskiiej Ortografii, Posiadacza Najwyższego w Swiecie IQ ( -1869), Bochatera Fszeh Czasuf, Chrabiego i Pszyjaciela Dzieciuf, Naszego Ukochanego Wuja!!! Szanowni Delegaci! Jest dla mnie ogromnym zaszczytem, przedstawić niniejszym waszego Nowego Pszewodniczoncego Ubekistanu Wschodniego! Oto On - Jedyny w Każdym Rodzaju, Chodzący Okaz Mondrosci Narodó, SkrumnySyn Ubekistanu, Jutszenka Wolnosci, Welikij Naóczyciel, Niestródzony Patrjota, Orator Wszehczasuf, Konstruktor Rakiety "Bżoza" (typu ziemia-powietrze), Rekordzista Swiata w Biegó po Anex, Smiejoncy sie nat Trómnami, Wjelbiciel Bigosó i Parasoleg Królowej, Pierwsza Dóbeltufka Czeciej Erpe - Panie i Panowie - BUUUUUUUUUUUULLLUUUUU! KOOOOOOOOOOOOOMÓÓÓÓCH! GAAAAAAMONIOOOOOOOOOOOOOWICZ!!!
Z pod sufitu sali posypało się na zebranych 2,7 tony konfetti zrobionego z bezwartosciowych ubekistańskich banknotów, na scenę wjechała na tekturowym różowym czołgu Ovsik Orchestra grając na żywo przebój lemingów "Jeszcze jeden milion dzisiaj, choć poranek swita", delegaci płacząc ze wzruszenia padli sobie nawzajem w ramiona a ukryty do tej pory za kulisami posioł Palikutasio, wykorzystał chwile nieuwagi ochrony, wyskoczył na scenę wymachując dwoma czerwonymi wibratorami i krzycząc "BULU JESTES WIELKI!" licząc na kambak do polityki. 
Kiedy ochrona usunęła sprawnie Palikutasia, Wielki Pszewodniczący wszedł na scenę, swoim charakterystycznym "ruskim truchtem", łopocząc namolnie nogawkami swoich frajersko skrojonych spodni i od razu przeszedł do rzeczy: "Na wstempje mószem tó od razó wam skazadż polskie sabaki, rze nie bende dyskótowau z rzadnemi Kobzami, gdyrz mi sie nie hce! Ruwniesz wypatraszam sobje, aby jakież poljaczki zaglondali w moji prywatne czensci, znaczytsja czensci majej rodiny gdysz tolko ja mogu tam zglondać, he, he,he! Nie budu wam spasibać za wybur na Pszewodniczoncego, gdyrz byłem odnom słósznom kandydatom wyztawionym pszes Jewo Wieliczestfo Cara Wladymira Pierwowo, tag wienc mósieliscie mienia wybradż tag czy owag! Nu, a teras troszkó z legkiej nóty - robiem ogromnyje postempy w naóce tego waszowo gópiego jazyka i jag pujdzie charaszo, to na konjedz mojei nastempnej konferendzji - izwinitie - dekadencji, budu uże ómiedż pisadż 269 słuf po polskó! Tag rze uwarzam, bendziecie mjeli jeszczo lepij pszez te naztempne pjat ljet! Czto ja od waz oczekójó, eto tolko adna sprawa: Ruki po szwam polskie parhy, a wsjo budjet haraszo! Nieh nam rzyje car Wladymir Pierwyj i Jewo Pszewodniczoncy na Waltzawskoju Guberniu - znaczytsja mienja, polskije duraki! Tag nam dopomusz buk!"
Delegaci rozwinęli ogromny transparent " NIEH RZYJE PSZEWODNICZONCY GAMONIOWICZ -139% ZAPARCIA!!!" i trzymali go na wyprostowanych rękach przez 37,5 minut przed pustą już sceną, pokrytą grubą warstwą kolorowego konfetti, tekturowym czołgiem co się już całkowicie rozkleił i dwoma czerwonymi wibratorami zgubionymi przez Palikutasia.

                                                                                             ***
 W końcu na sali zostało już tylko dwóch najbardziej nabuzowanych piwem delegatów - jeden z rozesmianą gębą gadał przez komórkę,  drugi dopijał ostatnią butelkę piwa.  Kiedy ten Pierwszy skończył gadać - siadła bateria w komórce - ten Drugi zapytał się go "No i jak leci?" Na to Pierwszy : "No więc tak: wyrzucili mnie z pracy, komornik zabrał mi telewizor i samochód, kurs franka podskoczył 26%, żona się wyprowadziła do Nowaka z parteru a tesciowa wyrzuciła moje ciuchy przez okno i zmieniła zamki w drzwiach."
"No to z czego się tak cieszysz" -pyta Drugi
"Aaa, co tam - odpowiada Pierwszy - najważniejsze, że wybralismy Gamoniowicza na następne pięć lat!"

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

14-02-2015 [09:16] - NASZ_HENRY | Link:

Walka się zaostrza w miarę POstępu ;-)

Obrazek użytkownika andzia

14-02-2015 [10:12] - andzia | Link:

Marcusie,nijak mi do dziecka,ale bawiłam się tak jak ono nową zabawką :) Rewelacja,rewelacja,rewelacja ...
Masz pomysły nie z tej ziemi :)

Obrazek użytkownika angela

14-02-2015 [13:24] - angela | Link:

Ale super ten Kobziarz i jego rodzinka.Faktycznie dudy to kobza.
A gdzie rodzinka bula, co kosztuje nas więcej,niz angielski dwór królewski.