NAJWAŻNIEJSZE ZMIANY W POLSCE ZAWDZIĘCZAMY … ISIS!

Wiem, że już sam tytuł tego bloga jest nieco szokujący. Postaram się pokrótce go uzasadnić.

8 stycznia miało miejsce najbardziej istotny z punku widzenia interesu Polski i Polaków wydarzenie: odzyskanie mediów publicznych dla PRAWDY. Najbardziej zabolało to resortowych i lewackich „opozycjonistów” z PO-PSL-Nowoczesnej – stąd taki wrzask, kwik, lament i użalanie się światu! I dopominanie się zdecydowanej interwencji unijnej w tej sprawie! To oznacza, że zabolało, i to bardzo... To już koniec ich kłamstw, manipulacji, kres ogłupiania narodu. To jednocześnie utrata realnej władzy dusz, wyrosłej na faryzejstwie, ubeckiej tradycji, lewacko-genderowej ideologii.

O dziwo rządzącemu PiS-owi w walce o słuszną sprawę i dobre przemiany nie pomagała zbytnio ani sugestywna narracja, ani skuteczny partyjny public relations. Największym sojusznikiem w przekonywaniu Polaków do słuszności podejmowanych ostatnio radykalnych decyzji rządu i prezydenta (media, Trybunał Konstytucyjny, prospołeczne ustawy) byli i są … islamscy imigranci!

Już w podjęta w kampanii wyborczej decyzja o niewpuszczaniu do Rzeczypospolitej kolorowych, niesprawdzonych obcych przybyszów (przeważnie młodych mężczyzn bez dokumentów) pomogło PiS-owi uzbierać minimalną przewagę głosów pozwalających na samodzielne rządzenie.

Aktualna zadyma sylwestrowa w Niemczech związana z zatajaniem przez mainstreamowe niemieckie media masowych napaści imigrantów na białe kobiety odebrała przywódcom tego kraju moralne prawo do wypowiadania się w sprawach „łamania demokracji” w Polsce. Wniosek – Polacy dbają przede wszystkim o bezpieczeństwo swoje i swoich rodzin. Szyte grubymi nićmi bajki o multi kulti i „ubogacaniu” Europy islamem są zupełnie oderwane od rzeczywistości nie wytrzymują próby w realu.

Mam nadzieję, że już wkrótce Unia Europejska zażąda od Angeli Merkel i innych niemieckich polityków wyjaśnień i realnego planu wyjścia ze spowodowanego przez Niemców zagrożenia dla całego kontynentu... Albo nastąpi rozpad strefy Schengen. Lepiej żyć biedniej, niż nie żyć wcale...

Reasumując: jakkolwiek by to zabrzmiało – to nagłe otrzeźwienie Polaków zawdzięczamy w głównej mierze dżihadowi i państwu ISIS...

PS Powstanie Styczniowe... Umieliśmy kiedyś walczyć o swą wolność. Przypominam stosowny wiersz z tomiku „Ja tu zostaję”:

                       BITWA (1863)

Styczeń. Śnieg po horyzont. Zimowy, srogi czas.

Po śladach – jak psy gończe – Moskale tropią nas.

My wciąż wolni jak wilcy! Swobodni – niczym myśl!

Las dzisiaj naszym domem. I twierdzą naszą dziś.

Tam w polu szans nie mamy – próżno wystawiać łeb;

Zasięg ich karabinów większy od naszych strzelb.

Niech no bliżej podejdą – złaknieni naszej krwi –

To skoczym im do gardeł! Zatopim w gardłach kły!

Ciszej tam, milczeć, chłopy... Wstrzymajcie w piersi dech...

Krzepko mi dzierżyć kosy... Każdy ma ubić trzech...

Jeszcze chwila, rodacy... Śnieżyco, ty nas kryj...

Idą jak na rzeź bydło... Naprzód, kto w Boga... Bij!!!

***

Setka ich we krwi legła. Reszta podała tył.

Psy pierzchają przed wilkiem! Gonić je – brak mi sił...

Nie wymusi odwagi nahajka ani bat;

Życiem dla nas jest wolność! Ich życie – w cieniu krat...

Przykład od Spartan przyszedł – jak o swój kraj się bić.

Niewolnik nie chce umrzeć... Wolny – w kajdanach żyć...

Jeszcze dychamy, bracia. Opatrzcie rany swe.

Trza znów nam siły zebrać. Oni tu wrócą. Wiem...

A z cyklu – znalezione w sieci – opowieść o Ince...

Ballada „Błogosławiony płynie czas” z płyty „Patriotyzm”

https://www.youtube.com/watch?v=5Y7XDkz8bys
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Ptr

09-01-2016 [16:20] - Ptr | Link:

Może zawdzięczamy to otrzeźwienie po prostu sile faktów jakie niesie rzeczywistość. Wcześniej była Ukraina. To też bardzo ważny czynnik. Wiele faktów sugerujacych stratę (lub brak) przez lewaków zdrowego rozsądku. Czarowanie rzeczywistości - nie dało rady.