Zwolennicy witania islamskich imigrantów walczą o demokrację

Praca kierowcy TIRa to ciężki kawałek chleba. Ciągle w podróży z dala od rodziny, stres, zdarzające się niebezpieczne sytuacje. Jeden z polskich kierowców wracając do domu z ostatniego kursu przed Bożym Narodzeniem swojej rodziny już nie zobaczy. Przy rodzinnym stole wigilijnym stanie dodatkowe puste krzesło.

Żądny mordu islamista, do niedawna nazywany "uchodźcą", postanowił w Berlinie zorganizować rzeź. Czy był to wyraz pustej frustracji czy może chęć obcowania z hurysami, to bez znaczenia. To co istotne, to masowy mord na polskim kierowcy i wielu niemieckich obywatelach spacerujących na bożonarodzeniowym jarmarku. Polski kierowca bronił się, walczył, jego ciało jest zmasakrowane. Zbrodni dokonał najprawdopodobniej młody Pakistańczyk, zapewne z pomocą "kolegów". Został on przyjęty rok temu jako "uchodźca". To straszna tragedia dla jednej polskiej i wielu niemieckich rodzin, nikt z ich nie zasłużył na taki los.  

Tymczasem w polskim parlamencie trwa tzw. "Ciamajdan". Na barykadzie w obronie "demokracji" stanęli ci, którzy jeszcze niedawno w nieznoszącej sprzeciwu i niepozwalającej na dyskusję agresywnej narracji domagali się przyjmowania islamskich uchodźców do Polski. Dziś bronią demokracji, wówczas lansowali wsparcie dla absurdalnej niemieckiej polityki otwartych drzwi wbrem woli większości polskich obywateli. Atakiem na demokrację było jakoby wykluczenie kilka dn i temu z obrad posła Michała Szczerby. Rok temu poseł Szczerba wiedział lepiej od większości obywateli co zrobić z "uchodźcami":

Gdy posłowi Szczerbie ktoś odbierze głos, to niewybaczalny atak na demokrację. Liczne głosy sprzeciwiające się przyjmowaniu "uchodźców" podlegały swoistej cenzurze w mediach wpierających PO. Portal internetowy Gazeta.pl do dziś wyłącza możliwość umieszczania komentarzy pod tekstem o "uchodźcach". W studiach telewizyjnych brylowani "intelektualiści" pouczający "ciemny lud" przed ksenofobicznym zamykaniem się na inne kultury, czego objawem miałaby być niechęć do przyjmowaniu muzułmańskiej biedoty z południa. Demokracja w wydaniu 3RP to wolność wypowiedzi poprawnej politycznie dla polityka. 

W poważnym kraju wypowiedzi polityków na ważne tematy nie są zapominane, a oni sami muszą tłumaczyć się z błędnych decyzji lub niemądrych słów. W poważnym kraju urzędnik pytany przez dziennikarza nie będzie tłumaczył decyzji słowami, że "miał do niej prawo", ale podaje jej powody. W poważnym kraju dziennikarz nie pyta polityka lub urzędnika: "co Pan/Pani czuje", ale o to na jakiej podstawie podjął decyzję i jaki ma plan działań. W poważnym kraju polityk i urzędnik zdaje sobie sprawę z tego, że to co dziś robi ma wpływ na przyszłość, a nie jedynie "tu i teraz". 

Kanclerz Merkel będzie musiała wyraźnie zaostrzyć swoją politykę wobec "uchodźców", w przeciwnym razie nie utrzyma fotela kanclerza. To jednak niemiecki problem. Polski to odpowiedź na pytanie, czy polityk może dalej zajmować się jedynie infantylnym budowaniem emocji, czy może jednak podjęte decyzje i wypowiedziane słowa mają znaczenie. Rzecz nie w tym, aby pogrążyć tych, którzy dopisywali się do niemieckiej polityki otwartych drzwi dla muzułmańskiej biedoty z południa, ale w tym, czy taka polityka wymaga dziś solennego tłumaczenia się i politycznego posypywania głowy popiołem. Czy publiczne głoszenie głupot wymaga wytłumaczenia się przed wyborcami, czy też polityka to jedynie celebrycki lans. 

Opozycja Totalna zamiast wyjaśnić nachalnie głoszoną polityke otwartych drzwi organizuje Ciamajdan w gmachu Sejmu. Zamiast zademonstrowania odpowiedzialności w służbie publicznej, dalej króluje prowincjonalny, pijarowski lans ośmieszający politykę przed Polakami,a Polskę przed resztą świata. 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika xena2012

20-12-2016 [17:10] - xena2012 | Link:

ależ o co tu chodzi? Pozwólmy posłowi Szczerbie na zaproszenie do swojego domu imigrantów ile zechce.Pod warunkiem że ich będzie żywił i odziewał.W ramach rewanżu zostanie ubogacony.

Obrazek użytkownika wolnomyśliciel

20-12-2016 [20:22] - wolnomyśliciel | Link:

Powinien uzyskać zgodę sąsiadów a także ponosić bezwzglęną odpowiedzialność za wyczyny zaproszonych "gości".

Obrazek użytkownika Marek1taki

20-12-2016 [19:54] - Marek1taki | Link:

Nie wiemy czy zabójcą był islamista. Niezależnie od tego, że podano wiadomość o wypuszczeniu podejrzanego przez niemiecką policję.
Te akty terrorystyczne w większości przypadków zlecone, zaplanowane i/lub dokonane mogły być przez służby dowolnego państwa. Znamy takie przypadki w ostatnim 25 leciu by nie sięgać np. do Rosji carskiej gdy grupy terrorystyczne zakładała ochrana albo do kulisów zamachu na arcyksięcia Ferdynanda.

Obrazek użytkownika Domasuł

20-12-2016 [20:20] - Domasuł (niezweryfikowany) | Link:

Czy zawsze musimy wszystko sprowadzać do teorii spiskowych? To już jest nudne.

Obrazek użytkownika xena2012

20-12-2016 [20:55] - xena2012 | Link:

przecież państwo islamskie przyznało się do tego zamachu,podaje to Washington Post.