Jakie poparcie ma Andrzej Duda?

Wydawałoby się, że służbom sowieckim działającym w Polsce i ich towarzyszom programującym warszawskich sowietów z Moskwy  trudno będzie po 2010 roku osiągnąć choćby zbliżony poziom determinacji.  Przed „dorżnięciem watahy” w Smoleńsku zadbano nawet o zorganizowanie partyjnych prawyborów. Cała Polska się śmiała – jak się okazało, niesłusznie…  Przejęcie Kancelarii i archiwów na Krakowskim Przedmieściu odbyło się zgodnie z harmonogramem, na telefon, bez aktu zgonu Lecha Kaczyńskiego, ale fikcji z prawyborów powtórzyć się nie dało, bo oprócz licznej delegacji kandydatów z koncesjami do walki stanął brat zamordowanego Prezydenta. Do dziś pojawiają się w necie analizy wykazujące,  że wtedy o przegranej Jarosława Kaczyńskiego nie zadecydowali wyborcy.  
Ostatnie wybory samorządowe ostatecznie wykazały nie tylko wielką moc rzekomo „niesprawnych” ruskich serwerów, ale również naszą całkowitą bezsilność  w obliczu najbardziej nawet bezczelnych fałszerstw.
Nie było nigdy sytuacji bardziej sprzyjającej utrzymaniu status quo –  po tym, co się zdarzyło w roku 2014 koalicja rządząca śmiało mogłaby ogłosić likwidację naszych praw wyborczych i zawłaszczyć wszystkie najważniejsze stanowiska w państwie prawem kaduka. Dzień po dniu sowieckie media dla Polaków wykazują nieuchronność tego co ma nastąpić, więc nie rozumiem dlaczego delegowano do uczestnictwa w wyborach prezydenckich aż tylu zamulaczy.
Kolejny raz eksploatują Korwina – Mikke, znękanego utratą UPR i dwudziestoletnim wiernym trwaniem w pogotowiu prezydenckim. PSL zdecydowało się postawić pod znakiem zapytania prawdziwość swojego ostatniego „wyniku wyborczego”, rzucając na pożarcie Adama Jarubasa. Zmobilizowano nawet Palikota, właściciela upadającej partii. Komuś zależało na kandydaturze osoby od kilku lat występującej pod przybranym nazwiskiem jako kobieta, lecz dyskontującej dorobek z czasów, kiedy jeszcze była mężczyzną.  Jeśli dodać do tego zabezpieczające tyły kandydatury: wiceprezesa RN i wybitnego reżysera Grzegorza Brauna, który  nie uważa PiS za wystarczająco antysystemową partię – to w warunkach naszej umierającej demokracji nie tylko można, ale wręcz trzeba zadać pytanie –  PO CO?  
Nikt z tej grupy nie ma szans na wygranie wyborów, Najmniejszych. Nie zapominajmy, że kampania prezydencka kosztuje. Płacą za nią partie, albo… kto? Przecież nie biedni polscy darczyńcy! Można oczywiście spekulować, że w ewentualnej drugiej turze wszyscy scedują swój jeden procent na urzędującego prezydenta, ale skąd to przeświadczenie, że będzie druga tura? Czyżby sowieckie media dla Polaków podawały kłamliwe sondaże?

 Po ogłoszeniu wyników exit poll w wyborach samorządowych wyrwało się Ewie Kopacz ciekawe zdanie: „mieliśmy bardzo dużo do odrobienia i to zrealizowaliśmy”.  A my nigdy się nie dowiedzieliśmy ile „mieli do odrobienia”.  Dziś też nie wiemy, jakie poparcie ma Andrzej Duda. Jesteśmy jak dzieci we mgle, które w każdej chwili można zepchnąć w przepaść, bo nie ma NIKOGO, kto zbadałby tę drogę dokładnie i nie pozwolił nam iść na oślep.
Jeśli wybory prezydenckie nie są właściwym czasem na zorganizowanie niezależnych od widzimisię sowietów badań opinii publicznej, TO JAKA TRAGEDIA MUSI SIĘ WYDARZYĆ, żeby wreszcie o tym pomyślano?!

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika elek

05-02-2015 [19:35] - elek | Link:

Witam ,
Cóż , rozważając ostatni czas w aspekcie wszelkich przejawów
upominania się o niewątpliwe racje Polski/Polaków , nijak
dopatrzeć się nie daje choćby proporcjonalnego do problemu
wsparcia szeroko rozumianej opozycji ...

Zatem zamiast kolejnego zaklinania rzeczywistości ,
polecam tekst przygotowanego wystąpienia prof. Andrzeja Nowaka
na sobotnią konwencję PIS - nazywa(dość)zwięźle zakres niezbędnych działań.

http://wpolityce.pl/forum/poli...

Pytanie pozostaje tylko jedno , czy podejmiemy tego rodzaju działania,
czy ugrzęźniemy w sporach ambicjonalnych ,partyjnych ?
J.P.

Obrazek użytkownika danuta

05-02-2015 [21:54] - danuta | Link:

Kiedy słyszę znakomitych polityków PiS spekulujących, czy będzie druga tura, to mnie po prostu szlag trafia. Profesor Nowak ma rację - jeśli jedne i drugie wybory będą przegrane, to następnych z udziałem PiS już nie będzie. Będzie - moim zdaniem - pierwszy w III RP bunt elektoratu przeciwko własnej partii.
l jednocześnie - Profesor dużo pisze o konieczności przekonania, wręcz porwania Polaków, ale chyba nie do końca chciałby autentycznego pospolitego ruszenia. Dlaczego otwarcie PiS na nowych ludzi ma dotyczyć przede wszystkim akademickich elit? Z prostego rachunku wynika, że tak wyborów nie wygramy, nawet mając perfekcyjnie przygotowane kadry. Emocje rozgrywa się nie na poziomie umysłu, lecz na poziomie instynktu. Jeśli kampania wyborcza nie trafi do serc zwykłych ludzi, to te wszystkie dywagacje można.......
I skończy się tak, jak napisałam powyżej. 
Znam takich, którzy święcie wierzą, że dyplom wyższej uczelni muzycznej genialnie śpiewa!! Tu jest potrzebne otwarcie, chociażby na pomysły "zwykłych ludzi" z zewnątrz, zamiast międlenia ciągle tego samego nieskutecznego schematu!! 
Pozdrawiam!  

Obrazek użytkownika anka1958

05-02-2015 [22:26] - anka1958 | Link:

Pani Danuto,jest akcja Uczciwe wybory,dzwoniłam po biurach poselskich aby sie dowiedziec co mogę zrobić w tym temacie,jak pomóc,po piątym tel. miałam juz " ciśnienie zawałowe " .Mieszkam i pracuje w Madrycie , wszyscy wiemy kto tu jest ambasadorem,ale jak po biurach siedzą niekumate blondynki/chociaz jedna trochę załapała temat i czekam/ to do kogo póżniej żale?A podobno potrzebują 50 tyś osób do tej akcji.

Obrazek użytkownika Docent zza morza

05-02-2015 [20:33] - Docent zza morza | Link:

Jedynym pewnym trendem tej kampanii wyborczej będzie stały zjazd poparcia dla Komorowskiego.

Miał już rzekomo ponad 70 procent poparcia, później 60%, nie tak dawno 56-52%, teraz 48%, a pod koniec kwietnia pewnie oficjalnie wyląduje na 35% – cały czas mając max. 20 procent, bo na tyle szacuję rzeczywiste poparcie dla PO i jej ludzi.

Dlaczego? Wot, takoj malenkij aniekdot: „Przepychanka w kolejce do bufetu na Łubiance. Major FSB z wyrzutem do pułkownika FSB: Izwienitie, gaspadin pałkownik, bo choć wasi ludzie co cztery lata "robią" przy polskich wyborach, ale wcześniej to maiji rebiata urabiają ich sondażami!”

A wyniki I tury? Moim zdaniem: Andrzej Duda – 36%, Magdalena Ogórek – 19,5%, Bronisław Komorowski – 19,4%.

Więcej szczegółów: http://prognozydocenta.salon24...

Obrazek użytkownika danuta

05-02-2015 [22:27] - danuta | Link:

Może nam tego czasu zabraknąć, a Magdalena Ogórek (której celowo nie umieściłam w notce, bo w odróznieniu od wielu naszych komentatorów i polityków uważam jej kandydaturę za strzał w dziesiątkę, mogący Millerowi i spółce znaczaco przedłużyć polityczny żywot) wcale nie musi odebrać głosów wyłącznie Komorowskiemu. Bardzo wiele zależy od kampanii, a tej wciąż nie ma i - sądząc po zwiastunach - znowu nie będzie!
Kandydat jest świetny, ale nieznany! 
W dodatku po przekręcie wyborczym z jesieni nikt nie usiłuje nawet wytłumaczyć Polakom, dlaczego mimo wszystko powinni głosować; nikt nie próbuje pokazać spójnego planu działania po ewentualnym następnym fałszerstwie, nikt nie próbuje nas organizować (a trzeba już dziś!), do wielkiego, skutecznego protestu - cisza zaległa, i tylko chrapanie rozpartych od dwudziestu lat w fotelach sejmowych, nierozpoznawalnych od dwudziestu lat szarych eminencji w tej ciszy słychać!
Pozdrawiam!

Obrazek użytkownika kwintesencja

05-02-2015 [22:21] - kwintesencja | Link:

Tak, wybory kosztują i to wszystkich. Czy warto być obojętnym, kto ma być prezydentem Polaków? Radykalnej zmiany mogą dokonać ci, którzy dotychczas z różnych powodów nie brali udziału w wyborach. Rodacy! Liczę na Was!!! Powstańcie, których dręczy bieda, bezrobocie, wykluczenie, brak sprawiedliwości i godności! Powstańcie!!!

Obrazek użytkownika Jabe

05-02-2015 [23:44] - Jabe | Link:

Pani zdaje się sugerować, że „zmobilizowano” drobnych kandydatów w jakimś niecnym celu. Za pieniądze. Komu oni mają zaszkodzić? W pierwszej turze każdy głos oddany na kogoś innego, niż urzędujący prezydent, zwiększa prawdopodobieństwo drugiej tury. W drugiej turze ich nie będzie. W czym problem?

A może to pana Dudę „delegowano”, by jako kandydat wiecznej opozycji „zamulał” drogę autentycznej alternatywie, powiedzmy, panu Braunowi. To kwestia punktu widzenia, nie uważa Pani?