Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Wojna domowa u bram?
Wysłane przez eska w 22-12-2015 [14:37]
Tłumy celebrytów, politycy oderwani od koryta, tudzież trochę oczadziałych słoików z pokolenia 40+ - i to ma być rewolucja? Krucjata dziecięca na kaczki?
Marzenia o rozruchach, o interwencji zewnętrznej, totalna histeria.
A tymczasem nic się nie dzieje, rząd rządzi, budżet jakoś domknięty mimo totalnej dziury po PO/PSL, sejm pracuje, premier i prezydent jeżdżą po całym świecie i wszędzie są poważnie traktowani, wszystko jakoś działa. Poza histerią prezesa TK właściwie nudy. Wojna domowa o Lisa i Rzeplińskiego? A może o Balcerowicza? Komuś odbiło?
Dziewięćdziesiąt procent ludu bożego patrzy z radością, jak pijawki wiją się oderwane od karmiciela, czyli przeciętnego podatnika. Ludzie szykują Święta i jedyne, co ich interesuje, to ta kasa na dzieci od kwietnia. A jak ją dostaną (a dostaną na pewno), to uwierzą w cud i nic już nie będzie tak samo. To będzie początek ostatecznego końca „tenkraju” - bo jak będzie ta kasa, to uwierzą, że reszta też może być lepsza. Że władza może być normalna, a nie podła i złodziejska, że można i samemu spróbować coś zaryzykować. I zacznie się boom budowlany – wspomnicie moje słowa, bo już to wyczuwam w powietrzu. Ludzie są gotowi, przychodzą, pytają – nie o TK, tylko o projekty domów i firm, o podział działek itp. Potrzebują tylko potwierdzenia ze strony władzy – jak przyjdą pierwsze wypłaty 500+, wszystko ruszy do przodu.
Świat ma naprawdę poważne problemy, cały projekt NWO właśnie się sypie. Dotychczasowy porządek zmienia się na naszych oczach i nikogo nie obchodzi jakiś TK. Rosja wpakowała się w kolejną wojnę, podobnie kraje Europy Zachodniej, za to byłe demoludy wybijają się na prawdziwą niepodległość i nareszcie robią to wspólnie.
Polska ma stabilną większość parlamentarną powiązaną z prezydentem i jest w związku z tym poważnym, przewidywalnym partnerem w europejskim obszarze działań, a to jest obecnie najważniejsze. Nikt nie usunie tego rządu ani prezydenta, nikt nie unieważni wyborów, to wszystko strachy na Lachy.
Za trzy miesiące skończy się władza Dworaka i obecnej KRRiT, a tym samym skończy się napędzanie histerii w TVP, za to przyjdą pieniądze, a dzieci odebrane z powodu biedy wrócą do domów rodzinnych. Jeszcze tylko trzy miesiące i wszyscy zapomną o Rzeplińskich, Lisach, Petru i innych pajacach, a póki co – nie dajmy się zwariować.
Boże Narodzenie tuż, tuż – podłogi pachną pastą, w kuchni pachnie piernikiem, czyste firanki i zasłony już powieszone, szkoda tylko, że śniegu nie ma – ale co tam, znowu zaśpiewamy, jak zawsze, i tylko to się liczy :
Podnieś rączkę, boże Dziecię
Błogosław Ojczyznę miłą
W dobrych radach, w dobrym bycie
Wspieraj jej siłę Swą siłą
Dom nasz i majętność całą
I wszystkie wioski z miastami
A Słowo Ciałem się stało
I mieszkało między nami!
Komentarze
22-12-2015 [17:43] - emilek | Link: Zdrowych I Wesolych Swiat
Zdrowych I Wesolych Swiat droga Pani Esko
A tak lekko na zapas: Szczesliwego Nowego Roku.
Miejmy nadzieje ,ze Nowy Rok Jak Tsunami przyniesie nam takie zmiany,
ze ta cala szarancza polskich pijawek bedzie zwiewac za granice ,
aby uniknac smaku razowego chleba I czarnej kawy.
Bo tam gdzie jest ich miejsce to osmiorniczek raczej nie podaja.
Jeszcze raz wszystkiego najlepszego. Z Panem Bogiem.
22-12-2015 [17:49] - Jabe | Link: Z tym 500 jest jeszcze jedna
Z tym 500 jest jeszcze jedna demoralizująca kwestia: Żeby dostać jałmużnę na pierwsze dziecko, trzeba się będzie wylegitymować zadowalającym poziomem ubóstwa. To, przy obowiązującej akcyzie na legalną pracę, spowoduje zwiększone ukrywanie dochodów i narastającą nieufność pomiędzy podatnikami a państwem. Odpowiedzią będzie dalsze uszczelnianie systemu i postępująca inwigilacja obywateli, która doprowadzi likwidacji pieniądza papierowego. (O tym się u nas jeszcze nie mówi, chyba.) Wszystkie transakcje będzie się wówczas przeprowadzać przez banki, by Wielki Brat mógł wygodnie patrzeć. A wszystko to przez wypaczoną miłość bliźniego.
22-12-2015 [19:53] - eska | Link: Skąd wy wyłazicie, spod
Skąd wy wyłazicie, spod jakiego kamienia?
22-12-2015 [20:24] - Jabe | Link: Racja, nie chodzi o miłość
Racja, nie chodzi o miłość bliźniego, tylko o to, by nie zabrakło podatników. Ale i z tym jest problem, bo w takim razie należałoby oczekiwać polityki, która promowałaby dzietność wśród tych, co sobie dobrze radzą. Inaczej wyhoduje się marnych podatników. W USA prowadzi się od dawna eksperymenty tego rodzaju na murzynach.
22-12-2015 [21:45] - andzia | Link: Eska,wybacz,że napiszę
Eska,wybacz,że napiszę brzydko,ale oni niczym szczury na tonącym okręcie,powyłazili z dziur wszelakich i zanim skoczą do wody,piszą przeintelektualizowane komentarze,sądząc,że będziemy podziwiać ich IQ :(
Dla mnie to szczurze IQ,bo jeśli nie ma się serca,wrażliwości i współczucia dla drugiego,to (...)
Ale kiedy przyjdzie dla nich zły czas,a przyjdzie,pozjadają się nawzajem.Jak to szczury.
22-12-2015 [21:59] - Marek1taki | Link: @andzia Tam od razu szczury z
@andzia
Tam od razu szczury z jakimiś IQ. Sami wielbiciele kotki znanej z wytrzymałości na ból.
23-12-2015 [01:27] - cassiodorus | Link: Korwinizm nie operuje takimi
Korwinizm nie operuje takimi pojęciami jak wspólczucie, solidarnosć, pomocniczość, u korwinistów jest podaż, popyt, maksymalizacja zysku, jak w świecie maszyn i plodów rolnych[. Czlowiek dla korwinistów jest takim samym produktem jak maslo czy ogórki, proszę zwrócić uwagę na ich slownictwo, nie ma czegos takiego jak ''ludzie'' czy ''wspolnota'' jest ''podatnik'' ''państwo'' ''rynek''
Tak jak sie nie dogada pani z marksista, tak i nie dogada się pani z libearalem, proszę sobie tylko wyobrazić, że ich miszcz uważa się za bardziej katolickiego od papieża i jednoczesnie żyje z kilkoma kobietami na raz, w zależnosci od potrzeb
22-12-2015 [18:32] - smieciu | Link: NWO się sypie? Skąd Pani wie
NWO się sypie?
Skąd Pani wie że Rzepliński histeryzuje albo że Rosja ot tak wpakowała się w gówno? Może to od początku były tylko preteksty, jak zawsze potrzebne do czegoś większego?
Weźmy Rosję. Czy ktoś by się dzisiaj zdziwił jeśliby posłała PRAWDZIWE swoje wojsko do PRAWDZIWEJ wojny? Nie! Ponieważ właśnie tutaj w tym miejscu (być może od Pani) usłyszelibyśmy że Putin nie miał wyjścia. Że musiał to zrobić by ratować padające imperium. Tylko że nie usłyszelibyśmy jednocześnie że Putin nie musiał podejmować swojej głupiej gry wobec Ukrainy. Że mając mld petrodolarów mógł był je wydawać inteligentniej zwłaszcza że w jego samym otoczeniu były takie głosy.
Dziwi mnie owe Orwellowskie Double Thinking, które z jednej strony jeszcze nie dawno uważało Putina za geniusza zła, przebiegłego KGBistę kręcącego Zachodem według uznania a dzisiaj tak bezrefleksyjnie przechodzi do porządku dziennego nad kompletnym idiotyzmem poczynań Putina.
Albo Rzepliński. Histeryzuje? Prezes TK zgłupiał jak Putin pisząc kompletnie bezsensowną ustawę? Czy może wykonuje plan? Np. Sorosa? Który póki co jeszcze na niczym się nie potknął. George Soros, autor planu Balcerowicza, który przez ostatnie 25 lat pilnuje porządku w Polsce. Dzięki któremu Polska jest dzisiaj tym czym jest. Który miał okazję ustanowić swoje reguły gry i obsadzić swoimi ludźmi wszelkie stanowiska. Ten właśnie George Soros według Pani się sypie bo PiS objęło władzę w Polsce?
Cóż poczekamy. Ja jestem przekonany że najlepsze przed nami i nie będzie to triumfalny pochód PiS.
22-12-2015 [19:54] - eska | Link: Ja chwale
Ja chwale Putina???
Człowieku, pieprzysz jak potłuczony, jesteś tu po to, żeby straszyć naiwnych, ale na mnie nie działa.
22-12-2015 [20:26] - twardek | Link: Pisze Pan: „...Ja jestem
Pisze Pan: „...Ja jestem przekonany, że najlepsze przed nami i nie będzie to triumfalny pochód PiS...”
Zakładam, że terminu „najlepsze” użył Pan sarkastycznie a to dowodziłoby, że macie z Autorką więcej wspólnego aniżeli wynikałoby z pobieżnej lektury tekstu. Tyle, że w szczególny sposób daje Pan wyraz swoim niepokojom.
Od siebie zauważę, że od bardzo już dawna zdobycie władzy w Polsce nie jest sprawą wyłącznie własnej gry społeczeństwa. Problem w tym, kto jest dodatkowym kredytodawcą i jakiej żąda spłaty tak co do wysokości jak i trybu. Dla mnie otwarcie linii kredytowej na mld Euro dla Ukrainy, dziwaczne wypowiedzi MSZ w sprawie relacji z Rosją, czy z innej beczki - zastój w sprawie frankowiczów, mogą oznaczać, choć nie muszą, że zaczęły się spłaty. W ogóle mogę się mylić w moich dla odmiany niepokojach – i niech by tak było.
Jak na razie mamy święta i pozostańmy przy nadziei, że wszystko idzie w dobrym kierunku!!! Ich magia (świąt) nam w z tą nadzieją pomoże.
Skorzystam z okazji, sądzę, ze Autorka mi to wybaczy, i tutaj właśnie złożę serdeczne życzenia dla wszystkich uczestników tego Forum.
22-12-2015 [19:33] - Mikołaj Kwibuzda | Link: Mam własno teorje na temat
Mam własno teorje na temat demenstru... dymonstrecji KOD. Przecie wystarczy ucho nadstawić, i każden słyszy, że one tam gęgajo.
No a jak gegajo w kupie, raz na jednej łące, raz na drugij, raz na trzecij, to co to jest, ja sie pytam?
No przecie, że gęsi sie zbierajo do odlotu!
No i nie dziwota, pewnikiem wszystkie mówiły, że jak PiS wygra, to óne wyemu..., wyjemi..., wyemuglajo, wyjado znaczysie, stegokraju. Ta Holęder na ten przykład, to samem słyszał.
No i nie trza jeim przeszkadzać!
22-12-2015 [20:01] - TKJ | Link: 500 zł miesięcznie spowoduje
500 zł miesięcznie spowoduje Boom Budowlany bo każda rodzina zacznie budować dom :)
Śmiechłem i prawie zdechłem.
Dobra pośmiałem się i policzyłem.
Niech dom kosztuje 100tyś. To będzie mały biały domek na zad... - peryferiach. Dużo policzyłem???? Proszę zobaczyć ile kosztuje 1m2 mieszkania.
Bank aby dać kredyt na nieruchomość 100tyś oczekuje 30% wkładu własnego. Mógłby 20% ale to są biedni ludzie zatem ryzyko większe. Czyli trzeba nazbierać [odłożyć] 30tyś. Teraz arytmetyka 30000/500/12 = 5 - LAT.
Zatem boom budowlany wystąpi za 5 LAT. Chyba, że jednak nie wystąpi bo 500zł miesięcznie na dziecko to dokładnie tyle żeby nieco, powtarzam NIECO, podnieść standard życia zatem o odkładaniu raczej zapomnijmy. Zatem ew. można się zgodzić na boomiczeniek budowlany, którego nawet statystyki nie zauważą!
Pozostałe wróżby już mniej śmieszne ale również "na poziomie".
"Kto dożyje ten zobaczy" jak mawiają wymowni Francuzowie.
Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku.
22-12-2015 [20:47] - Jabe | Link: Swego czasu rząd niemiecki
Swego czasu rząd niemiecki postanowił, że Niemcy będą jeździć nowymi autami i nakazał wymianę. (Nie pamiętam, jak to się konkretnie odbyło.) No i był boom na rynku samochodowym. Da się. Tyle że jakby jakiś fizyk mówił, że wymyślił perpetum mobile, to bym podejrzliwie na niego patrzył. Dlaczego mam patrzeć inaczej na to samo w ekonomii? Niemcy zapłacili daninę producentom samochodów, my być może zapłacimy deweloperom (choć też wątpię).
22-12-2015 [21:26] - Marek1taki | Link: @Jabe To podobnie jak z
@Jabe
To podobnie jak z ekonomistą i astronomem. Astronom wie, że nie ma wpływu na prawa rządzące ruchem planet. Ekonomiści nie wiedzą, że nie mają wpływu na prawa ekonomii. Z nielicznymi wyjątkami jak Balcerowicz albo Petru, którzy tylko cynicznie wciskają ciemnotę pod fałszywą flagą. Jestem przekonany, że premier Morawiecki wie, a mam nadzieję, że nie jest nowym wcieleniem Balcerowicza: nową nadzieją NWO na dojenie budżetu.
22-12-2015 [23:58] - Jabe | Link: Tyle że od ekonomistów wymaga
Tyle że od ekonomistów wymaga się, że wstrzymają Słońce i ruszą Ziemię (i na odwrót). Ta sztuka czasem się udaje. Bywają tacy artyści. To jednak nie są czary mary. Stymulowanie wzrostu przez kreowanie popytu przez wysysanie pieniędzy z gospodarki i wrzucanie gdzie indziej, przypomina podnoszenie wydajności z hektara i przenoszenie na drugi hektar.
A skoro (nieoczekiwanie) już pora, przy okazji życzę Autorce i wszystkim bywalcom wszystkiego najlepszego. Niech Autorka nie myśli o mnie źle i poczochra kotka.
22-12-2015 [23:51] - TKJ | Link: Owszem Niemcy podnieśli swój
Owszem Niemcy podnieśli swój przemysł samochodowy. Tylko, że tam było to jednoznacznie określone, ze dopłacamy do samochodów. O ile wiem to 500zł na dziecko nie określa celu np. "500zł na przyszłe mieszkanie dziecka". Ludzie którzy dostaną te pieniądze w pierwszym rzędzie będą podnosić poziom życia. I słusznie mają tak niski, że tak powinni zrobić. Przypuszczenia, że zaczną odkładać na mieszkanie są dokładnie tak samo uzasadnione jak III filar, który z 'niewiadomych względów' się nie rozwija. Ludzie wiedzą, że emerytury dostaną 'głodowe' i nadal nie oszczędzają w III filarze. Bankowcy, ekonomiści i reszta 'zaklinaczy rzeczywistości' się dziwią! A ja się nie dziwię bo wiem, że z pensji 1500/na rękę nie da się odłożyć więcej jak 100zł [może ktoś da radę 200] na III filar a takie wpłaty dadzą dodatek do emerytury w wysokości NIC. Może "prości" ludzie nie potrafią liczyć % składanych, może nie znają pojęcia dyskonta ale mają WYCZUCIE i pamięć historyczną. Po strzałach z OFE, aferach Frankowych.... wiedzą jedno, że jak kupią dzieciom chleba i ubranie to dzieci będą najedzone i niezmarznięte a jak odłożą do banku to przyjdzie jakiś Swetru, GoldWaser czy inna hydra i im tą kasę w majestacie prawa [trybunalskiego] wydrenuje i nie będzie ani domu ani chleba a dzieci się przeziębią! Twierdze, że ten program pani Szydło i rządu właśnie ma na celu podniesienie poziomu życia naprawdę biednych rodzin. Owszem te pieniądze natychmiast wrócą na rynek i zarobią handlowcy [w większości nie z Polski]. Owszem nie zarobią polskie zakłady [no może część żywnościowa ciut] bo tych zakładów nie mamy ale idzie do narodu wyraźny sygnał chcemy, POLSKA CHCE, Rząd chce wam podnieść poziom życia. Na tyle nas stać ale chcemy - O czym Autorka pisała wyraźnie. Pisanie teraz, że te pieniądze spowodują boom budowlany i te biedne rodziny zaczną budować swoje domy jest nieodpowiedzialne bo ci biedni ludzie mogą w to uwierzyć i mocno się zawiodą! Takiego zawodu ci biedni ludzie nie wybaczą NIGDY!
23-12-2015 [00:36] - Jabe | Link: Zgoda co do tego, że ludzie,
Zgoda co do tego, że ludzie, zwłaszcza prości, potrafią mieć wyczucie, gdy idzie o ich własne pieniądze. Z finansami państwa jest trudniej. Wiara w perpetum mobile być może jest powszechna (także pomiędzy prostymi profesorami). Dobrze chociaż, że nie jest powiedziane, na co te pieniądze – to dopiero by było upupianie (dobre słowo?).
Frankowicze raczej biedni nie są, skoro im te kredyty dawano. Dlatego rozsądnie jest przypuścić, że to raczej klientela PO. Obiecano im, że nie tylko im się odpuści, ale wręcz zostali okrzyknięci męczennikami. Amnestia i kanonizacja – dwa w jednym. No i zapewne dlatego wielu zagłosowało na PiS. Teraz można im powiedzieć, żeby szli do czorta. Ma Pan rację, że z tymi, co czekają na swoje 500, jest inaczej, ale tak czy owak to demoralizujące.
Podkreślam, co już kiedyś powiedziałem: Polak powinien sam zarobić na siebie i swoją rodzinę. Stosowanie przepompowni pieniędzy jest przyznaniem się do braku pomysłu.
23-12-2015 [00:57] - TKJ | Link: Prawie pełna zgoda. Jedna
Prawie pełna zgoda. Jedna tylko uwaga. Kwestia "Frankowiczów". Pomijam poziom zamożności tych ludzi w sprawie jest to nieistotne choć i tu sprawa jest dyskusyjna bo jakoś "frankowicze" nie byli odpowiednio zamożni dla kredytów złotowych. Gotów jestem przyznać, że osoby biorące kredyt we frankach były, mówiąc oględnie, graczami w trzy karty. Jednak nie ulega wątpliwości [dla mnie], że banki dopuściły się oszustwa [co najmniej niedoinformowania] dokładnie takiego jak grupa organizująca 'zabawę' w trzy karty. Ponieważ uważam, że Bank musi być instytucją uczciwą wobec swoich klientów oraz banki miały większą wiedzę i możliwości przewidzenia skutków to bank ponosi odpowiedzialność jeżeli jednoznacznie i bezdyskusyjnie nie poinformował kredytobiorcy o możliwych zmian kursowych i ich wpływu na wysokość spłat.
Wesołych Świt!
23-12-2015 [07:41] - Jabe | Link: Nie sądzę, żeby kredyty
Nie sądzę, żeby kredyty frankowe były wyjątkiem na tle tego, co się dzieje w bankowości i ogólnie w gospodarce. Duży może więcej. Jednak gdy baba zachwala jaja na targu, nikt jej do końca nie wierzy i nie traktuje jako doradcy. Z bankami jest identycznie. Ja we frankowych kredytach jako takich oszustwa nie widzę. Debata trwa od dawna i nikt nie unaocznił mi, co w nich jest co do zasady nieuczciwego. Nawet salmonelli w nich nie ma.
22-12-2015 [20:32] - Lektor | Link: esko - nie żartuj z tej
esko - nie żartuj z tej "wojny domowej", a posłuchaj:
https://www.youtube.com/watch?...
https://www.youtube.com/watch?...
22-12-2015 [22:32] - kwintesencja | Link: Wojna kosztuje. Czy warto
Wojna kosztuje. Czy warto trwonić pieniądze? Co przynosi, przyniosła jakakolwiek wojna? Przed nami czas świąteczny i zaraz Nowy 2016 Rok. Czas świąteczny, Pamiątki Narodzenia Pana Jezusa, który jest znakiem, któremu sprzeciwiać się będzie zło. Czy zło zwycięży? Czy TK, to Sąd Ostateczny? "Mądre i głupie Panny były i są". Jak śniegu nie będzie, to i bałwanów nie będzie. Niechaj zawita kolęda święta. "Wszystko się jakoś ułoży, nawet niesforna szyja w obroży. I jeszcze jedno. Idźmy do Betlejem za Mędrcami, a nie za cwaniakiem Herodem.
22-12-2015 [22:33] - Robert | Link: Szanowana Pani, Pozwolę
Szanowana Pani,
Pozwolę sobie się z Pani optymizmem nie zgodzić. W mojej opinii, scenariusz unieważnienia wyborów jest realny choć pod jednym kluczowym warunkiem. Czyli totalnego rozchwiania nastrojów społecznych co w perspektywie najbliższego miesiąca wcale nie jest scenariuszem nierealnym, w szczególności, że w tym okresie TVP w dalszym ciągu będzie działała po staremu.
Proszę sobie wyobrazic taki scenariusz:
- świąteczne noworoczne wzmożenie autorytetów o końcu demokracji, zamachu na trybunał itp. wsparte stanowiskiem Rady Europy i innych antypolskich gremiów.
- wykorzystanie Owsiaka do manipulacji młodzieżą, liczne koncerty na których usłyszymy, że artyści mają dość PIS, o innych nie powiedzą.
- 16 lub 17 stycznia wielki protest w Warszawie (na 100 000 statystów kasy wystarczy) zakończone miasteczkiem namiotowym pod Sądem Najwyższym,
- 19 stycznia orzeczenie SN poparte stanowiskiem Parlamentu Europejskiego w którym debata/wysłuchanie ma być w tym samym dniu.
O innych możliwych prowokacjach nawet nie ma co wspominać. Dlatego nie wolno popełnić błędu i zlekceważyć przeciwnika. Pamietajmy, że po Smoleńsku nasi kompradorska nie maja już nic do stracenia.
23-12-2015 [00:13] - mariuszrolczak | Link: Panie Robercie, Zgadzam się z
Panie Robercie,
Zgadzam się z Eską.Może dlatego, że sam jestem optymistą. Ale wyobrażam sobie pański scenariusz. Wyobrażam sobie, że sprawdza się w stu procentach i 19 stycznia (w moje imieniny!!! nie daruję im tego!) SN unieważnia wybory.
I CO DALEJ?
Nowe wybory, prawda? A kto je wygra? i kto przegra?!
PO - rozbite, co najmniej współwinne awanturze z TK - poprawi wynik? Jak Pan sądzi?
PSL - w ogole wejdzie do Sejmu?
Petru - napompowany jak balon, naprawdę wierzy Pan, że dostaną 20, albo i więcej procent?
Wygra PIS i Kukiz. I oni o tym wiedzą. Oni, czyli PO, PSL, Niezależna itp.
Demonstracje KODu przekonują PRZEKONANYCH. Mnie śmieszą. Lis z pianą na (pysku?) ustach,( Sanepid by zawiadomić, czy czasem wścieklizny nie dostał), skaczący Quń, zmenelony Kondrat (na moje oko chłop jest w cugu, niech mu kto pomoże)- coś pięknego i niedrogo! Nie mam kogo lekceważyć, bo to nie przeciwnik, Panie Robercie. To śmieci, które nie chcą do śmietnika! No ale co z nimi zrobić? Jak się zostawi - zaczną śmierdzieć..
WESOŁYCH ŚWIĄT WSZYSTKIM :-)
23-12-2015 [16:49] - Robert | Link: Panie Mariuszu, Napisałem, że
Panie Mariuszu,
Napisałem, że pod warunkiem totalnego rozchwiania nastrojów społecznych. A tak zwany prosty lud najbardziej ceni święty spokój i dlatego nawet tego żałosnego scenariusza nie wykluczam zwłaszcza, że ponowna wygrana PIS nie musi oznaczać samodzielnych rządów. Spokój jest tutaj kluczowy a dziś w mediach to towar deficytowy. Pozdrawiam i Wesołych Świąt życzę.
22-12-2015 [23:31] - wiktoria wiedeńska | Link: A już bardzo niedługo - za
A już bardzo niedługo - za 3,5 roku będą nowe wybory. Czy ktoś wśród zwolenników PIS myśli ,jakie skutki będą ich przegrania.
23-12-2015 [00:11] - HenrykInny | Link: DAF to ty ?.
DAF to ty ?.
23-12-2015 [00:15] - Janko Walski | Link: "Za trzy miesiące skończy się
"Za trzy miesiące skończy się władza Dworaka"
Widzę wokół siebie reakcje na wzmożony nieustający seans nienawiści. Wychodzą dziesiątki, setki, tysiące zombi ze wszystkich zakamarków i szczują tymi samymi słowami, nie ma żadnego znaczenia, że poza rzeczywistością. W kółko i bez końca zioną nienawiścią elokwętnie jak Zoll i po chamsku jak Niesiołowski, od zadających "pytania" w Sejmie poprzez serwisy informacyjne i gadające głowy po "autorytety" i popkulturę. Widzę wokół siebie i na portalach skuteczność tego niekończącego się seansu. Może nie rośnie zbytnio liczba wściekłych, ale wściekli stają się coraz bardziej wściekli...
Nie wiem czy Polska wytrzyma ten atak UBekistanu.