Sonda 2 i jej nowy prowadzący

Telewizja Polska wyemitowała w ubiegłym tygodniu dwa pierwsze odcinki popularnonaukowego programu Sonda 2, nawiązującego swym tytułem, do popularnego przed wielu laty programu Sonda, prowadzonego przez niezapomnianych Zdzisława Kamińskiego i Andrzeja Kurka. Nową Sondę prowadził dr.Tomasz Rożek, fizyk, dziennikarz naukowy, szef działu Nauka i Gospodarka w tygodniku Gość Niedzielny, który współpracował również z National Geographic, Wiedzą i Życiem, a nawet - o zgrozo - z Gazetą Wyborczą.  Doktor Rożek znany jest również użytkownikom Youtuba, z prowadzonego tam videobloga, zatytułowanego: Nauka, to lubię.
Po emisji pierwszych dwóch odcinków list otwarty do szefa TVP Jacka Kurskiego, napisał Marek Siudym, który sam o sobie pisze, że jest ostatnim żyjącym autorem kultowej Sondy.
Pan Siudym skrytykował to, że nowy program wykorzystuje popularność starego, do którego nawiązuje tytułem. Nie spodobała mu się też formuła programu, a także nowy prowadzący, o którym napisał tak:
"W programie popularnonaukowym monolog wygłaszany wprost na kamerę przypomina raczej homilię do baranków klęczących przed telewizorem z pokorą przyjmujących obwieszczane mądrości. Niestety charyzma prowadzącego nie odbiega od przeciętnej dla kleryków, a mendowaty tryb narracji dyskwalifikuje nawet do czytania listu do Koryntian. (...) Ale najgorszy jest chaos, bo właściwie od początku do końca nie wiadomo, o czym ten program właściwie jest i po co".
Pan Siudym ma oczywiście prawo do swojego zdania. Jeżeli ma jakiekolwiek materialne prawa do marki, jaką jest nazwa programu - powinien tych praw dochodzić. Ale musi sobie zdać sprawę z istotnych różnic w odbiorze programów telewizyjnych, jak i każdych innych treści kiedyś i dziś. Współcześni odbiorcy, zwłaszcza młodsi wiekiem, uznali by najpewniej starą Sondę za program nudny. Dziś przekazy muszą być krótkie. Doktor Rożek najwyraźniej o tym wie, ponieważ jego videoblog zgromadził prawie 62 tysiące subskrybentów, co jak na kanał o nauce - jest sporym osiągnięciem. To, że dwa programy łączy tytuł i poruszane w nich tematy naukowe nie znaczy wcale, że muszą prowadzić go dwaj gospodarze, o przeciwnych poglądach, jak to było w oryginalnej Sondzie. Podobnie jak filmy Szklana Pułapka i Szklana Pułapka 2, albo Szczęki i Szczęki 2 nie musiały wcale mieć identycznych scenariuszy.  
 
Wydaje się, że pana Siudyma, oprócz różnic w scenariuszu i tego, że pominięto jego samego przy nowej produkcji uwiera także to, że nowy, samotnie  prowadzący program jest człowiekiem o określonych (czytaj katolickich) poglądach. Wyraźnie widać to w cytowanych powyżej zarzutach, choć osobiście nie zauważyłem, ani w telewizyjnej Sondzie 2, ani w prowadzonym przez doktora Rożka videoblogu, by prowadził w nich jakąś katolicką agitację.
Chyba katolicyzm doktora Rożka przeszkadza również autorowi umieszczonego  na portalu Onet.pl artykułu, ponieważ  fakt, że nowy prowadzący jest współpracownikiem Gościa Niedzielnego, został mu tam wypomniany aż trzykrotnie… Widać gdzie resortowców swędzi najbardziej.  
Ja osobiście trochę to nawet rozumiem. Jako osoba uczulona na lewactwo, też tropię każdy jego objaw. Może tak samo mają pan Siudym  i nieznany autor artykułu na onecie, w stosunku do katolików...
No, cóż. Nic na to nie poradzę, mogę im tylko współczuć tej antykatolickiej alergii. Mnie osobiście nowa Sonda się podobała, niezależnie od poglądów prowadzącego na wiarę i zamierzam oglądać następne, co wszystkim czytelnikom rekomenduję.
Odpowiadając na ironiczne i ewidentnie prowokacyjne pytanie na zakończenie onetowego artykułu, w którym anonimowy autor pyta, czy zamiana Sondy na Sondę 2 to "dobra zmiana",odpowiadam, że tak. Zwłaszcza, że - jeśli chodzi o pasmo antenowe, to doktor Rożek w poniedziałkowy wieczór zastąpił na antenie programu drugiego Telewizji Polskiej samego Tomasza "Hienę" Lisa...
A to jest DOSKONAŁA zmiana!
 
z poważaniem
 
Lech Mucha

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika xena2012

19-03-2016 [13:49] - xena2012 | Link:

a kim że jest ten pan Siudym? Krytykiem telewizyjnym,naukowcem czy nauczycielem bądź ekspertem zachowań przed kamerą?Chyba niewiele zrozumiał z wykładu dr Rożka o ile w ogóle cos zrozumiał więc skupił się na tym co dzisiaj sprzedaje sie najlepiej-na krytyce katolicyzmu.

Obrazek użytkownika Losek

19-03-2016 [14:06] - Losek | Link:

Albo normalnie dostał zamówienie/rozkaz/zachętę/łapówkę (niepotrzebne skreślić), za robienie zamieszania. Niewykluczone, że wystarczy zastosować brzytwę Hanlona (Nigdy nie przypisuj złej woli temu, co można wystarczająco wyjaśnić głupotą)

Obrazek użytkownika xena2012

19-03-2016 [14:23] - xena2012 | Link:

to zamówienie to typowy trójpak często dziś używany,zwłaszcza w KOD-dzie.Nie wiem kim jest z zawodu ów pan Siudym biorac sie za bary z fizykiem z tytułem doktora.

Obrazek użytkownika Losek

19-03-2016 [14:45] - Losek | Link:

Siudym to "twórca telewizyjny", cokolwiek by to nie znaczyło.
A tu:
http://www.fakt.pl/plotki/mare...
"siudymowego" mieszania ciąg dalszy.

Obrazek użytkownika Marek1taki

19-03-2016 [22:35] - Marek1taki | Link:

@Losek
Nie widziałem jeszcze Sondy2. Może dlatego, że Sondę1 odbierałem jako przeciętną. Nie najgorszą, bo na pewno lepszą od Fizyki dla dociekliwych, którą napisał jakiś ciężki humanista by podzielić się najtrudniejszą drogą jaką kiedykolwiek przeszedł.
Odniosę się do praw autorskich. Wersja napisana przez faryzeuszy dla gojów jest formą lichwy. Tej zwykłej lichwy a nie tej niezwykłej w postaci socjalu i dotacji. Odmiany tej zwykłej lichwy, to obok praw autorskich, tzw. "know how" i propozycje dzierżawienia programów komputerowych w chmurze - byle ktoś płacił i dalej nie miał niczego na własność.
Kolejny powód by wrócić do normalnej, europejskiej cywilizacji. A Siudymowi, czy jak mu tam, trzeba zapłacić pobrzękiwaniem monetą w filiżance (patent chiński, może nawet sprzed kilku tysięcy lat, więc bez obawy o konieczność opłacenia praw autorskich).

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

20-03-2016 [09:24] - NASZ_HENRY | Link:

Siudym znowu się nie załapał na wizję ;-)

Obrazek użytkownika DoNnErJaCk

20-03-2016 [19:27] - DoNnErJaCk | Link:

Panu Siudymowi jako współautorowi Sondy uwiera, że ktoś próbuje sprzedać mierny program podpierając się znaną marką, jaką była oryginalna sonda. Ten program nie ma nic wspólnego z starą Sondą i najrozsądniej by było, gdyby nazywał się inaczej. Na szacunek trzeba sobie zapracować.
A pana Rożka doceniłem w drugim odcinku, powiedział o ewolucji, wow.
A ja bym się tak nie cieszył z braku Tomasza Lisa. Bo jak dalej pójdzie to w TVP nie będzie co oglądać.

Obrazek użytkownika Losek

20-03-2016 [21:00] - Losek | Link:

A ja bym się tak nie cieszył z braku Tomasza Lisa.
Mnie zawsze cieszy jak kłamstwo i manipulacja są z mediów eliminowane, ale oczywiście od paru miesięcy to jest wolny kraj. Rozumiem, że są ludzie lubiący, jak ich okłamywać.
Nowy program podobnie jak stara Sonda jest popularnonaukowy, więc mają ze sobą coś wspólnego. Producenci zadecydowali o nawiązaniu do starego tytułu i nic Siudymowi do tego,bo to TVP ma prawa do marki.