Postulaty właścicieli małych sklepów zostaną ...

Postulaty właścicieli małych sklepów zostaną przez rząd uwzględnione

1. Jak zapowiedział szef Komitetu Stałego Rady Ministrów minister Henryk Kowalczyk już w następnym tygodniu do konsultacji z Handlowcami trafią dwa warianty tzw. podatku od supermarketów.
Pierwszy to podatek z jedną stawka podatkową niezależnie od wielkości obrotów i z dużą kwotą wolną, co w praktyce eliminuje z obciążenia tym podatkiem wszystkie małe sklepy w tym także te franczyzowe (wcześniej bowiem uzgodniono z handlowcami, że definicja franczyzy w tej ustawie będzie dotyczyła tylko podmiotów powiązanych kapitałowo).
Drugi to podatek o stawce progresywnej, a więc rosnącej wraz ze wzrostem obrotów nie przekraczającej jednak 2%, z mniejszą kwotą wolną ale także wykluczającą objęcie tym podatkiem małe sklepy.
2. Przypomnijmy tylko, że według projektu ustawy, który powstał po pierwszych konsultacjach z handlowcami podatnikami nowego podatku miały być wszystkie sieci handlowe oraz sprzedawcy detaliczni, których obroty netto (bez podatku VAT) przekraczają 1,5 mln zł miesięcznie.
Podstawowa stawka tego podatku miała wynosić 0,7% wartości obrotów netto i miała obowiązywać od kwoty powyżej 1,5 mln zł do 300 mln zł miesięcznie, obroty powyżej tej kwoty miały być opodatkowane stawką 1,3%, a sprzedaż sklepów sprzedających także w soboty, niedziele i święta, stawką 1,9%.
Podatkiem miała być nie objęta sprzedaż leków i wyrobów medycznych refundowanych, definicją towaru objętego tym podatkiem nie zostały objęte posiłki przygotowane przez zbywcę, gaz ziemny, woda, ciepło systemowe i energia elektryczna.
3. Przypomnijmy także, że nowe obciążenie podatkowe ma na celu zdaniem rządu, oprócz przyniesienia dodatkowych dochodów podatkowych do budżetu, także wyrównanie szans pomiędzy wielkimi sieciami i sieciami dyskontów, a mniejszymi przedsiębiorstwami handlowymi, a także wsparcie dla rodzimych producentów żywności, którzy sprzedają swoje produkty głównie w lokalnych sklepach małych i średnich przedsiębiorstw.
Podatek ma również na celu doprowadzenie do efektywnego opodatkowania sieci wielkopowierzchniowych, które unikają pełnego opodatkowania w Polsce, transferując część zysków za granicę, a w konsekwencji powstrzymania ekspansji sklepów dyskontowych i wielkich zagranicznych sieci sklepowych.
Bowiem jeszcze w 2008 sklepy małoformatowe w Polsce stanowiły jeszcze 51% wszystkich placówek handlowych, a według szacunków na koniec 2015 roku tego rodzaju sklepy stanowiły już tylko 37% wszystkich sklepów.
4. Konsultacje dotyczące ostatecznego kształtu tzw. ustawy o podatku od supermarketów trwają tak długo, ponieważ rząd chce aby to obciążenie było wprowadzane w porozumieniu z przedsiębiorcami zajmującymi się działalnością handlową.
W spór z Polską w sprawie tego podatku weszła także Komisja Europejska nie podobają się jej jego rozwiązania, choć jak wiadomo prace nad jego ostatecznym kształtem ciągle trwają.
KE szczególnie zaniepokoiła wcześniejsza propozycja ministerstwa finansów aby stawka tzw. podatku od supermarketów była progresywna w zależności od wielkości obrotów (rosnąca wraz z wielkością sprzedaży).
Po interwencji dotyczącej tego podatku wyraźnie widać, że KE jest inspirowana przez duże podmioty zagraniczne, prowadzące w Polsce działalność wysokodochodową działalność handlową, aby zablokować jego wprowadzenie.
W związku z tymi konsultacjami nowe obciążenie podatkowe zapewne wejdzie w życie dopiero od połowy tego roku ale rząd Beaty Szydło jest zdeterminowany, żeby je wprowadzić.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Zygmunt Korus

18-03-2016 [15:15] - Zygmunt Korus | Link:

"[...]jeszcze w 2008 sklepy małoformatowe w Polsce stanowiły jeszcze [...]
[...]działalność wysokodochodową działalność[...]"

Wydaje się, że podatek progresywny jest sprawiedliwszy aniżeli "ryczałt". A zwłoka w jego wprowadzaniu to jednak walka z czasem, bo cwaniacy się nadal bogacą, a rząd, potrzebujący na gwałt pieniędzy, tym samym traci.

Obrazek użytkownika Jabe

18-03-2016 [15:55] - Jabe | Link:

Na czym polega to cwaniactwo? Czy coś jest złego w tym, że ktoś się bogaci? Wygląda na to, że reprezentuje Pan pokomunistyczne przekonanie, że źle jest zarabiać, a dobre rzeczy przynoszą straty (obrona państwowych kopalń jest tego przykładem). Może się mylę?

To jest kolejny przykład spoglądania na świat z punktu widzenia państwa. Państwa, które, jeśli akurat panuje dobry car, sypnie groszem ludowi (który przecież i tak za to wszystko płaci).

Obrazek użytkownika Zygmunt Korus

19-03-2016 [00:25] - Zygmunt Korus | Link:

Mówimy tutaj o supermarketach, których zagraniczni właściciele kombinatorsko transferują zyski za granicę okradając Polaków. To jest cwaniactwo, które należy ukrócić. Moim zdaniem podatkiem progresywnym. Co ma tutaj do rzeczy jakieś "komunistyczne myślenie" czy sprawa nierentownych kopalń?

Obrazek użytkownika Jabe

19-03-2016 [12:58] - Jabe | Link:

Albo to jest legalne, a Pan ma po prostu komuś za złe, że się bogaci, albo nielegalne i wtedy należy się przewidziana prawem sankcja. Tymczasem Pan chce karać podatkami. Oni kombinując kradną Polakom własne pieniądze? Kradną!?

Kładzie Pan nacisk na to, że oni swoją działalnością się bogacą, nie że łamią prawo, ani nawet że jest to złe dla gospodarki. To jest spadek po komunie.

Obrazek użytkownika Zygmunt Korus

20-03-2016 [08:56] - Zygmunt Korus | Link:

Krótko: dlatego zmienia się "prawo", które było postkomunistyczne właśnie. A Pan chce bronić uwłaszczonych komuchów et consortes (zza granicy) wołając łapaj złodzieja dla zmyłki.

Obrazek użytkownika Jabe

20-03-2016 [10:09] - Jabe | Link:

Tak Pan powiada...

Prawo było postkomunistyczne i dlatego się karze uwłaszczonych komuchów podatkami od zagranicznych supermarketów.

Obrazek użytkownika cassiodorus

20-03-2016 [11:51] - cassiodorus | Link:

Pan dobktorego sie zwacasz ma za za zke rzadzacym, ze tak tworzabprawo, badz go nie tworza, na ktorym korzysta jakas grupa osob, a ogromba wieksz8sc biednieje, badz emigruje do krajow do ktorych uprzywilejowany handlarz wywozi mase gotowki
Podatki to nie jest kara, a prawo obowiazujace w panstwie polskim, uchwalane w polskim Sejmie, jezeli komus sie nie podoba sprawiedliwszy ich rozdzial, to przeciez zawsze moze wyjechac do Francji czy Szwecji, tam nie potrzebuja bogacacych sie cudzoziemcow?
Nam tu w Polsce bogacacy sie inteligent z Francji, czy hitlerowiec z Niemiec nienjest do niczego potrzebny, samo jego bogacenie nic nas nie obchodzi, znaczy, o ile nie odbywa sie to czyims kosztem, obchodzi nas niesprawiedliwe prawo tworzone przez ludzi, ktorzy nawet czesto nie sa juz Polakami,
Korwinizm jest tak samo nieludzki jak komunizm, a moze i bardziej, korwinizm jest spadkiem po komunie tej prawdziwej, tej od Marksa, sa tylko inne elementy, mechanizm jest ten sam, nie ma walki slabszych z silniejszymi jak u darwina, jest walka klas itd
Wlasne pieniadze jakiegos przedsiebiorcy hitlerowca beda dopiero jego wkasne, jak hitlerowiec wywiaze sie z obowiazujacych praw w kraju w ktorym pozwolono mu pracowac, takim prawem moze byc np podniesienie najnizszej placy do poziomu takiego jaki jest np w Chorwacji, albo w Australii, albo w Niemczech
Znaczyvwszedzie, w kazdym cywiliz8wanym, nowoczesnym panstwie,

Obrazek użytkownika cassiodorus

20-03-2016 [11:33] - cassiodorus | Link:

Jezeli kt8s sie bogaci, a ktos inny biednieje, dzieki prawu jakie jest, pomijam tu inne kwestie, to jest to niesprawiedliwe prawo, inni powiedza bezprawie, i slusznie, ktore nalezy zmienic, nie moze jeden latac odrzutowcem, a drugiego za pieniadze zaabione u tegoz lotnika nie stac na lekarstwa dla matki
To nie jest komunizm, a bezprawie, w
Panstwo to wytwor kultury i nikt poza korwinistami i komuchami, to akurat jedno i to samo, ze wzgledu na wyznawany materializm nie patrz na swiat przez niego, kazdy normalny czlowiek patrzyvna swiat przez Jezusa Chrystusa, a w Jego nauce czy wogole w Biblii nie ma nigdzie zgody na tworzenie niesprawiedliwego prawa, jest powiedziane by wladca dbal o dobro wspolne, nie o dobro kilkudziesieciu obcych bandziorow w garniturach