Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
POLONIA. Z DALEKA LEPIEJ WIDAĆ.
Wysłane przez Lech Makowiecki w 14-05-2016 [18:40]
Z moich spotkań z Polonią najbardziej poznawcze są dla mnie nie same koncerty, ale rozmowy z rodakami po nich. Tak też było na ostatnim Forum Polonii w Toruniu.
Nie spodziewałem się, że podział polityczny za granicami naszego kraju jest aż tak drastyczny. W Australii, USA, Kanadzie czy w Europie – wszędzie tam jest rozdzielenie środowiska na tradycyjną emigrację patriotyczną i tę „światłą”, „nowoczesną”, wyraźnie lewicującą. Przy czym to, że ta pierwsza jest znacznie liczniejsza (co widać choćby po wynikach ostatnich wyborów w NY czy w Toronto) – nie oznacza, że jej głos jest lepiej słyszany i rozumiany w Polsce.
Nasi rodacy za granicą uskarżają się, że najważniejsze organizacje reprezentujące ich na forum publicznym zdominowane są przez środowiska postkomunistyczne. Tę przewagę umocniła jeszcze bardziej poprzednia ekipa rządząca – hojnie nagradzając dotacjami i grantami wspierające za granicą Platformę Obywatelską "kongresy" i "stowarzyszenia".
Jeszcze gorzej jest u Polaków mieszkających za naszą wschodnią granicą. Tam poczucie opuszczenia przez MSZ jest bardziej bolesne – choćby ze względu na nieustanne tępienie polskości na Kresach przez władze litewskie, białoruskie czy ukraińskie. I brak pieniędzy na wszystko, a zwłaszcza na edukację młodego pokolenia w duchu polskiej tradycji.
Słychać też non stop narzekania na nieprzychylne patriotycznym środowiskom działania polskich konsulów i ambasadorów, wywodzących się wciąż (o dziwo!) z peerelowskiego naboru. Nasi rodacy mieszkający za granicą domagają się stanowczo dekomunizacji placówek MSZ. I większego wsparcia obecnego rządu dla misji podtrzymania polskości w kolejnych pokoleniach wychowujących się na obczyźnie.
PS Z tomiku „Pro publico bono” polecam wiersz napisany kilka lat temu. Graliśmy koncert w Ejszyszkach podczas odsłonięcia pomnika Powstania Styczniowego. W tym samym czasie trwała zbiórka pieniędzy na zapłacenie przez polskich samorządowców drakońskiej kary (50 tys. zł!) za odmowę usunięcia dwujęzycznych nazw ulic na obszarach zamieszkałych w większości przez Polaków. Wsparcia ze strony ówczesnego rządu Donalda Tuska – żadnego...
INWOKACJA II
Litwo! Ojczyzno moja! – wołał kiedyś Adam
Mickiewicz... Emigracja słuchała go rada
Łzę czasem ocierając, lubo klaszcząc w dłonie,
Kiedy geniusz poety przywracał ich do Niej...
A wiatr toczył te słowa po paryskim bruku
Nadzieję niosąc wszystkim – i starcom, i wnukom...
Tak to strofy Poety zbłądziły pod strzechy,
Od pokoleń czytane – od dechy, do dechy...
Lecz dzisiaj w jego Patrii nowy słychać dyskurs:
Mickiewicz? Pardonnez-moi? Chyba ... Mickiewiczus!!!
***
...A u nas cisza wielka... Jak makiem – dokoła,
Że słyszałbyś głos z Litwy...
Jedźmy, nikt nie woła...
Właśnie minęła 115 rocznica urodzin rotmistrza Witolda Pileckiego. Z płyty „Obudź się Polsko” przypominam pieśń „Ballada o rotmistrzu Pileckim”:
https://www.youtube.com/watch?v=A0iGqOLTQLU
I jeszcze informacja dla Polonii z zachodniej Kanady: serdecznie zapraszam na moje spotkania autorskie:
EDMONTON, 15 maja - niedziela o godz. 15: 00 w Domu Polskim
VANCOUVER, BC 20 maja - piętek - godz.20:00 , Sala Polskiego Towarzystwa ZGODA ,
VICTORIA BC, 23 maja - poniedziałek - Victoria Day - godz.18:00 , Dom Orla Białego.
Komentarze
15-05-2016 [16:27] - damelz | Link: a dlaczego nie w Mississauga
a dlaczego nie w Mississauga Ontario????