Powyborczy Muppet Show

Na nic zdała się propaganda sukcesu, na nic kasowe produkcje Made By Rząd za – bagatela – 7 milionów nowych, polskich złotych – prorok się machnął a wybory do europejskiej parodii parlamentu pokazały w jak głębokiej i czarnej d...ziurze znajduje się nasza europejska demokratyczna tożsamość wspólnoty spod znaku nowoczesnego sierpa i młota przerobionego na 12 gwiazdek.

Pomimo upływu 10 lat wegetacji Polski na unijnym gruncie zainteresowanie naszych rodaków wyborami do Parlamentu Europejskiego okazało się równie jałowe jak i sama Unia a i casting na sołtysa podrzędnej wsi zaszytej w gęstej kniei cieszy się znacznie większą frekwencją tubylców niż pójście do urn ku chwale wielkiej matrioszki Europy. Prosty, polski lud – któremu polityka europejska zwisa i powiewa – wręcz wzorowo zdał egzamin z niechęci do głosowania wiedząc, że całe to wyborcze zamieszanie jest jak powódź, która wyrzuci na brzeg jeno stare buty i śnięte ryby. Owszem, istnieją pewne mądre głowy, które w pocie czoła próbują wytłumaczyć ten proceder byciem przez Polskę „młodą demokracją” – a ja zastanawiam się: to kiedy się w końcu nieco zestarzeje?

Pikanterii tej sprawie dodaje fakt, że przeciętny Kowalski zawdzięcza Unii w zasadzie niewiele. Na nic zda się tłumaczenie władz gmin, które – w odróżnieniu od mojej – potrafią sięgać do unijnej kieszeni na tyle głęboko, żeby uszczknąć co nieco dla siebie. Nie czarujmy się: inwestycje wykonywane za europejskie dolary najczęściej okazują się być jedną, wielką klapą: nie potrafimy przerobić ślimaka na rybę, truskawki na warzywo, prostowanie bananów nam nie idzie a i z baby chłopa nie zrobi... choć niektórzy mocno się starają. Wykonane z wielkim rozmachem drogi rozkładają się pod wpływem tlenu, kanalizacje – o ile w ogóle zostały odebrane – pękają, rury ściekowe żyją swoim życiem wykazując właściwości samopoziomujące a z odnowionych budynków spadają tynki. Unia została potraktowana jako dojna krowa: o ile mleka nie dała za wiele to przynajmniej można sobie było potrzymać za cycki.

Nie dziwi więc fakt, że wszystkie podchody czynione przez euro entuzjastów a zmierzające do pokazania nam jaka to Unia nie jest cudowna, wspaniała, bliska nam wszystkim i ogólnie kochająca nas najszczerzej spełzły na niczym. Nie mniej dziwi fakt, iż wszyscy kandydaci do euro parlamentu jak jeden mąż nie zdawali sobie sprawy z tego, w jak głębokim poważaniu prosty lud ma Unię i jej pseudo-sejm.

Sami kandydaci do zaszczytnego (o ile w ogóle można tak powiedzieć) grona posłów europejskich w większości przypadków wydawali się być dobierani według następującego schematu:
1. Spojrzyj w lustro,
2. Westchnij: „Ach! Jakim ja cudowny!”,
3. Uznaj, że ślicznie byś wyglądał na niebieskim tle w gwiazdki,
4. Jeśli ktoś zaproponuje ci start – udawaj zapracowanego a potem nagle wyraź swoje zainteresowanie przedstawioną ofertą.
5. Wciskaj ludziom kit, że kandydujesz dla ich dobra i ani ci w głowie jakiekolwiek korzyści materialne z przelicznikiem na złotówki.
6. Módl się, żeby ktoś nie dorysował twojej facjacie na plakacie wąsów lub męskich narządów rozrodczych.
7. Świeć umalowanym ryjem na wszystkich słupkach, słupach, latarniach, przystankach do momentu, aż wszystkim zbrzydniesz przez co każdy zagłosuje na ciebie byleby tylko więcej nie oglądać twojej pudrowanej twarzy.

A potem politycy dziwią się, że naród traktuje ich jak skrzyżowanie krzesła i barana: stoją i beczą.

Chociaż... chyba jednak coś w tym jest...

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika xena2012

27-05-2014 [18:58] - xena2012 | Link:

rzecz w tym,ze te unijne fundusze idą w większości na inwestycje drugorzędne :aquaparki,ścieżki rowerowe,niewykorzystane potem boiska .Pieniądze unijne wspomagają różne bzdety jak nikomu niepotrzebne organizacje o dziwnych i przydługich nazwach robiące zamęt w szkołach i przedszkolach.Unijne fundusze w znikomwj ilości idą na drogi czy kanalizację.

Obrazek użytkownika gorylisko

27-05-2014 [22:56] - gorylisko | Link:

no, no, no...toż to perwersja...mleka niema za dużo ale moża potrzymać za cycki... popieram... trzymanie za cycki ma pewnie jakąś tam przyszłość...jak świetlaną, życie pokaże... jakby nie patrzeć...postymp jak cholera skoro prostytucja może być zawodem jak każdy inny to i trzymanie cycków może się letko zdewaluować na rynku... aliści cycek cyckowi nierówny... inna jest jakość trzymania się łuuuunijnego  cycka a inna inna jakość trzymania się cycka takiej szczuki kazi... (może pokąsać...nie wiadomo czy szczepiona...)

Obrazek użytkownika gorylisko

28-05-2014 [06:17] - gorylisko | Link:

zapomniałem...proszę nie obrażać muppetów... co one winne ? podejrzewam, że Kermit to prędzej by poślubił Miss Piggy jak pochwalił tuska i jego gang...