Zasadnicze poszerzenie MDM: krok we właściwym kierunku

Niemal rzutem na taśmę „stary” Sejm uchwalił zasadniczą zmianę w dotąd obowiązującym - i jedynym w okresie rządów PO - programie mieszkaniowym rządowych dopłat do kredytów na zakup własnego „M”„Mieszkanie dla Młodych” (MdM). Dzięki objęciem nim także mieszkań z rynku wtórnego od września nastąpił zasadniczy wzrost zainteresowania MdM.
Okazało się, że w październiku złożono aż 5 302 wniosków, czyli o 1 558 szt. więcej niż we wrześniu i dwa razy więcej niż w sierpniu, przed wejściem w życie nowelizacji.
W przeciwieństwie do poprzedniego programu (Rodzina na Swoim - RnS) uchwalonego w połowie poprzedniej dekady, za rządów PiS, aż do sierpnia z MdM  można było korzystać tylko starając się o kupno mieszkania nowo wznoszonego (na tzw. rynku pierwotnym). Lokale używane, z rynku wtórnego, nie wchodziły w grę. W rezultacie de facto korzystali zeń przede wszystkim deweloperzy i młodzi bogaci z wielkich miast. A więc tam, gdzie budowane są osiedla deweloperskie. Było tak zapewne nieprzypadkowo. Lobby deweloperskie działało najwyraźniej na tyle sprawnie, że do takiego rozwiązania przekonało większość sejmową. Przypomnijmy w tym miejscu, że wciąż jeszcze urzędujący minister administracji i cyfryzacji (i zarazem prominentny działacz PO) Andrzej Halicki, był, zanim objął te funkcję, przez szereg lat rzecznikiem prasowym Polskiego Związku Firm Deweloperskich.
Tak więc nowelizacja ustawy o MdM, obowiązująca od początku września, sprawiła, że 65% wniosków o wypłatę dofinansowania złożonych w okresie dwóch miesięcy obowiązywania dotyczy zakupu lokali używanych. Zaś pozostałe 35% przypada na rynek pierwotny.
To oczywiste, że w większości przypadków na decyzję o zakupie lokalu na rynku wtórnym zadecydowała cena - niższa na ogół niż tych z rynku pierwotnego. Dopiero więc obecnie MdM zbliżył się swą atrakcyjnością do poprzedniego (RnS), który pomógł niemal 200 tysiącom Polaków nabyć mieszkanie na własność. Jak poinformował obsługujący poprzedni, jak i obecny program Bank Gospodarstwa Krajowego, dopłaty do kredytów preferencyjnych „Rodzina na swoim” będą wypłacane jeszcze do 2022 r.
Dodatkowo od listopada BGK rozpoczął przyjmowanie wniosków kredytowych od TBS-ów (Towarzystw Budownictwa Czynszowego - choć wcześniej aktywnych, praktycznie „uśpionych” za rządów PO), spółek gminnych i spółdzielni mieszkaniowych, które chcą budować tanie mieszkania czynszowe. Mają one pomóc osobom, których nie stać na kupno mieszkania (nawet z dopłatą państwa) ani na wynajęcie go po stawkach komercyjnych i jednocześnie osiągającym zbyt wysokie dochody, by zamieszkać w zasobach komunalnych gminy. BGK ma zapewnić łącznie 4,5 mld zł finansowania na te cele, tj. po 450 mln zł w 10 rocznych edycjach, przy czym niewykorzystane środki będą przechodzić na kolejne lata.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Chatar Leon

13-11-2015 [21:46] - Chatar Leon | Link:

Jeśli rząd PiS zachowa się mądrze, to wreszcie ureguluje sprawę TBS-ów, która przez PO i lobbystów została na tyle zagmatwana, że na dziś dzień praktycznie uniemożliwiono ludziom spłacającym od lata mieszkania przejęcie ich na własność.

Obrazek użytkownika Mickey

13-11-2015 [23:22] - Mickey | Link:

Mądrze dla tych co obecnie najmują mieszkania w tych tebeesach:)