Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
"Nie możemy oddać ubekom polskiej historii" - T. Płużański
Wysłane przez Piotr Szlachtowicz w 28-12-2016 [11:36]
13 grudnia obchodzimy rocznicę stanu wojennego. Za każdym razem jest to smutny dzień, który uświadamia nam wiele nierozwiązanych spraw. Fakt braku rozliczenia komunistycznych zbrodniarzy, którzy wypowiedzieli wojnę narodowi polskiemu i brak postawienia jakichkolwiek zarzutów tym, którzy odpowiedzialni są za ten cały proces, to tylko czubek góry lodowej związanych z tym spraw. Niestety w tym roku dochodzi coś jeszcze bardziej obrzydliwego. Otóż byli oprawacy i zdrajcy niepodległej Polski, postanowili zastrajkować przeciw obecnej władzy. Wśród wspomniannych protestantów są oficerowie, którzy świadomie i czynnie brali udział w wojnie z własnym narodem. Do tego wszystkiego dołączyła dzisiejsza opozycja. Ja rozumiem, że nie trzeba być zwolennikiem Prawa i Sprawiedliwości, ale stawanie po stronie oprawców nie mieści mi się w głowie. O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Tadeusza Płużańskiego, który od wielu lat brał udział w proteście pod domami generałów PRL, co roku, właśnie 13 grudnia. http://thenowypolskishow.co.uk...
Komentarze
28-12-2016 [13:25] - monikaowczarek | Link: Ach, szkoda gadać. Jeszcze te
Ach, szkoda gadać. Jeszcze te żałosne protesty przeciwko obniżeniu emerytur SB-ekom (przecież to powinno być zrobione kilkanaście lat temu!) i wypowiedzi, że nie przeżyją za 2 tysiące. Moja Babcia przeżywa za 1350.
28-12-2016 [21:54] - Imć Waszeć | Link: Słusznie. To powinno być
Słusznie. To powinno być zrobione zanim powstała formacja ryżych liberałów. Uzależnienie wysokości emerytur układu rządzącego od sytuacji gospodarczej Polski dałaby różnym Lewandowskim do myślenia, a przynajmniej ich akolitom, którzy nie mogli liczyć później na fuchę za granicą w prezencie od BND.
A tymczasem stało się na odwrót. Im gorsze i wyniszczające były rządy kolesi, tym więcej brali od państwa dla siebie za swoje zasługi i wybitne umiejętności, a tym gorsza stawała się sytuacja reszty społeczeństwa. Wymyślili nawet wkurzający wszechobecny jazgot liberalny, pseudo ekonomiczny bełkot, żeby za każdym razem kolejny skok na kasę miał wytłumaczenie "w ekonomii".
Państwo według nich powinno być jak firma. Ja zatem uzupełnię, że pensje i emerytury tych mądrali powinny być dziś jak pensje pracownika, który robił dywersję w firmie i wynosił tajne materiały do konkurencji. Jakie zarządzanie, taka zapłata.