DONALD TRUMP. WYGRAŁA NORMALNOŚĆ?

Świat nie może otrząsnąć się z szoku po druzgocącym zwycięstwie Donalda Trumpa nad Hillary Clinton. A przecież wszystko sprzysięgało się przeciw kandydatowi Republikanów! Nawet jego rodzima partia – po serii kontrowersyjnych ponoć wypowiedzi – zaczęła dystansować się od swego lidera... Sfałszowane sondaże, pompowane „skandale” nowojorskiego miliardera, totalne celebryckie wsparcie dla Hillary (z ordynarnym stekiem wyzwisk w wykonaniu samego Roberta de Niro) – to wszystko wywołało efekt odwrotny od zamierzonego. Dwukrotnie większe nakłady na kampanię reklamową też nie pomogły Demokratom.

Czyżby to był już koniec lewackiej dominacji nad światem?

Przywódcy Unii Europejskiej nie kryją zaskoczenia, a nawet niepokoju. O ile zwrot w prawo takich małych krajów jak Węgry czy Polska można jeszcze próbować zakrzyczeć lub spacyfikować, o tyle największe mocarstwo świata dryfujące w kierunku odwrotnym niż zwolennicy „wolności wszelakich” (od korporacyjnej, globalnej dyktatury po demoralizujące świat trendy LGBT) – wieszczy powrót do tradycyjnych, ponadczasowych wartości: wiary, patriotyzmu, kultu pracy i heteroseksualnej normalności, ratującej nas od wieków przed samozagładą.

Lamenty Hollande'a, Merkel czy Schultza nad wynikami amerykańskich wyborów są znamienne. Oni już wiedzą, że tego nurtu zmian nie da się już zatrzymać. Opanowanie środków masowego przekazu (w tym internetu – choćby Facebooka), demoralizującej edukacji i poddawanie społeczeństw totalnemu praniu mózgu przestało działać. Ludzie nauczyli się filtrować docierające do nich informacje przez porównywanie suflowanej teorii z codzienną praktyką. A pierwsze tego efekty są już widoczne.

PS Z tomiku „Pro publico bono” polecam stosowny wiersz:

POLSKA NORMALNOŚĆ

Tęsknimy skrycie wszyscy do tej NORMALNOŚCI

Z którą łatwiej się żyje... Każdy dziś zazdrości

Krajom tym, co na cztery łapy wciąż spadają;

A my poobijani... A nas wyśmiewają...

Temu – fetując innych za wszelkie przymioty –

Wpędzamy się w kompleksy. Z kompleksów – w kłopoty,

Gdyż nie znając historii nie wie syn czy córka,

Że to przez cnych sąsiadów wciąż mamy pod górkę!

***

Niemcy są pracowici, solidni i karni,

Lecz w czasach dyktatury zalety to marne;

Bezmyślne posłuszeństwo (gdy serca nie stało),

Sprawiło, że ich Auschwitz jak fabryka działał...

***

Od Wielkiej Rosji nie masz bogatszego kraju –

Pełna dóbr niezmierzonych mogłaby być rajem,

Lecz nie będzie... Aliści wszyscy jej się boją,

Bo walczy o niewolę! Naszą – oraz swoją...

***

Anglicy – lud praktyczny: „Dziel i rządź” ich prawem!

Imperium swe zbudowali na wyprawach krwawych.

Anglik zawsze swój Albion, jak w twierdzę zamyka;

W potrzebie – bez wahania – zdradzi sojusznika...

***

Przez wieki nacje wszelkie Polskę nawiedzały;

Żydy, Rusini, Niemce – wciąż u nas mieszały,

I choć większość dość podle kraj nasz traktowała,

Wielu z nich Polakami szczerymi się stało!

Bo Polska Ziemia wszystkim jest gościnnym domem...

Bo Polak walczy tylko w Ojczyzny obronie...

Bo w życiu swym przestrzega zasad Dekalogu,

A Prawdy, Dobra, Siły – zawsze szuka w Bogu...

Jeśli komuś te cechy brzmią anachronicznie –

Wolna droga! Czeka nań świat modernistyczny...

Lecz kiedy raz wybierzesz spryt w miejsce miłości,

Uwierz mi, że zatęsknisz znów – do NORMALNOŚCI...

A z cyklu znalezione w sieci – w związku z Marszem Niepodległości – przypominam balladę „Modlitwa – Obudź się Polsko” z płyty o tym samym tytule:

https://www.youtube.com/watch?v=VXeL29YEMLo