Przewodniczący Tusk przygotowuje sobie grunt do powrotu ...

Przewodniczący Tusk przygotowuje sobie grunt do powrotu do krajowej polityki           

1. Wczoraj we Wrocławiu przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk na zakończenie Europejskiego Roku Kultury, zamiast podsumować to wydarzenie kulturalne na początku odczytał z kartki antyrządowe wystąpienie.

Kompetencje przewodniczącego Rady ograniczają się do ustalania z rządami państw członkowskich agendy poszczególnych jej posiedzeń, prowadzenie obrad i zaproponowanie konkluzji szczytów, a także reprezentowanie tego organu na różnych międzynarodowych spotkaniach.

Nie ma on prawa komentowania polityki wewnętrznej prowadzonej przez poszczególne państwa członkowskie, a tym bardziej pouczania ich rządów, czy większości parlamentarnych.

I tego nie robi, nie odważył się nawet na żadne słowa krytyki wobec Turcji, kraju stowarzyszonego z UE, którego rząd i prezydent po tzw. puczu, zdecydowali się na przeprowadzenie masowych aresztowań wojskowych, sędziów, policjantów i dziennikarzy.

W odniesieniu do Polski od momentu, kiedy Prawo i Sprawiedliwość wygrało wybory parlamentarne i powołało rząd premier Beaty Szydło, często publicznie wypowiada się krytycznie, ba zdecydował się przyjmować oficjalnie przedstawicieli opozycji parlamentarnej, a także pozaparlamentarnej w tym przywódcę KOD-u Mateusza Kijowskiego.

2. Wczoraj w odczytanym z kartki wystąpieniu stwierdził między innymi adresując to wyraźnie do polskiego rządu i większości parlamentarnej, „że demokracja, w której pozbawia się ludzi dostępu do informacji lub narzuca jeden model życia, staje się równie nieznośna jak dyktatura”.

I później, „Kto dziś podważa europejski model demokracji, gwałcąc konstytucję i dobre obyczaje, naraża nas wszystkich na konstytucję i naraża nas na strategiczne ryzyko, odrzucając ducha wolności i wspólnoty, pisze kolejny akt dramatu polskiego”.

I na koniec „po wczorajszych wydarzeniach w Sejmie i na ulicach Warszawy, mając też w osobistej pamięci, co znaczą grudnie w naszej historii, apelują do tych, którzy sprawują władzę w naszym kraju, o respekt i szacunek wobec ludzi, wobec zasad i wartości konstytucyjnych, ustalonych procedur i dobrych obyczajów”.

Dziękował tylko opozycji stwierdzając „jesteście dziś najlepszymi strażnikami polskiej reputacji – w Europie i na świecie”.

Niestety ta wypowiedź przewodniczącego Tuska ma niewiele wspólnego z polską rzeczywistością i wyraźnie wskazuje, że zaczyna on sobie mościć z powrotem „polityczne gniazdko” w Polsce, ponieważ jak się wydaje już w maju przyszłego roku przestanie on kierować pracami Rady Europejskiej.

3. Już, bowiem w styczniu przyszłego roku Parlament Europejski wybierze nowego przewodniczącego i będzie to najprawdopodobniej Antonio Tajani, włoski chadek, obecnie jeden z wiceprzewodniczących PE.

Dwa i pół roku temu wybierano przewodniczących PE i Rady, a więc Niemca Martina Schulza (socjaliści) i Polaka Donalda Tuska (chadecja), a przewodniczący Komisji Luksemburczyk Jean Claude Juncker (chadecja) i Wysoki Przedstawiciel ds. stosunków zewnętrznych Włoszka Frederica Mogherini (socjaliści), byli wybierani na całą 5-letnią kadencję, teraz, więc zmiana na tym pierwszym stanowisku, wywoła konieczność dalszych zmian.

Juncker i Mogherini są raczej nie do ruszenia, wszystko, więc wskazuje na to, że Donald Tusk będzie musiał ustąpić miejsca, jakiemuś prominentnemu politykowi z europejskich socjalistów.
Stąd coraz większa nerwowość przewodniczącego Tuska i jego najbliższego otoczenia i coraz częstsze próby przypominania się w Polsce, poprzez atakowanie obecnego rządu.

Ale powrót do krajowej polityki nie będzie łatwy, Schetyna się na pewno nie usunie, do wyborów prezydenckich jeszcze blisko 4 lata, trudno będzie je przetrzymać, będąc w tle obecnej opozycji.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika gorylisko

18-12-2016 [09:22] - gorylisko | Link:

czy szanowny jewroposłe byłby łaskaw opisać jak wyglądają sprawy z dostępem prasy w w cyrku zwanym parlamentem europejskim... zrobić krótką analizę porównawczą i podusnąć to tuskowi... i zapytać złosliwie czego jeszcze nie wie o instytucji którą sam kieruje...podobno...

Obrazek użytkownika gorylisko

18-12-2016 [09:26] - gorylisko | Link:

zapomniałem dopisać... co do gruntu do powrotu...jestem jak najbardziej za... byleby nie była to aleja zasłużonych na warszawskich Poważkach

Obrazek użytkownika xena2012

18-12-2016 [09:48] - xena2012 | Link:

radykalizacja zachowań opozycji i KOD-u była już widoczna od kilku tygodni.Faktycznie przez ten czas ważą się losy Tuska w KE który chce wrócić do Polski pozbawiony tam zajecia i chyba poparcia. Ale dlaczego ta radykalizacja nie została zauważona bądż zlekcxeważona? Dlaczego akurat właśnie teraz podjęto niebacznie mało ważną sprawę obecności dziennikarzy w sejmie czy premii w senacie zamiast zająć się priorytetową sprawą budżetu na 2017,który musi buć uchwalony przecież przed końcem roku ? Co bedzie jeśli okupacja parlamentu potrwa do końca roku,a podważa się ważność głosowania nad nim? Nigdy nie odpowiada Pan na komentarze które już wcześniej ostrzegały przed rebelią,zlekceważyliście tych na dole gdzie nastroje są bardziej widoczne.

Obrazek użytkownika Domasuł

18-12-2016 [10:15] - Domasuł (niezweryfikowany) | Link:

Panie posle, jestem bezstronnym obserwatorem i uważam, ze Tusk może być dla PiS-u poważnym zagrozeniem. Nie wierze, żeby nie dogadal się ze swoimi ziomalami typu Schetyna itp., kiedy będzie chodzilo o usuniecie obecnego rządu.