Walka o ziemię

 
Prymas Tysiąclecia Stefan  Kardynał  Wyszyński  podał trzy warunki zachowania pokoju społecznego w Polsce: „ Bóg uwielbiony, człowiek uszanowany, ziemia obsłużona”. Miał  oczywiście na myśli polską ziemię, obsłużoną przez Polaków. Otóż jak donoszą agencje informacyjne, inwestorzy zagraniczni nabyli już w Polsce ponad 200 tysięcy hektarów ziemi, a Agencja Nieruchomości  Rolnych ( ANR) uzyskiwała ze sprzedaży ziemi dochody rzędu dwóch miliardów rocznie.
Rządowy projekt ustawy o ochronie ziemi , którego pierwsze czytanie odbyło się w Sejmie nie  zabezpiecza wystarczająco polskiej ziemi przed wykupem. Wprowadza on wprawdzie 5 letnie moratorium na sprzedaż ziemi ale nie dotyczy to działek poniżej 1 ha, oraz sprzedaży ziemi na inne cele, na przykład na cele mieszkaniowe.
Publiczną tajemnicą jest, że w rękach prywatnych znajduje się obecnie duży areał ziemi przeznaczonej do oddania cudzoziemcom, przede wszystkim Niemcom, a zakupionej za ich pieniądze przez tak zwane „słupy”.
Swoboda obrotu ziemią prywatną, będąca jednym z podstawowych założeń UE działa na naszą niekorzyść i umożliwia dalsze przejmowanie polskiej ziemi przez cudzoziemców.
Unia Europejska przeżywa obecnie kryzys tożsamości. Nie tylko zawiodła osoby wiążące z przystąpieniem do UE ogromne nadzieje, lecz grozi jej obecnie realny rozpad. Ludziom przestrzegającym swego czasu przed przystąpieniem do U E pozostaje wątpliwa satysfakcja, że mieli rację. Ale ile razy można powtarzać: „ a mówiłam”. Pamiętam znajomego euroentuzjastę, który z ogniem w oczach przekonywał mnie, że po wstąpieniu do UE pensje Polaków będą wreszcie takie jak na zachodzie. „Ceny będą takie jak na zachodzie, a pensje się nie zmienią”- odparowałam zniecierpliwiona jego naiwnością. „Unia albo Białoruś”- argumentowali inni, którzy nigdy na Białorusi nie byli. Ja bywam tam co rok i życzę sobie i wszystkim aby ludziom w Polsce żyło się tak dobrze jak ludziom na Białorusi. Swoją drogą nie do pojęcia jest dla mnie, że żaden z  dziennikarzy czy polityków odsądzających od czci i wiary ten kraj nie pofatyguje się osobiście żeby sprawdzić co się tam naprawdę dzieje. Podobno polscy dziennikarze komunikują się wyłącznie z grupą wyselekcjonowanych opozycjonistów z Mińska i ich oczami patrzą na Białoruś. Przypomina mi to zachodnich dziennikarzy, którzy oglądają Polskę oczami Lisa czy nawet Kijowskiego. Przeciętni Białorusini są zadowoleni, że ich ziemia chroniona jest przed wykupem a oni sami przed zdegradowaniem do roli białych murzynów Europy. Tak czy owak przed inwazją zachodnich „ dobroczyńców” chroni ich znienawidzony przez eurokratów reżim Łukaszenki.  Wszelki opór przed demontażem państw narodowych witany jest w Europie z podobną nienawiścią. Znienawidzony jest nie tylko Łukaszenko lecz przede wszystkim Orban.
Możemy się pocieszać, że znaleźliśmy się w dobrym towarzystwie. Przed przystąpieniem do unii przestrzegali swego czasu ludzie tak doskonale zorientowani w realiach zachodniego świata jak Filip Adwent. Jego książka pod tytułem „Dlaczego Unia Europejska jest zgubą dla Polski” ukazała się w wydawnictwie Antyk jeszcze przed referendum. Większość jego ponurych prognoz spełniła się co do joty. W konkluzji do swych rozważań Adwent napisał: „ podejście Unii Europejskiej do sprawy ziemi w Polsce nacechowane jest całkowitą bezwzględnością, egoizmem i pogardą wobec Polaków. W tej sprawie Unia odkrywa swoje prawdziwe oblicze: oblicze kolonizatora, oblicze wroga.”    
Filip Adwent urodził się w Strasburgu w polskiej patriotycznej rodzinie. Ukończył studia medyczne i pracował jako lekarz. Po powrocie do Polski włączył się w nurt życia politycznego. Zginął w niewyjaśnionym dotąd wypadku 8 czerwca 2005 roku. Ciężarówka z prawostronną kierownicą i wzmocnioną kabiną z nieznanych przyczyn, jadąc pod górkę opuściła swój pas ruchu i staranowała samochód europosła.  Wraz z Adwentem zginęli jego rodzice i córka Maria oraz dwóch młodych pasażerów następnego samochodu.
Niechęć prokuratury do wyjaśnienia tego wypadku przypomina opór przed wyjaśnieniem tajemnic mordu na księdzu Popiełuszce czy okoliczności katastrofy smoleńskiej. Jasne jest, że wiedza i autorytet europosła Adwenta poważnie zagrażały czyimś żywotnym interesom.
Wracając do niezwykle ważnej dla wszystkich Polaków sprawy ziemi. Co można obecnie w istniejących okolicznościach zrobić. Otóż wewnętrzne problemy Unii Europejskiej ułatwiają niezbędne renegocjacje traktatu stowarzyszeniowego, do których podstawą powinno stać się krajowe referendum dotyczące obrotu ziemią, w którego sprawie zebrano już 2 miliony 600 tysięcy podpisów. Jeżeli decydujemy się zostać w UE to na naszych warunkach. Przede wszystkim nie powinniśmy godzić się na przymusowe osiedlanie w Polsce uchodźców, których Unia ustami Merkel nieroztropnie ściągnęła sobie na kark. Poza tym powinniśmy całkowicie  zakazać sprzedaży polskiej ziemi cudzoziemcom, białym czy kolorowym, wykształconym czy też nie, ziemi państwowej czy prywatnej.
W 2001 roku Filip Adwent zadał kilka kluczowych pytań. Miedzy innymi: „Dlaczego AWRSP ( wówczas ziemią władała Agencja Własności Rolnej Skarbu Państwa) odmawia zgody na wydzielenie 15-20 ha z wielkich , tysiąc hektarowych areałów, na rzecz powiększenia gospodarstw polskich rolników?, Czy przeciętny Polak jest w stanie kupić sobie choć kilka metrów kwadratowych ziemi w Niemczech?, Co pozostawimy naszym dzieciom?”
Większość szlachetnie brzmiących zasad Unii Europejskiej okazała się być w najlepszym przypadku szlachetnie brzmiącą utopią. Jakie są owoce całkowitej swobody przemieszczania się ludzi przekonują się obecnie na własnej skórze obywatele unijnych państw. Jeszcze gorsza w skutkach niż bezwarunkowa swoboda osiedlania się ludzi w dowolnym kraju okazuje się swoboda nabywania w dowolnym kraju nieruchomości. Dla nas Polaków oznacza to wypłukiwanie naszej własności przez operujące wielkim kapitałem podmioty europejskie. Dla Niemców możliwość pokojowego zrealizowania ich historycznego i  odwiecznego Drang nach Osten. Czy o to nam chodzi?

Tekst drukowany w Warszawskiej Gazecie 

 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika ość

27-03-2016 [17:18] - ość | Link:

Niemcy kupią nas za pieniądze, króre nam są winni za 2 Wojnę.

Obrazek użytkownika asasello

27-03-2016 [18:33] - asasello | Link:

Zaraz przyjdzie "pani lala" i powie że Watykan okupuje tysiące hektarów polskiej ziemi i nic się z tym nie robi. "A Niemcy przecież się tak dobrze u siebie gospodarują więc możemy tylko na tym wygrać". To autentyczny komentarz tzw wykształciucha. I to nie absolwenta jednego z dzisiejszych bieda-uniwersytetów. Włosy na głowie stają dęba.

Obrazek użytkownika zdzichu z Wielkopolski

27-03-2016 [23:19] - zdzichu z Wielk... | Link:

A może na ruskim czołgu przyjechała, albo jest ubekiem jak ja?

Obrazek użytkownika szara_komórka

28-03-2016 [13:42] - szara_komórka | Link:

Uderz w stół, nożyce się odezwą.

Obrazek użytkownika lala

30-03-2016 [00:53] - lala | Link:

a zna Pan rozmiar gospodarstw (w hektarach), które sa w PL własnością kościoła? bo to bardzo ciekawe....

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

27-03-2016 [19:01] - NASZ_HENRY | Link:

Najserdeczniejsze życzenia z okazji Świąt Zmartwychwstania Pańskiego,
otrzymania wszelkich Łask Bożych i doznania Bożego Miłosierdzia.
Ziemianom i włościanom ;-)

Obrazek użytkownika izabela

28-03-2016 [09:02] - izabela | Link:

Najserdeczniejsze życzenia składa wierna włościanka. Ziemi przypisana.

Obrazek użytkownika jazgdyni

28-03-2016 [09:19] - jazgdyni | Link:

Witaj Izo!

Christos anesti! (Grecy i prawosławni radośnie dzielą się tą informacją).

"Tak czy owak przed inwazją zachodnich „ dobroczyńców” chroni ich znienawidzony przez eurokratów reżim Łukaszenki. "
To może pomyśleć, żeby przed taką samą inwazją chronił nas reżim Kaczyńskiego?

Patrz, czynnie w internecie broniliśmy polskie lasy [ https://www.facebook.com/ratuj... ]. Efekt był i o lasach jest głośno. Przy okazji nagłaśniamy sprawę obrony polskiej ziemi. Tu również coraz więcej ludzi widzi, jak jest.
Międzynarodowa mafia miała to już po cichu rozpisane, co do hektara.

Ziemia, lasy, kopaliny - olbrzymie skarby Polski. Łakomy kąsek. Jak Kongo, które nie potrafiło się obronić i dogorywa wstrząsane tragediami. Chyba złapaliśmy za lejce w ostatnim momencie.

Jestem optymistą, czego i Tobie życzę

Obrazek użytkownika izabela

28-03-2016 [08:54] - izabela | Link:

Drogi Januszu, serdeczne życzenia. Sprawa ziemi jest kluczowa dla naszej polskiej narodowości. Nie potrafilibyśmy przetrwać w diasporze. To nie nasz sposób bycia . Chcemy czy nie chcemy jesteśmy do ziemi przypisani. Św pamięci Filip Adwent doskonale to rozumiał i przedstawiał w swoich książkach. Poza tym był w UE godnym naszym ambasadorem bo doskonale, z domu, znał kilka języków. Jak wiemy większość kluczowych decyzji podejmowana jest w kuluarach , a rozmowy są pełne aluzji i niedomówień nieuchwytnych dla świeżo wyuczonych 300 podstawowych słów. Niezależnie od dobrej czy złej woli skazani są na izolację.

Obrazek użytkownika rolnik z mazur

03-04-2016 [23:47] - rolnik z mazur | Link:

Z całym szacunkiem. Pani komentarze są najlepsze. W diasporze nie jesteśmy w stanie przetrwać - bo brak idei. Zbyt długo na ten temat pisać. Mimo to proszę pokazać naród, który powstał po tylu latach niewoli ? Sprawa ziemi ? Widocznie rolnicy to dzieci specjalnej troski i sprzedają swoja ziemie jak im ktoś zagra. Pozdrawiam ro z m

Obrazek użytkownika Zygmunt Korus

28-03-2016 [15:18] - Zygmunt Korus | Link:

Jakże się cieszę, że to zapomniane nazwisko i ten krótki tragiczny życiorys został tutaj przywołany.
Filip Adwent (1955-2005), lekarz anestezjolog i ekonomista (specjalność: ochrona środowiska) był świetnie zorientowany w zamyśle i już uruchomionym wówczas procesie odzyskiwania Ziem Zachodnich przez Niemców. Wspomniana książka, którą teraz czyta się jako proroczą, jest pełna tabel i wyliczeń, obrazujących ku czemu to wszystko będzie zmierzać. Autor faktograficznie odsłania - jako eurodeputowany mając wiedzę z pierwszej ręki - podstęp zgermanizowanej Unii wobec Polski.
Filip Adwent był wychowany patriotycznie (niezłomnie propolsko!) w rodzinie partyzanckiej (AK), która po wojnie została na Zachodzie. Z racji swej klasy, wiedzy, erudycji, rozeznania w świecie, elokwencji, znajomości języków (fr, ang, niem, ros), był przymierzany przez rozmaite środowiska niepodległościowe (formalnie był związany z Ligą Polskich Rodzin), rozczarowane "efektami" tzw. grubej kreski, na kandydata w wyborach prezydenckich... I wtedy ta DZIWNA nagła śmierć w podejrzanym wypadku, gdy wzmocniony TIR z przodu, z kierowcą siedzącym po prawej stronie, wali pustą stroną szoferki w nadjeżdżającego z przeciwka, siedzącego po lewej za kółkiem Filipa Adwenta. Sporo ofiar. A potem cisza. Konkluzja: zwykły wypadek, szybkie umorzenie śledztwa, zero nagłośnienia, praktycznie przez kogoś założony filtr w mediach.
Tragiczna okoliczność odejścia śp. Filipa Adwenta przypomina późniejszą śmierć "zepchniętego" przez ciężarówkę w górską przepaść Jörga Haidera (1950-2008) w Austrii, który także ostro przeciwstawił się unijnym, jak można spokojnie już teraz o nich powiedzieć, brukselskim gangsterom.
Dziękuję Szanowna Izo, że przypomniałaś tę jakże nieodżałowaną znaczącą postać z polskiej polityki, której przedwczesne wyeliminowanie pozbawiło Polaków bardzo ważnego, wręcz dogłębnego głosu przestrogi do czego to wszystko pod batutą Berlina via Bruksela w kierunku Warszawy może zmierzać.
Pozdrawiam przy okazji w Świąteczny Czas, przypominając ponadto, że Fundacja "Golgota Wschodu" przyznała MU pośmiertnie Medal Golgoty Wschodu.

Obrazek użytkownika izabela

28-03-2016 [22:03] - izabela | Link:

Ja też składam serdeczne życzenia. Bardzo się cieszę, że pan Filip Adwent nie został zapomniany.

Obrazek użytkownika smieciu

28-03-2016 [20:13] - smieciu | Link:

"Tir ze wzmocnioną kabiną z kierowcą po prawej strony idzie na czołowe zderzenie z nadjeżdżającym samochodem osobowym prowadzonym przez Adwenta."

Krótko napiszę. Nie wiem kto to zrobił. Ale jak wiadomo sprawcę można poznać po tym że skorzystał. Po tym kto był wrogiem ofiary. Wrogiem i tym co skorzystał była UNIA! Jak długo można trzymać głowę w piachu? Czym różnią się metody i cele UE od działań Putina? Chyba tylko tym że metody Putina są bardziej prymitywne i przynajmniej dają jasne świadectwo kto i dlaczego.
A poza tym nie ma różnicy! A skoro tak, skoro nie chcemy przykładowo żyć kraju putinowskim to na jakiej zasadzie tolerujemy życie w UE?
Jeżeli PiS nie przetnie tego sznura, który sam założył sobie na szyję w postaci Traktatu Lizbońskiego to znaczy że nie są niczym więcej jak tylko obsr...ymi marionetkami.

Obrazek użytkownika lala

29-03-2016 [01:39] - lala | Link:

ponieważ nie zmieści się tutaj całosć:
POLECAM:
Współzawodnictwo w nacjonalizmie
Spór między partią i Kościołem w roku 1966
Tomasz Żukowski

Obrazek użytkownika lala

29-03-2016 [01:45] - lala | Link:

cytat:"Publiczną tajemnicą jest, że w rękach prywatnych znajduje się obecnie duży areał ziemi przeznaczonej do oddania cudzoziemcom, przede wszystkim Niemcom,"
a konkret jakiś? dane?

Obrazek użytkownika izabela

29-03-2016 [08:18] - izabela | Link:

"To właśnie prowadzenie takiej polityki doprowadziło do sytuacji opisanej w raporcie przygotowanym przez Transnational Institute z Brukseli, dotyczącym rozmiarów masowego wykupu gruntów rolnych w poszczególnych krajach UE w celach spekulacyjnych, w tym w Polsce, gdzie wg. jego autorów głównie poprzez instytucję tzw. słupa, inwestorzy zagraniczni nabyli ponad 200 tysięcy hektarów ziemi rolnej".-to cytat z niedawnego wpisu na naszych blogach pana Zbigniewa Kuźmiuka. Tytuł:" Ci co wyprzedawali ziemię teraz protestują przeciwko ustawie która tego zabrania" Cytuję dla leniuszków. Bardziej dociekliwi informacje mogą uzyskać (jak grzecznie poproszą) w departamencie obrotu ziemią: 226231561 Pan Szymon Fruba, 226231397pan Leszek Żywno.

Obrazek użytkownika lala

30-03-2016 [00:49] - lala | Link:

na pytanie: "Czy przeciętny Polak jest w stanie kupić sobie choć kilka metrów kwadratowych ziemi w Niemczech?, " - warto poszukać odpowiedzi - ilu polskich obywateli od kiedy jesteśmy w UE nabyło ziemię i nieruchomości - także w Niemczech, zwłaszcza blisko granicy polsko-niemieckiej....
mało się tym interesuję, ale wiem, że taniej kupić było można mieszkanie w Berlinie niz w Warszawie, a już w tzw. wschodnich landach - kupowano po prostu domy i ziemię naprawdę bardzo korzystnie...
ps. wspominany przez Panią "prorok" był europosłem? bardzo mnie zdumiewają wszyscy, którzy tak do tej UE nie chcieli, a później bardzo chętnie pobierali (i pobierają!) pensje w euro...

Obrazek użytkownika izabela

30-03-2016 [07:37] - izabela | Link:

Pan Adwent pracował jako lekarz w Strasburgu gdzie jego pobory wielokrotnie przekraczały pensję europosła z Polski.Urodził się zresztą w Strasburgu i znał UE od wewnątrz. Trzeba zrozumieć, że praca europosła jest atrakcyjna dal ludzi, którzy liczą, że za granicą nauczą się kilku słów w obcym języku, czasem jeść nożem i widelcem, no i zarobią parę centów. Dla dobrego fachowca to żadna atrakcja, ani korzyść.To misja.Pan Adwent tłumaczył dla stacji Planete, gdzie wówczas pracowałam. Tłumaczył szybko i doskonale. Człowiek o jego kwalifikacjach mógł dobrze zarabiać wszędzie. Pracował również w Polsce jako lekarz.
Co do ziemi w byłym enerdowie- jej po prostu nikt nie chciał, tak jak tamtych domów. Natomiast w Polsce rolnicy nie mogą kupić ziemi trzymanej dla nie wiadomo kogo.

Obrazek użytkownika zdzichu z Wielkopolski

30-03-2016 [02:24] - zdzichu z Wielk... | Link:

Przyjdzie Niemiec i weźmie, a dla Prawdziwych Polaków nic nie zostanie.

Obrazek użytkownika lala

30-03-2016 [09:41] - lala | Link:

1.hm, nie wiem jaką "misją" miałoby być korzystanie ze znajomości języków i tłumaczenie dla Planete, skoro można pracować w zawodzie wyuczonym ("jako lekarz")
2. jeśli się jest przeciwko instytucji czy organizacji, to nie musi się w tejże podejmować pracy...
3. wydaje się, że planowana ustawa znacznie utrudni kupowanie ziemi właśnie polskim obywatelom; co do ziemi we wschodnich landach Niemiec czy mieszkań w Berlinie - jakoś nie slychać było krzyków "Polacy nas wykupują!"

Obrazek użytkownika izabela

31-03-2016 [06:39] - izabela | Link:

Misją było przestrzeganie przed "dobrodziejstwami" wejścia do UE, którą dobrze znał.Pan Adwent oczywiście pracował w Polsce jako lekarz. Planete to była dodatkowa praca. Znajomość języków przydaje się czasem przy pracy za granicą n'est-ce pas?

Obrazek użytkownika lala

01-04-2016 [00:10] - lala | Link:

Madame, a cos Pani powie o nowej ustawie dotyczącej "kupczenia ziemią" (wszak o tym był Pani tekst),
kościół i związki wyznaniowe zostały solidnie uprzywilejowane - tylko czekam, kiedy ustawa wejdzie w życie,
zaś związki wyzaniowe (np. wyznawcy salafizmu z Niemiec) zechcą zakupic te polskie, patriotyczne hektary....
ps. szkoda, że wybitny lekarz musiał dorabiać w Planete

Obrazek użytkownika lala

30-03-2016 [23:45] - lala | Link:

cytuję: "Posłowie PiS zrobili wyłom w ograniczeniach dotyczących prywatnego obrotu gruntami rolnymi
Stosowną poprawkę do rządowego projektu ustawy, która ma zapobiegać wykupywaniu ziemi przez koncerny rolne oraz krajowych i zagranicznych inwestorów spekulacyjnych, zgłosił nieoczekiwanie poseł PiS Jan Krzysztof Ardanowski. A komisja rolnictwa postanowiła w środę zarekomendować Sejmowi przyjęcie takiego rozwiązania..."
ergo - kościól będzie mógł kupic ziemi ile zechce - brawo PIS