Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Czy Watykan sfałszował encyklikę Piusa XII
Wysłane przez Zuzelski 2013 w 03-03-2016 [20:40]
Przeglądając fora internetowe spotkałem się z stwierdzeniami ,że encyklika Piusa XII „ Summi pontificatus „ jaką znamy obecnie została sfabrykowana gdzieś koło roku 2000 . Zarzucono ,że dopisane zostało jej 28 punktów , których pierwotnie nie było w wydaniu z 1939r. Chodzi o treść dotyczącą krytyki totalizmu państwowego i słynnych słów o zmartwychwstaniu Polski. Twierdzono ,że w wydaniu encykliki z 1987r. przez KUL także brak tych punktów. W wyniku poszukiwań natrafiłem na artykuł Jarosława Milewczyka zamieszczonego w tygodniku „Nie” w numerze 18 z maja 2008r. nosił tytuł „ Dopisane palcem bożym „. Ten krótki tekst często jest wklejany gdy na jakimś forum toczy się dyskusja o Piusie XII . Autor twierdzi ,że do pierwotnych 89 punktów zostało dopisane 28 w tym słynny i dla Polaków najważniejszy fragment : „Czcigodni Bracia! Godzina, w której dajemy wam pierwszą Naszą encyklikę, przedstawia się Nam z wielu powodów prawdziwie godziną ciemności(56). W niej duch przemocy i niezgody wylewa na ludzkość, z czary pełnej krwi, niezliczone klęski i niewypowiedziane cierpienia. Czyż potrzebujemy was zatem zapewniać, że Nasze ojcowskie serce obejmuje miłością pełną współczucia wszystkie Nasze dzieci, a zwłaszcza te, które spotkała krzywda i prześladowania? Narody pogrążone w odmętach wojny są może dopiero u początków boleści(57), a oto już tysiące rodzin zostały dotknięte przez śmierć, zniszczenie, łzy i nędzę. Krew tysięcy ludzi, nawet tych, którzy nie brali udziału w służbie wojskowej, a jednak zostali zabici, zanosi bolesną skargę, zwłaszcza w Polsce, narodzie tak Nam drogim, tej Polsce, która przez swą niezłomną wierność dla Kościoła i przez wielkie zasługi, jakie zdobyła, broniąc chrześcijańskiej kultury i cywilizacji - o czym historia nigdy nie zapomni - ma prawo do ludzkiego i braterskiego współczucia całej ludzkości. Położywszy swą ufność w Bogarodzicy Dziewicy, "Wspomożyciele Wiernych", czeka ona upragnionego dnia, w którym, jak tego domagają się zasady sprawiedliwości i prawdziwie trwałego pokoju, wyłoni się wreszcie zmartwychwstała z owego jak gdyby potopu, który się na nią zwalił.”
Według Jarosława Milewczyka pierwotnie tego fragmentu nie było a Pius XII nie zauważył nawet w swojej pierwszej encyklice ,że wybuchła wojna. Spreparowany tekst miał ( według tezy autora )wzmocnić argumenty zwolenników procesu beatyfikacyjnego Papieża. Milewczyk argumentował ,że w wydaniu z 1987 przez KUL także tego fragmentu nie było. Napisał ,że w pierwotnej wersji nie padają słowa wojna , Hitler , Niemcy , Polska. Słowa Niemcy i Hitler nie padają , nikt tak nie twierdzi i tu sporu nie ma.
Przypomnijmy zatem podstawowe informacje o encyklice . Był to pierwszy dokument tej rangi ogłoszony przez papieża Piusa XII , który pełnił swoją funkcję od 2 marca 1939r. Encyklika Summi pontificatu bazowała na nieskończonej encyklice poprzednika Humani generis unitas , której fragmentów użył. Dokument jest podpisany 20 października 1939r. Ogłoszony został w Acta Apostolica Sedis w dniu 28 października . Bezpośrednio po podpisaniu jej tekst ukazał się w Osservatore Romano. Nie będę streszczał teksu każdy zainteresowany może się z nim zapoznać. Dokument (podobnie jak ogłoszona dwa lata wcześniej przez Piusa XI – Mit brennender sorge , której współautorem był kard. Pacelli) został przyjęty przez władze niemieckie jako dokument wrogi. Niemiecki ambasador w Watykanie od swoich berlińskich mocodawców otrzymał instrukcję ,że papież przestał być neutralny. W III Rzeszy jednak nie była tekstem zakazanym , ale tylko w wersji "poprawionej" przez nazistów . Dostępne oryginalne egzemplarze starano się wychwytywać dość dyskretnie , ale skutecznie natomiast kolportowano własną wersję encykliki , z której wynikać miało , że papież popiera Niemcy. W październiku New York Times skomentował encyklikę słowami : „ Papież potępia dyktatorów zrywających umowy oraz rasizm” . Tekst encykliki został wykorzystany propagandowo przez Francję. Pamiętamy „ śmieszną wojnę „ kiedy Niemcy były zasypywane ulotkami. Otóż wśród tych ulotek znalazło się 88 tys. egzemplarzy encykliki.
Wracając do pytania czy Watykan dopisał słowa o Polsce wystarczy sięgnąć po Osservatore Romano z 29.10.1939r.gdzie tekst był publikowany. Śledząc wychwycimy te słowa. Tekst nie posiada też podziału na punkty. Inne informacje jakie znalazłem pozwalają na stwierdzenie , że publicysta „ Nie „ bardzo mocno mija się z prawdą. Najstarszy tekst encykliki jaki posiadam to opracowanie „Kościół i papież wobec drugiej wojny światowej „. Jako tłumacz figuruje anonimowy ks. Stan B. zamieszkujący w Szwajcarii. Tekst został wydrukowany w Londynie w 1946r. Zawiera 88 punktów , Natomiast fragment o Polsce jest w punkcie 78. W tłumaczeniu jakie jest na stronie Opoka punktów jest 89 a cytowane zdania są w 79. Natomiast akapit w tym samym brzmieniu w wersji angielskiej , zamieszczony na stronie internetowej Watykanu jest punktem 106. Nie raz już zauważyłem ,że podział na punkty nie w każdym wydaniu encykliki jest taki sam , przy identycznym tekście. Oczywiście tekst prezentowany przez Opokę jest taki sam jak tekst z 1946r. , którym się posługuję. Fragmenty o Polsce a także te potępiające totalizm znajdziemy też w książce Denisa Gwyna , Watykan i wojna w Europie ( str. 136) . Książka napisana został jeszcze w czasie wojny a jej polskie wydanie ukazało się w Londynie w 1946r. Gwynn także wspominał o zakazie publikacji encykliki w Niemczech. Na kolejne ślady natrafiłem wertując roczniki Tygodnika Powszechnego , który zaraz po inauguracji swojej działalności wszedł w bardzo ostry spór z prasą komunistyczną a elementem tego sporu była też ocena postawy Piusa XII w okresie wojny. Pierwszy artykuł gdzie znajdujemy ślady encykliki jest tekst ks. Jana Piwowarczyka z 29 czerwca 1945r. z numeru 14 i ma tytuł Pius XII a Polska. Autor pisze „ W dn. 20.X.1939r. podpisał Pius XII swą pierwszą encyklikę ( „ Summi Pontificatus” ) . W Krakowie dostaliśmy ja do rąk w maszynopisie z końcem 1939r. Z najgłębszym wzruszeniem stwierdziliśmy ,że Polska jest jedynym narodem o którym encyklika pisze i z radością chłonęliśmy następujące jej zdania „ Tu autor cytuje zamieszczony wyżej przeze mnie fragment . 16 grudnia 1945r. w numerze 39 ukazał się redakcyjny artykuł pod tym samym tytułem „Pius XII a Polska „ . Znów można tam przeczytać ów słynny fragment , który według Jarosława Milewczyka miał zostać dopisany w 2000r. Tygodnik pisał o wadze Summi pontificatus bo w niej papież ujął się za Polską . 13 stycznia 1946r.( nr 2\46) w notatce „ Jeszcze o Piusie XII „ znów jest mowa o fragmentach encykliki odnoszących się do Polski. Z kolej 3 lutego 1946r. ( nr 5\46) ks. Józef Wierusz Kowalski pisał o tym ,że krzepiące słowa papieża można było usłyszeć w okresie okupacji ,podczas nabożeństw w warszawskich kościołach na Rakowieckiej i na świętojańskiej .
<a data-cke-saved-href="http://naszeblogi.pl" href="http://naszeblogi.pl">Nasze Blogi</a>
Komentarze
03-03-2016 [21:11] - Mikołaj Kwibuzda | Link: Dowodzenie z braku czegoś
Dowodzenie z braku czegoś (zwłaszcza odnoszacego sie do Polski) w polskim wydaniu z 1987 roku może być tylko łajdackim argumentem, ponieważ nie-łajdacy wiedzą, że do 1990 roku obowiązywała w Polsce cenzura, która szczególnie zaciekle tropiła odniesienia do Polski w zachodnich publikacjach. Poza tym wspomina Pan, że również w Niemczech tekst encykliki był ocenzurowany i na jego podstawie łajdak lub głupiec mógłby dowodzić, że czegoś w niej papież nie umieścił.
A do której kategorii zaliczyć tego pana Milewczyka i jego wklejaczy - to już każdy może sobie sam odpowiedzieć.
03-03-2016 [21:57] - K2 | Link: Ciekawe i potrzebne
Ciekawe i potrzebne zestawienie. Ale czemu takie - za przeproszeniem - niechlujne?
Dwukrotnie wklejona treść, spacje przed znakami interpunkcyjnymi, brak spacji...
04-03-2016 [08:23] - Zuzelski 2013 | Link: Dziękuję za komentarz i uwagi
Dziękuję za komentarz i uwagi , co mogłem poprawiłem.