Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
NA WAŁĘSĘ WYSTARCZYŁY DUCHY MARNE, NAJMARNIEJSZE...
Wysłane przez Andrzej W. w 28-03-2016 [16:37]
"Właściwie układ wytworzony po wyborach jest bardzo niekorzystny (...) .Narobi takiego bałaganu i przyniesie takie straty że długo będziemy się zbierali .."- Lech Wałęsa - Bolek.
Pominąwszy słowo, które w jego ustach jest wierutnym kłamstwem, profanacją, niczym permanentna profanacja wizerunku Matki Bożej w klapie jego marynarki, Bolek napisał prawdę. Przecież Bolek pisze do swoich.
On pisze do tych wszystkich skurwysynów (błagam nie opowiadajcie mi tu o swej ignorancji i niewinności ich matek), którzy pasożytują na nas od dziesięcioleci.Trzeba tylko mieć nadzieję, że Bolek i ci, do których pisze nie pozbierają się już nigdy.
"Wałęsie marzy się druga nocna zmiana".
"A on po spożyciu kawałka [chleba] zaraz wyszedł. A była noc."
Noc to czas działania judaszy. Tego Głównego i tych pomniejszych.
Przypomniał mi się fragment z książki "Święta Pani" Fulli Horak:
"Duchy złe, jako duchy wyższe w swoim złym gatunku, działają świadomie, umiejętnie i celowo, ale podobnie jak szatan, rzadko kiedy zajmują się słabym i uległym człowiekiem. Zostawiają go duchom marnym lub bardzo marnym, które sobie z nim łatwo poradzą, przekazując go duchom coraz niższym, aż do poziomu, gdzie się tak czy owak staje sługą demona".
Zdaję się, że pseudonim konfidenta (nie mylić z imieniem !) nadany mu przez komunistycznych oprawców świadczy, jak bardzo pogardliwe miejsce w hierarchii judaszy mu wyznaczono. Niezależnie od wielkich celów, do jakich się nim później posłużono.
Tyle o tym marnym gnoju, na którego kiedyś przecież głosowałem...
Komentarze
28-03-2016 [17:28] - Studentka | Link: A co jest jeszcze bardziej
A co jest jeszcze bardziej znamienne ten pogardliwy pseudonim on sam sobie wybrał. To wiele mówi o jego umysłowości.
28-03-2016 [18:27] - xena2012 | Link: chyba nikt za granicą nie
chyba nikt za granicą nie chce słuchać bełkotu zwanego ,,wykładami'' i jeszcze za to płacić.Z braku zaproszeń zaczą sie udzielać w Polsce i angażować w obalanie legalnie wybranego rządu.Czy Sikorski z żoną tak operatywni w opluwaniu prezydenta Dudy w Stanach nie moga mu załatwić jakiegoś tam wyjazdu z wykładem,może jakiś stan którego Wałęsa nie uszczęśliwił swoją obecnością da sie namówić na opowieść o przeżyciach ,,jak to obalył komune tymi oto ręcami''?
28-03-2016 [22:34] - Es | Link: Ten błąd wynikający z
Ten błąd wynikający z niewiedzy powinien sobie już wybaczyć nie tylko Pan,bo parę nas milionów jest w tej samej sytuacji.Oszczedzi to niepotrzebnych emocji szczególnie w takich dniach.Przyznaję,że jegomość nie daje o sobie zapomnieć i przy braku zagranicznych wojaży jest wyjątkowo-pardon-upierdliwy.
Nawiązując do myśli przewodniej Pańskiego wpisu może metodą poradzenia sobie z problemem byłyby jakiegoś rodzaju egzorcyzmy w razie jego publicznej aktywności.Bo jednak nadal nie wierzę,że Polski wymiar sprawiedliwości mógłby wszcząć postępowanie w sprawie przestępstwa nękania polskiego społeczeństwa przez tego osobnika.Zostawmy gościa i jego historię fachowcom,wyciągajmy wnioski z tego co sie wydarzyło na przyszłość,ale tak groteskowa postać i jego aktualne,w oparach absurdu, komiczne przedstawienia niech będą już tylko tematem dla kabareciarzy lub komentarzy jak moje dwa zdania powyżej.
Pozdrawiam
29-03-2016 [09:40] - harakiri | Link: Wszystko się zgadza, że marny
Wszystko się zgadza, że marny itd. Tyle tylko że ja na niego nigdy nie głosowałem, ha! ha! Właściwie to od początku wiedziałem kto on zacz.
29-03-2016 [10:19] - NASZ_HENRY | Link: "Tyle o tym marnym gnoju, na
"Tyle o tym marnym gnoju, na którego kiedyś przecież głosowałem..." - nikt nie jest doskonały ;-)
31-03-2016 [20:55] - Andrzej W. | Link: Z niemałym, niezależnym ode
Z niemałym, niezależnym ode mnie opóźnieniem, chcę przytoczyć ze wspomnień Pani Róży Siemieńskiej słowa, jaki miała usłyszeć od Prymasa Wyszyńskiego: "Miałbym nieraz ochotę chwycić za kark, zrzucić ze schodów. Zaraz jednak przychodzi mi na myśl: a gdzie jest moja miłość nieprzyjaciół? Dla Kościoła to Judasz, dla polski zdrajca, zdaję sobie sprawę, że sam nie wyjdę z mojej odrazy."
Gniew bywa uzasadniony, jest to wtedy tzw. święty gniew. Tacy, jak ten nikczemnik z notki, czy jemu podobni określeni wulgarnym słowem są odrażający, ale za zdrajców też musimy się modlić, a także o to, aby pomimo słuszności naszego gniewu i zrozumiałej odrazy nie wpaść w nienawiść.