Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Red. Gugała, wnuk PKWN ?
Wysłane przez Siukum Balala w 27-11-2014 [12:11]
Wygląda na to, że polski dziennikarski mainstream, który powoli przeistacza się w sektę - lub może zakon o surowej klauzurze - na braciszka, ktorego zadaniem jest walenie się w piersi i rytmiczne powtarzanie mea culpa, wyznaczył brata Jarosława z zakonu braci o. Polsatianów. Przy okazji każdego politycznego zakrętu, każdej hucpy, ów niewątpliwie, uzdolniony inaczej, dziennikarz wychodzi przed szereg i waląc się w piersi powtarza, że środowisko dziennikarskie znowu zawiodło :
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,10...
Mnie bardzo trudno odnieść się do gugalenia redaktora Gugały, bo trudno oceniać bełkot, mnie zaciekawiła jedna rzecz. Powiada red. Gugała, że niepodległe państwo mamy dopiero 44 rok, wychodzi więc na to, że niepodległość odzyskała Polska w 1970 roku, miałem wtedy 12 lat, powinienem cos pamiętać, euforię z odzyskania wolności pamięta każde dziecko, a ja nie pamiętam. A może redaktorowi chodzi o rok 1944 i odzyskanie " wolności " najpierw przez Chełm Lubelski, a potem przez całą Polskę + Ziemie Odzyskane ? Wtedy by się zgadzało, czyżby wnuki PKWN ?
- Mąż stanu to polityk, który wie, że może szukać poparcia, ale nie może osłabiać przy tym własnego państwa i go po prostu niszczyć - mówił Gugała. - Musi być konsensus między politykami, że są rzeczy święte - wskazywał. I wyjaśniał, że dla Polaków świętością powinny być państwo i niepodległość. - W pełni niepodległe państwo mamy dopiero 44. rok. Coś nam to powinno mówić - zaznaczył.
Patrz! – ha! – to dziecię uszło – rośnie – to obrońca!
Wskrzesiciel narodu,
Z matki obcej; krew jego dawne bohatery,
A imię jego będzie czterdzieści i cztery.
Oj ! oj ! mówi, mówi. Doczekał Adam ( nie ten ) obrońców i wskrzesicieli narodu, nie ma co grymasić. Zawsze może być gorzej.
Komentarze
27-11-2014 [17:28] - W.J. | Link: Ależ z Pana masochista.
Ależ z Pana masochista.
27-11-2014 [23:19] - Siukum Balala | Link: A coz ja na to poradze, ze ja
A coz ja na to poradze, ze ja to lubię. Pozdrawiam