Masakry, barbarzyństwo i bestialstwo

 

 
......................................
 
Zwierzęta nie są okrutne. Przynajmniej ja nic o tym nie wiem. Atakują i zabijają tylko w dwóch sytuacjach: - żeby się posilić i zdobyć pokarm, oraz gdy bronią swojego życia i swoich krewnych. Wiąże się z tym również obrona swojego terytorium, choć tutaj głównie chodzi, żeby wystraszyć intruza i przegonić go z obszaru swoich działań.
 
Człowiek potrafi być strasznie okrutny. Co przez to rozumiem? Zadawanie bólu i cierpienia, często z zabójstwem, bez naturalnie uzasadnionych przyczyn (głód i strach). Wyłącznie dla zaspokojenia jakichś swoich wewnętrznych, pokrzywionych potrzeb.

Naukowcy i lekarze od dosyć dawna zastanawiają się, co w człowieku prowadzi do okrucieństwa. Dwie rzeczy zostały udowodnione na pewno: zlokalizowano i określono gen powodujący zwiększoną agresję, oraz zaobserwowano, że dzieci o tendencjach do zachowań psychopatycznych, w tym okrutnych, dręczą i krzywdzą słabe zwierzęta oraz słabszych rówieśników.
Gen decydujący o agresywnych zachowaniach nie determinuje jeszcze okrucieństwa. Powoduje on raczej, ze każda odpowiedź będzie bardziej podbudowana agresją, czy to czynną, czy werbalną. To raczej predyspozycje wojownika, pieniacza, a nie okrutnika.
Inaczej jest z psychopatami, którzy w dzieciństwie wyrywali nogi muchom, albo przywiązywali puszkę kotom do ogona. W zasadniczej masie to tchórze. Zimno kalkulujący i gdy sami mogą oberwać, to rezygnują z okrucieństwa. Zawsze atakują słabszych, którzy nie mogą się skutecznie bronić.
 
Dodatkowo jeszcze istnieją atawistyczne zachowania stadne. Jak chociażby amok – szał, stan  niekontrolowanej emocji połączonej z żądza mordu.
Amok jest słowem z dalekiego wschodu, głównie Filipin, Malezji, czy Indonezji i raczej dotyczy zachowań indywidualnych.. W Skandynawii istnieje określenie   berserkergang, opisujące Wikingów w szale walki, gdy nie odczuwali bólu i walczyli do upadłego.
Angielskie kiling spree też nie ma polskiego odpowiednika, choć najbliższym jest chyba szał mordowania.
To, co powyżej napisałem oznacza najprawdopodobniej, że w rejonie kultur słowiańskich przypadki amoku były niesłychaną rzadkością i nie wytworzyło się nazewnictwo w stosunku do takich zachowań.
 
................
 
No dobrze... można tutaj zapytać, czym należy wytłumaczyć Rzeź Wołyńską, czy masowe, etniczne mordy w ostatnich wojnach na Bałkanach?
Zostawmy na razie Bałkany w spokoju, bo to specyficzna, skomplikowana sprawa i zajmijmy się ludobójstwem Polaków na Wołyniu.
Ten tragiczny fragment naszej najnowszej historii został właśnie ponownie nagłośniony przez kremlowskich propagandzistów, aby obrzydzić nam sąsiadów, Ukraińców, właśnie będącymi ofiarą ataku tejże kremlowskiej Moskwy. Taka socjotechniczne zagrywki propagandy Putina, której jak wiemy łatwo się poddają masy "prawdziwych Polaków" widzących miejsce Polski u boku silnej Rosji, znajdują niestety przyzwolenie wśród licznej rzeszy rodaków, fałszywie pojmujących dobro Polski.
 
.................
 
Chciałbym zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt – to fascynacja okrucieństwem. Zazwyczaj spokojni i normalni ludzie znajdują patologiczne emocje w oglądaniu i wysłuchiwaniu relacji z czynów okrutnych.
Wiemy, że jeszcze parę lat temu, publiczne egzekucje zawsze  gromadziły tłumy gawiedzi spragnionej widoku ostatnich chwil skazańca.
Niebotycznym zdumieniem i pewnego rodzaju obrzydzeniem napawa mnie informacja o milionach wejść internautów na film obrazujący odcinanie głowy ofierze przez odczłowieczonych barbarzyńców, wyznawców fundamentalistycznego islamu.
 
Niestety, obserwuję to wyraźnie, że wielu internautów, szeroko dyskutując i potępiając historię Rzezi Wołyńskiej, nie myśli o honorze, krzywdzie i tragedii, tylko właśnie o bezwzględnym okrucieństwie krwawych oprawców. Fascynacja mordami bierze górę nad zdrowym rozsądkiem i rozumem. Dlatego też zinstytucjonalizowane i wysoce sprawne technicznie, a zarazem znacznie większe i po prawdzie, poprzez ten pozorny spokój i chłód, bardziej okrutne niemieckie i radzieckie mordy na Polakach, wydają się emocjonalnie łatwiejsze do przyjęcia. A wystarczy tylko chwila refleksji i opanowanie emocji...
 
.....................
 
Rzeź Wołyńska dokonana na Polakach przez Ukraińców w 1943 roku była czymś niewyobrażalnie strasznym. Zamordowano 50 – 60 tysięcy niewinnych Polaków, mężczyzn, kobiety, dzieci, starców – wszystkich. Pełna eksterminacja.
Wiecie Państwo co określa łaciński termin Genocidum atrox? To ludobójstwo straszne, okrutne.
To pojęcie w stosunku do Rzezi Wołyńskiej, jak również punkt widzenia znacznej części Polaków ukształtował profesor Ryszard Szawłowski, politolog i historyk-amator.
"Ryszard Szawłowski w artykule Genocidum atrox, publikowanym również jako Trzy ludobójstwa postawił tezę o równoważności zbrodni dokonanych przez III Rzeszę, ZSRR i nacjonalistów ukraińskich, przy nadaniu tym ostatnim kwalifikacji wyższej od zbrodni nazistowskich i sowieckich. Jego zdaniem o takiej klasyfikacji decyduje:

  • fakt, iż ludobójstwo popełnione przez nacjonalistów ukraińskich miało formę natychmiastowej eksterminacji,
  • okrucieństwo tortur, do jakich doszło w czasie zbrodni,
  • udział (oprócz UPA) tysięcy ukraińskich chłopów w ludobójstwie,
  • mordowania mieszanych narodowościowo małżeństw,
  • fakt, iż ludobójstwa dokonali nie okupanci, ale Ukraińcy będący obywatelami polskimi,
  • fakt, iż wydarzenia te pozostawały przemilczane lub były przedmiotem fałszowania historii." [1]

Pisze on w "Trzech ludobójstwach" miedzy innymi:
"Po pierwsze, ludobójstwo ukraińskie realizowało się wyłącznie w postaci niezwłocznej eksterminacji fizycznej (wymordowania) – "tam i wtedy" – wszystkich Polaków, od niemowląt po starców. Po drugie, ludobójstwo ukraińskie połączone było z reguły ze stosowaniem najbardziej barbarzyńskich tortur. Po trzecie, o ile ludobójstwa niemieckie i sowieckie były dokonywane wyłącznie przez "wyspecjalizowane" zbrodnicze formacje mundurowe, inaczej było, jeśli chodzi o ludobójstwo ukraińskie. W tym przypadku obok dominującej banderowskiej Ukraińskiej Powstańczej Armii, zwłaszcza w większych ludobójczych akcjach, uczestniczyły również w sumie dziesiątki tysięcy lokalnych ukraińskich chłopów, w tym tzw. Samoobronni Kuszczowi Widdily (formalnie wiejskie oddziały "samoobrony", które jednak w praktyce stanowiły siły pomocnicze UPA w ludobójstwie na Polakach), sąsiedzi, bandy uzbrojone w siekiery, widły itp. rodzaj ukraińskiego pospolitego ruszenia. W dodatku towarzyszyły im czasem kobiety, wyrostki, a nawet dzieci ukraińskie, zajmujące się masowym rabunkiem mienia, podpaleniami i dobijaniem rannych Polaków. Działo się tak mimo nieraz wzajemnej rzekomej przyjaźni czy wręcz istniejących w stosunku do pewnych Polaków długów wdzięczności. Po czwarte, osobnej wzmianki wymaga zjawisko szczególnie zbrodniczego podejścia do małżeństw mieszanych polsko-ukraińskich. W takich mianowicie przypadkach ukraińscy ludobójcy nierzadko mordowali całe rodziny, łącznie z dziećmi (!), lub dochodziło do mordu na polskim współmałżonku. W każdym razie wynik przeprowadzonej komparatystyki jest jednoznaczny: ludobójstwo ukraińskie na Polakach pod względem swej bezwzględności i barbarzyństwa, a po jego dokonaniu – po dziś dzień – ze względu na zaprzeczenia lub co najmniej grubymi nićmi szyte relatywizowanie i wykręty – znacznie "przewyższa" ludobójstwa niemieckie i sowieckie. Szczególnie obciążające Ukraińców są masowo stosowane na Polakach – jako "dodatek" do mordów – okrutne, sadystyczne tortury..." [2]
 
Czy chcemy tego, czy nie, taka klasyfikacja prof. Szawłowskiego została przyjęta i zaakceptowana, nie przez historyków i naukowców, ale przez wielu publicystów i działaczy, często nie panującymi nad swoimi emocjami i propagujących wśród Polaków, takie właśnie stanowisko.
Nie trzeba dodawać, że taka opinia została skrzętnie podchwycona przez moskiewskich propagandzistów i użyta w odpowiednim momencie do skłócania Polaków i Ukraińców. W momencie, kiedy dla Kremla stało się wygodne. Przez dziesięciolecia przemilczano te historyczne fakty.
 
Rzeź Wołyńska na dzień dzisiejszy jest dosyć dobrze udokumentowana. Setki bezpośrednich relacji świadków. Dokumenty polskie, niemieckie i rosyjskie.
 
Mój punkt widzenia na tą makabryczną masakrę polskiej ludności jest stosunkowo prosty:
- Za Rzeź Wołyńską winny jest właściwie jeden człowiek - Dmytro Klaczkiwski, ps. "Kłym Sawur", ówczesny dowódca grupy UPA-Północ. W okresie marzec - maj 1943 r. podjął indywidualnie decyzję o rozpoczęciu mordów na całym Wołyniu. W czerwcu 1943 roku wydał tajną dyrektywę terytorialnego dowództwa UPA na Wołyniu w sprawie przeprowadzenia wielkiej akcji likwidacji polskiej ludności.
- mordów dokonali Ukraińcy ze Slużby Bezpeky OUN i oddziałów UPA dobrze wyszkoleni w eksterminacji ludności przez Niemców, bo należy przypomnieć, że rok wcześniej  w 1942, na tym terenie wymordowano około 150 tysięcy Żydów
- bestialstwo i okrucieństwo wobec Polaków nie byłoby możliwe, gdyby nie "czerń" – ukraińska ludność cywilna uzbrojona w białą broń i sprzęty gospodarskie, ogarnięta żądzą mordu i grabienia polskiego majątku. Warto dodać, że "czerń" nie istniała tylko na Ukrainie, a mieliśmy z nią do czynienia na całych polskich Kresach. To Białorusini pod Grodnem zakopywali żywcem polskie rodziny, uprzednio oblewając ich wapnem. Podobnie zachowywali się Litwini i Łotysze i Żydzi z tych terenów.
 
Ta straszna masakra na Polakach, jest godna najwyższego potępienia. Przekonany jestem, gdy państwo Ukraina w końcu okrzepnie i znormalnieje, przyjdzie czas uczciwego rozliczenia tej zbrodni.
Zastanawiam się natomiast, jaki jest sens wykrzykiwać te oskarżenia dzisiaj, gdy Ukraina walczy o przeżycie, nie ma ustalonych władz, toczy się wojna, a potężny wróg, który również nie jest naszym przyjacielem, usiłuje młode państwo rozerwać na kawałki.
Postawa oskarżania Ukraińców dzisiaj, za okrutne zbrodnie ich przodków, to ustawienie się w jednym szeregu z imperialistycznymi fantasmagoriami Moskwy.
 
...............................
 
Czy Rzeź Wołyńska była jedynym zdecydowanym genocidus atrox czasów nowożytnych?
Nie, ale jest jedynym, do którego mamy stosunek osobisty, bo była dokonana na Polakach przez innych polskich obywateli, Ukraińcach. To powoduje duże emocjonalne obciążenie.
Potworne zbrodnie tego samego typu miały również miejsce w Kambodży, za panowania krwawego mordercy i psychopaty Pol Pota.
I jeszcze we wielu innych miejscach na świecie.
Poniżej, na zakończenie pozwolę sobie przytoczyć opis koszmarnej rzezi, która nie tak dawno rozegrała się w sercu Afryki, w Rwandzie.

Od szóstego kwietnia do początku lipca 1994 roku bojówkarze Hutu zamordowali dziewięćset trzydzieści siedem tysięcy ludzi, głównie z plemienia Tutsi. Większość zginęła od ciosu maczetą. Gwałty były na porządku dziennym. Szacuje się, że zgwałcono około miliona kobiet i dziewcząt, także małych dziewczynek. Gwałtów dopuszczali się nie tylko bojówkarze. Często zmuszano do aktów przemocy seksualnej w rodzinie, ojcowie gwałcili córki, bracia siostry.Wstukany w Google rwanda forced incest daje pięć milionów sześćset tysięcy wyników. Bojówkarze zmuszali też rodziny do kanibalizmu. Forced canibalism, dwa miliony siedemset tysięcy wyników. Okaleczali ludzi, ucinali im dłonie, stopy, ręce, nogi. Kobietom odcinali piersi, mężczyznom penisy, rozcinali kobietom pochwy, a kobietom w ciąży wyjmowali z brzuchów płody. Zgwałcone kobiety nadziewali na oszczepy, pozwalając, by się wykrwawiły....
 

"Ludobójstwo w Rwandzie – masakra osób pochodzenia Tutsi dokonana przez ekstremistów Hutu (przede wszystkim z bojówek Interahamwe i Impuzamugambi) w Rwandzie w ciągu około 100 dni od 6 kwietnia do lipca 1994 roku. Jej ofiarą padło, według szacunków, od 800 000 do 1 071 000 ludzi.Ludobójstwo to, wyróżniające się niespotykaną liczbą ludzi zamordowanych w tak krótkim czasie [...]"
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ludob%C3%B3jstwo_w_Rwandzie

 
 

Jako dodatkowe memento, przypominam, że dzisiaj właśnie mija trzydzieści lat od zabójstwa błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki. Okrutnego, iście "ukraińskiego" morderstwa przez Polaków, trzech funkcjonariuszy państwa komunistycznego.
Wszyscy trzej mordercy, są już dzisiaj na wolności...

[1]   http://pl.wikipedia.org/wiki/Ryszard_Szaw%C5%82owski
[2]   http://ipn.gov.pl/download.php?s=1&id=16406

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Losek

19-10-2014 [20:11] - Losek | Link:

Zwierzęta nie są okrutne
Są. Nasi najbliżsi krewni bywają bardzo okrutni z błahych powodów. Atakują nawzajem siebie i młode innych samic, zabijają... Samce są agresywne wobec samic, czasem bez uchwytnego.powodu. 

Ale co do reszty notatki, to oczywiście podzielam zdanie autora w całości...

Pozdrowienia.

Obrazek użytkownika izabela

19-10-2014 [20:41] - izabela | Link:

Okrucieństwo jest kategorią ludzką. Nasz suka po wydaniu kolejnego szczeniaka tak przygryzała mu pępowinę (suka  zaciska pępowinę zębami tamując przepływ krwi i przytrzymuje do powstania skrzepu czy strupa)  , że omal go nie zjadła. Odebraliśmy szczeniaka i sami załatwiliśmy sprawę podwiązania pępowiny. Potem okazało się, że był to szczeniak z licznymi wadami. Po pierwsze -skąd wiedziała? Po drugie -czy zdradziła instynkt macierzyński? Po uratowaniu przez nas pieska ( jednego z pięciu) czule się nim zajmowała. Nie uważaliśmy jej za okrutną matkę. To jakieś hormony, czy insze licho.

Obrazek użytkownika jazgdyni

19-10-2014 [22:30] - jazgdyni | Link:

Też tak uważam. Okrucieństwo jest kategorią ludzką.
Jednakże satysfakcja z zadawania cierpienia jest jednocześnie dla mnie nieludzkie.
Taki paradoks...

Serdeczności

Obrazek użytkownika emilian58

20-10-2014 [01:33] - emilian58 | Link:

A co niektórzy tylko po to się rodzą!Dla tej satysfakcji właśnie.Czy w takim przypadku można toto człowiekiem nazwać?A toto ma prawo tak bezkarnie powiedzieć:-O to ja człowiek!?

Obrazek użytkownika jazgdyni

19-10-2014 [20:47] - jazgdyni | Link:

Witam

Zdaje się, że te ataki, o których pan pisze, mają swoje uzasadnienie w ochronie swojej puli genetycznej. Wówczas to natura, albo egoistyczne DNA jest okrutne, a nie zwierzę.

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika Losek

19-10-2014 [21:19] - Losek | Link:

Tak robią np. lwy. Ale szympansy zabijają np. po to by wzmocnić swoją pozycję w grupie. Nie po to by chronić, czy też wzmacniać geny.

Obrazek użytkownika jazgdyni

19-10-2014 [22:32] - jazgdyni | Link:

Szympansy, to tacy bardzo głupi ludzie. Np. potrafią kłamać.

Obrazek użytkownika St. M. Krzyśków-Marcinowski

19-10-2014 [20:43] - St. M. Krzyśków... | Link:

Bardzo dobre naświetlenie megaproblemu. Niestety, świat przyznaje więcej praw żyjącym katom niż ich udręczonym ofiarom. Odbywa się to przez  tuszowanie, wybielanie, kłamliwą i agresywną kontrargumentację. Marne widoki na sprawiedliwość - osądzanie tylko jednostek jest czymś żałosnym, zaś stosowanie odpowiedzialności zbiorowej jakby poza przyjętym ogólnie prawem.
Pozdrawiam minorowo.

Obrazek użytkownika jazgdyni

19-10-2014 [22:35] - jazgdyni | Link:

Nie wiem, czy jakiekolwiek ludobójstwo uzyskało jednoznacznie sprawiedliwe rozliczenie.
Choć lata płyną... Czy ktoś pamięta jeszcze o masakrze Ormian przez Turków?

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika karlik

19-10-2014 [21:11] - karlik | Link:

Czy nie występuje dziwny zbieg okoliczności? W 1943 było juz po Stalingradzie, czyli, że sowieci wygrają wojnę i niepodległej Ukrainy nie będzie. Za to sowieci zaczęli myśleć jak najlepiej urządzić Europę dla siebie a skłocenie Ukraińców z Polakami było w tym przypadku dla nich korzystne.

Obrazek użytkownika jazgdyni

19-10-2014 [22:37] - jazgdyni | Link:

Istnieją nawet takie doniesienia, że enkawudziści w ukraińskim przebraniu mordowali Polaków, a w polskim Ukraińców.

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika robson

19-10-2014 [22:24] - robson | Link:

Witam.
Zawsze czytam Twoje wpisy na tym forum.
Nie zawsze się zgadzam z Twoimi opiniami ale z tą jak najbardziej.
Nie jednokrotnie zastanawiałem się nad psychopatycznymi działaniami wielu ludzi ale nie mogłem sobie na odpowiedzieć.
Może mam za delikatną osobowość i nie mieści się to w moich kategoriach.
To tyle pozdrawiam serdecznie.

Obrazek użytkownika jazgdyni

19-10-2014 [22:39] - jazgdyni | Link:

Dziękuję za ten komentarz.
Wiem, że często piszę kontrowersyjnie. Lecz zawsze staram się być szczery.
Mierzi mnie pisanie pod publiczkę.

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika emilian58

19-10-2014 [22:39] - emilian58 | Link:

Ci co te nogi muchą wyrywają to przyszli naukowcy.Oni usilnie próbują zrozumieć dlaczego po wyrwaniu wszystkich nóg ta mucha kroku zrobić nie może.I dobrze by było żeby na tych muchach poprzestali.

Obrazek użytkownika jazgdyni

19-10-2014 [23:16] - jazgdyni | Link:

Dodałbym - naukowcy i politycy. Ci drudzy każą klaskać po podniesieniu emerytur o 36 zł brutto, po uprzednim posileniu się w restauracji za 1500 zł.

Obrazek użytkownika emilian58

20-10-2014 [00:35] - emilian58 | Link:

Szczodre takie to fakt.A POtem będą się chwalić że na TEN SZNUR to oni dali.Czyż nie humanitarnie?Nie trzeba (wiek już nie ten) się wspinać na kominy i wieżowce.Wystarczy sznur.....

Obrazek użytkownika ba.a

20-10-2014 [10:22] - ba.a | Link:

"mucha kroku zrobić nie może",ale nadal może latać. I tego życzę nam wszystkim przed listopadowymi wyborami.