Co jest najważniejsze?

W myśl popularnego hasła „Polska najważniejsza” odpowiedź na to pytanie jest oczywista, mogę tylko dodać, że w moim pokoleniu nikt nie potrzebował posługiwać się takim hasłem. Sprawa była zupełnie tak jasna jak w owym kawale za Sowietów, kiedy na Placu Czerwonym w Moskwie gorliwi obywatele sowieccy zatrzymują faceta rozdającego ulotki i oddają go w ręce milicji. W czasie przesłuchiwania oficer milicji przegląda stos ulotek i z coraz większym zdziwieniem stwierdza, że wszystkie kartki są puste. Człowieku, zwraca się do zatrzymanego przecież tu nie ma ani jednej bukwy, na co zatrzymany: - a po co nam bukwy, u nas wszystko jasne.
Używanie takiego hasła uznałoby się po prostu za nietakt, pamiętam jak na kursie podchorążych jakiś oficerski bęcwał usiłował nas poczęstować takim „patriotycznym smrodkiem” jakby to powiedział Wańkowicz. Przyjęliśmy to z niesmakiem i dla zatuszowania niezręcznej sytuacji zadrwiliśmy sobie z tego.
Jednak tempora mutantur i nie jest wykluczone, że nawet o tym trzeba ludziom przypominać.
Może jednak warto zastanowić się, co to dzisiaj oznacza ?
W pierwszej kolejności musimy odzyskać niepodległy byt państwowy i suwerenność narodu, a to wymaga obalenia nie tylko obecnych władz, ale całego układu sił stworzonego, jako spadek po PRL, bowiem tylko w tych warunkach będziemy w stanie zapewnić ocalenie naszego bytu narodowego i stworzyć podstawy dla jego rozwoju.

Wszelkie dotychczasowe próby naprawiania naszego położenia w obecnej konwencji politycznej okazały się bezowocowe i dalsze ich kontynuowanie w tym kształcie nie ma sensu.
Ze wszystkich pilnych zadań, jakie stoją przed suwerennym narodem na czoło wysuwa się sprawa uratowania przed postępującym zagrożeniem ubytku liczebnego Polaków zarówno z powodu braku przyrostu naturalnego jak i wymuszonej emigracji zarobkowej. Skuteczność działania w tej mierze zależy od zdolności mobilizacyjnej społeczeństwa polskiego na rzecz podjęcia trudu tworzenia warunków dla pomyślnego życia w Polsce nie tylko pod względem materialnym, ale przede wszystkim dla odrodzenia ducha narodowego’
I to jest najprostsze a zarazem najtrudniejsze zadanie, jego realizacja wymaga zupełnie innej drogi politycznego działania aniżeli ma to miejsce obecnie. Mankamentem współczesnej walki o wolną Polskę jest zbytnie zaangażowanie się w to co się nazywa „sceną polityczną”, a co bardziej przypomina obscenę. Toczenie wojny z różnymi osobnikami, którzy plugawym językiem i odrażającym zachowaniem usiłują obrzydzić nam Polskę jest stratą czasu i energii, które powinno się poświęcić na
Działania twórcze zarówno w sferze uświadamiania społeczeństwa jak i tworzenia konkretnych faktów w kierunku odzyskania niepodległości.

Uświadamianie ludziom, że ten i ów dygnitarz obecnego reżimu jest zły powinno być czynione z pełną świadomością, że taka wybiórcza krytyka częstokroć służy władzom, gdyż wystarczy go wymienić i już wszystko jest dobrze. A tymczasem główne zło nie leży w takim czy innym układzie personalnym, ale w systemie, który między innymi prowadzi do określonego doboru kadry, czyli jak to mówiono za PRL –negatywnej selekcji.
Problem zła leży w tym, że rzeczywiste ośrodki decyzyjne znajdują się nie w organach formalnej władzy, ale poza nią, a nawet poza granicami Polski i nie są to bynajmniej władze UE czy NATO.
Tylko powszechna świadomość Polaków o tym stanie rzeczy stworzy warunki dla zwycięstwa idei niepodległości. Za wskazanie tego celu i dróg do niego prowadzących odpowiedzialne są rzeczywiste elity polskiej myśli narodowej.
Punktem wyjścia każdej akcji jest ocena aktualnej sytuacji, błędna ocena została dokonana przez polskie władze zarówno w roku 1939, jak i w 1943, a w roku 1989 sprawcy spisku „różowych z czerwonymi” zadbali o to ażeby Polacy wbrew faktom uznali, że już jesteśmy w wolnej i niepodległej Polsce. Dlatego we wszystkich moich wystąpieniach poświęcam taką uwagę temu problemowi, jak choćby w ostatnim artykule o poglądach Sosnkowskiego.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Siwy

04-04-2011 [23:37] - Siwy (niezweryfikowany) | Link:

dojrzeją w tej materii i podczas wyborów wybiorą najwłaściwszą opcję jaką jest P i S na te tak trudne czasy ?