Czas na teorie spiskowe

PiS wygrał. Zatem możemy trochę wyluzować bo i tak stanie się to co ma się stać. Wybory się odbyły i już tego nikt nie zmieni. A zatem. Czas na teorie spiskowe. Czyli PiS partią Systemu.
Ta sprawa pojawiała się tu od czasu do czasu. Wspominałem ja i wspominali inni. Czyli że zawarto Układ.
Wróćmy np. do wyborów samorządowych. Całkiem sporo zostało napisane jak to PiS olał, zlekceważył, nie przyłożył się do tamtych wyborów. Sporo pisał o tym choćby (zbanowany) Ewaryst Fedorowicz poruszając temat Warszawy. I faktycznie coś w tym jest gdy się widzi jak marnie poszło referendum w sprawie odwołania HGW a potem oglądało całkowicie bezpłciową w wykonaniu PiS walkę o prezydenturę podczas gdy dzisiaj dowiadujemy się że PiS potrafiło wygrać także w Warszawie. Podobnie wyglądało to w skali całego kraju. Czemu obecnie PiS triumfuje, z wynikiem który oddaje im centralny rząd pod całkowitą kontrolę podczas gdy wtedy wydawało się że wciąż jest to samo? Ileż to można było się naczytać jak to System fałszuje czy kontroluje. Że nic się nie zmieni.
Ale nie wszyscy tak pisali. Bo przecież każdego to musiało uderzyć. To totalne zmęczenie rządami PO. Ta znakomita możliwość wykorzystania sytuacji do promocji PiSu, która jakoś tak została przez tą partię potraktowana bardzo lekko, bez zaangażowania. Wydawało się że przecież to takie oczywiste, narzucające się, co więcej bardzo proste, by właśnie wtedy uderzyć i zrobić wyłomy w monolicie dotychczasowej władzy. PiS jednak nie zrobił tej oczywistej rzeczy i stąd ludzie zaczęli szukać przyczyn.
Jedną z takich teorii, które się pojawiły była taka: PiS olewa wybory samorządowe bo jest układ. Te mają być rozegrane po staremu ponieważ PiS ma wygrać wybory do Sejmu (i zapewne prezydenckie). To była śmiała teoria ale nie bez podstaw.

Wybory samorządowe bowiem rozgrywały się już bowiem w cieniu Afery Taśmowej. Wtedy dość świeżej, dającej bardzo konkretny potencjał pod kampanię wyborczą. Wydawało się że wystarczy tylko wybrać smakowitsze kęsy z podsuniętego materiału by wygrać rozgrywkę.
Ok nie zrobiono tego wtedy. Dzisiaj jednak bardzo często można usłyszeć głosy, zwłaszcza ze strony PO, że PiS wygrał dzięki taśmom. I faktycznie. Owe taśmy to najciekawszy element politycznej układanki ostatnich 2 lat.
Naprawdę zadziwiająca historia!
Przecież praktycznie każdy, kto tutaj zagląda, rozumie, uznaje że III RP jest kontynuacją PRL. Że Polską rządzą wciąż ci sami ludzie którzy wypromowali agentów typu Wałęsa czy Borusewicz i inne twarze nowego Systemu. Wystarczy pobieżny rzut oka by stwierdzić że poza bardzo krótkimi epizodami rządów Olszewskiego czy PiS to wciąż te same PRLowskie kacyki zarządzają Polską. Przez przez 25 lat! Przez tak długi szmat czasu wszystkie dosłownie stołki muszą być obsadzone przez krewnych i znajomych. A tu nagle! Taśmy! Ktoś nagrywał ot tak. Nie wiadomo kto. Bezkarnie! Do czasu taśm nikt nie był bezpieczny. Wystarczyło niewiele. Zwłaszcza w sprawie Smoleńska. I już pojawiał się Seryjny Samobójca. A tu mamy taśmy! Brud na własnym małym podwórku. Ludzi, którzy do dzisiaj są bezkarni, choć nagrywają polityczną śmietankę kraju, dokładnie tych ludzi, którzy z nadania faktycznych kacyków Polski nią zarządzają.
Jak to możliwe że raczej drażliwy Seryjny Samobójca został tak obojętny wobec tak poważnej sprawy?

Ośmiorniczki za wypłatę przeciętnego polskiego robola. Chuj dupa i kamieni kupa, oraz podobne sprawy wreszcie miały szansę na dotarcie do mózgu przeciętnego leminga. Wszyscy przecież wiemy jak uparcie głupi jest przeciętny Polak. Można go okłamać setki razy ale natychmiast to zapomni. Bo logika, konstruktywne myślenie dotyczy tylko nielicznej grupy. To co się liczy tak naprawdę to dotarcie do tej głębi, do podstaw myślenia. Do tej polskiej zawiści. Do tej polaczkowatości. Lemingowatości: Oni żrą ośmiorniczki na które muszę pracować miesiąc. Oni się z nas śmieją itp. Dopiero to trafia do mózgu Polaka cymbała, wyborcy. Nie ważne OFE, Emerytury, Lasy, Gender. To abstrakcja! Ale ośmiorniczki, Bieńkowska z 6 tys. dla frajerów to konkret!

To naprawdę ważna sprawa. Smoleńsk był ważny ale nie do przyswojenia przez mózg leminga. Co innego taśmy. Waga mniejsza ale o wiele bardziej zrozumiała. Taśmy dotarły do mózgów wyborców. To one zepchnęły Smoleńsk na drugi plan. Ale nie zrobiły krzywdy nikomu.
Poza PO!
Bo przecież jakoś tak tylko politycy związani z PO się na nich pojawiali. Choć dzisiaj wiemy  że akcja nagrywania była naprawdę rozbudowana. Że praktycznie każdy dostał swoją szansę na zostanie uwiecznionym na niecnych knowaniach. Tak jednak się składa że nie ma na nich pewnych kluczowych osób. Np. D. Tuska oraz polityków PiS. Tak także się składa że owymi taśmami dysponowało wiele różnych redakcji, także prawicowych, które jednak z pewną nieśmiałością dozowały taśmowe kompromitacje.
Dawki taśm były jak rodzaj kroplówki. Albo lepiej, kokainy dla wybranych. Weźmy np. niedawne wybory. Tuż przed już to Lisy, TVNy i cała reszta jakby się zapomniała. Wróciła do antypisowskiej propagandy. Ale taśmy czuwały! Pojawił się Kulczyk zza grobu. Wspomniał o kierowniku i całej szajce robiącej wspólnie interesy. I zaraz cała ta zgraja się opamiętała. A wyborca nagle sobie przypomniał! PO to wredne sku...ele a PiS jest Ok.

Taśmy potrafią ustawić do pionu, mają wpływ na ludzi! Nie inaczej było podczas prezydenckich wyborów. Kto tam się spodziewał po wyborach samorządowych wygranej Dudy. Fałszerstwa i głupota tłumu. Miało być jak zwykle. Tylko że nie było. Bula jakoś tak pozbawiono opieki. Pozwolono być sobą. Włazić na krzesła i robić z siebie idiotę. Ale wciąż to było mało. Dano więc szansę Kukizowi w programie Wojewódzkiego. Jak to możliwe?! Bezpośredni przekaz dla lemingów gdzie powiedziano im by nie głosować na Bula! Czyż to nie było niesamowite?
Kretyn Bul, luzacki Kukiz. I przede wszystkim. Nowa gwiazda politycznej sceny. Ułożony, elegancki, sympatyczny Duda! Wszystkie karty po jego stronie. A i tak wygrał z trudem. Trzeba było się napracować! I choć jeszcze niektórzy dumali nad nocnym liczeniem głosów to gratulacyjna depesza Władimira P. ostudziła niepotrzebne zapędy.

Wasi samorządowcy, nasz rząd. Ta dziwaczna idea stała się rzeczywistością. To czego PiS nie potrafił zdziałać wtedy obecnie przychodziło z łatwością. Fajne, wpadające w oko spoty wyborcze. Interesujący zwrot politycznych sympatii w internecie dla gimbazy. Sympatyczny Pan Duda i konkretna Pani Szydło. Dla Panów i dla Pań. Każdy Leming będzie zachwycony.
Natchnienie czy konsultacja z inteligentną agencja wyborczo-reklamową?
O tak pięknie skrojonych kandydatów pod idealnego wyborcę środka raczej trudno podejrzewać zmurszałych zarządców PiS wciąż gnębionych przez władzę i pamięć o Smoleńsku. Z to świetnie pasuje do tej gładkości i łatwości z jaką nagrano a potem udostępniano taśmy. Finezja, spokój i pewność siebie.
Efekt?
No chyba zgodny z planem więc? PiS obejmie rządy.

Czyli Układ? Deal? Ale z kim?
Nie ważne nazwiska i domniemania. Ważne że żaden głupek nie wszedł do rządu Kopacz, którą puszczono w samopas jak przedtem Bula. Ważne że Tusk został ewakuowany jak tylko zaczęła się zabawa. Ważne że w PO pozostały tylko odpady na pokaz w rodzaju Schetyny. Ważne  że nie stworzono żadnej konkretnej alternatywy dla PiS. No i raczej ważne powinno być to że System czuwa. System nie jedną operację zorganizował. I Stocznię Gdańską. I szefa Solidarności. I koncerty w Jarocinie. I obrady Okrągłego Stołu. System przerobił wiele.
System rozumie że ludzie mogą być zmęczeni. Że pragną zmian. I że chcą komuś zaufać.
System może mieć różne plany. Np. uczynić z PiS PO. Takie PO jakie lemingi myślały kiedyś że PO będzie. Że da 500 zł na dziecko. Że uprości prawo. Że da szansę przedsiębiorczości.
Bo przecież to takie banalne. Jak ktoś powiedział: Polska jest okradana od stuleci i wciąż jest co kraść. Wystarczy więc by kradziono trochę mniej i dla ludu to będzie jak cud. Zorganizowany przez PiS(PObis).
To możliwe oczywiście ale plan raczej jest inny i bardziej brutalny. Kto wie czy nie nadchodzą czasy trudnych decyzji. Np. Rosja. Jeszcze niedawno demokratyczna jak mówiono, stała się zła. Pojawili się też źli emigranci. Za rogiem czai się wielki kryzys finansowy. Może nadszedł czas by przeciwstawić się złu?
Któż jak nie PiS może sprawdzić się lepiej?

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

30-10-2015 [08:29] - NASZ_HENRY | Link:

Ma pan jakieś dowody, że politycy PiSu bywali u Sowy? Gdyby nie większość PiSu byłaby wielka antypisowska koalicja w Sejmie ;-)

Obrazek użytkownika JAMS

30-10-2015 [09:44] - JAMS | Link:

Gdyby były dowody to by powstało TVN PODSŁUCHY PIS.