Słaba Rosja, naiwny Zachód

Gra Rosji jest ta sama od wieków: własnym obywatelom trzeba pokazać, że Zachód ma wrogie zamiary albo, co gorsza, gardzi „Matiuszką-Rassiją”. Dlatego Putin parlamentarzystom FR mówi: „Nie dopuścimy, by nas lekceważono”. Oczywiście nie wierzy w to co mówi, bo wie, że USA i Europa nie tylko nie lekceważą Moskwy, ale nawet zdecydowanie ją ... przeceniają. Tak: przeceniają. Dziś bowiem Kreml ma najgorszą sytuację ekonomiczną od 20 lat, upadły tam tysiące firm i setki banków, bardzo wzrosło bezrobocie i jednocześnie spadła wartość rubla, dramatycznie spadła wartość eksportu ‒ bo na łeb, na szyję poleciały ceny ropy i innych surowców energetycznych, stanowiących aż połowę (!) dochodów Rosji z eksportu. Co więcej, w najbliższych paru latach ceny te znacząco nie wzrosną i dalej Moskwa nie będzie mogła spiąć budżetu. Tymczasem Zachód, zamiast ‒ wykorzystując osłabienie Kremla ‒ docisnąć śrubę, jak Ronald Reagan w latach 1980. i sprowadzić judokę Putina do parteru, przeszacowuje znaczenie Rosji, dowartościowuje ją i chce się układać na warunkach dużo lepszych dla FR, niż te, które mogłyby być przy zachowaniu zimnej krwi i zdrowego rozsądku.

Na Moskwę trzeba uważać, trzeba się zbroić i być przygotowanym na wszystkie okoliczności ‒ ale ciężkim grzechem jest być ślepym na jej obecną słabość.

*pełna wersja komentarza, który ukazał się w „Gazecie Polskiej Codziennie” (03.12.2016)

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Mind Service

05-12-2016 [00:09] - Mind Service | Link:

To jasne, że rosjanie biorą na przeczekanie, a naszym grzechem jest pozwalanie im na trwanie w tym letargu. Ile to już razy padały słowa zaniepokojenia o tzw. Przesmyk Suwalski, zamiast wyartykułowania naszych roszczeń wobec rosji, za wywołanie II-ej Wojny Światowej, mordy polskich obywateli, zagrabienie wschodnich ziem II-ej Rzeczypospolitej, grabież majątku narodowego w czasie tzw. wyzwalania Polski z rąk hitlerowców, dziesięciolecia siłą narzuconego komunizmu i okupacji w ramach tzw. bloku sowieckiego, mordów politycznych, wyzysku Kraju i blokowania rozwoju gospodarczego i cywilizacyjnego Polski, bezprawnej aneksji Królewca i Obwodu Królewieckiego. Tak więc rosja ma nam do zapłaty setki bilionów dolarów, Niemcy przy tym to jest pikuś. I rosjanie to wiedzą, bo jedynym zadość uczynieniem jest oddanie nam złóż ropy naftowej i gazu ziemnego na Syberii i poddanie Moskwy wraz z całym zachodnim obszarem. rosjanie słusznie obawiają się Polskiego Panowania na Kremlu, ale to już nie nasze zmartwienie. Tak więc Polska powinna zacząć bardziej aktywną politykę wobec rosji, polegającą na szachowaniu posunięć Putlera i jego ministrów. W przypadku Królewca naglącą potrzebą jest wprowadzenie strefy zakazu lotów dla rosyjskich samolotów wojskowych. Przed oddaniem tego miasta Polsce rosja musi uczynić tam strefę zdemilitaryzowaną. Strona rosyjska musi też naprawić wszelkie szkody związane ze stacjonowaniem tam Armii Czerwonej.

Obrazek użytkownika StachMaWielkieOczy

05-12-2016 [08:33] - StachMaWielkieOczy | Link:

" jedynym zadość uczynieniem jest oddanie nam złóż ropy naftowej i gazu ziemnego na Syberii i poddanie Moskwy wraz z całym zachodnim obszarem. rosjanie słusznie obawiają się Polskiego Panowania na Kremlu,"

"Przed oddaniem tego miasta Polsce rosja musi uczynić tam strefę zdemilitaryzowaną"

Ktoś się Panu włamał na konto naszych blogów... i podszywa się za Pana...

albo dochodzi Pan do siebie po ostro zakrapianej Barbórce.