Oba gorsze

Wiele lat temu moja córka zdawała egzamin na socjologię. Zapytano ją czy jest zwolenniczką zniesienia granic pomiędzy państwami. Odpowiedziała, że granice odgrywają podobną rolę jak grodzie w statku, które wydają się niepotrzebne na spokojnym morzu, lecz w przypadku sztormu przeciwdziałają grożącemu katastrofą przemieszczaniu się ładunku. Granice są konieczne w przypadku kataklizmów społecznych, epidemii, oraz masowych migracji. „Ależ pani ma paranoiczną wyobraźnię młoda damo” – powiedział jeden z egzaminatorów. „Jakie zarazy, jakie migracje?- to jest XX wiek a nie średniowiecze, nikt nie chce na nas napadać, światu nie grozi wojna, nikt nie migruje, a epidemie zostały dawno zwalczone”. Córka nie studiowała socjologii, ukończyła dwa inne wydziały. Życie przyznało jej rację- wkrótce po jej egzaminie wybuchła epidemia „ wściekłych krów”, w Afryce nadal pojawiają się ogniska eboli, masowe migracje też stały się faktem i nikt chyba dziś nie jest aż tak naiwny, żeby twierdzić, że światu nie grozi wojna totalna. Nikt z wyjątkiem profesorów socjologii. Pozostaje się chyba cieszyć, że córka nie musiała mieć do czynienia z takimi ekspertami na każde gwizdnięcie jak profesor Czapiński, czy profesor Krzemiński. A może jestem niesprawiedliwa, może oni naprawdę tak myślą jak mówią?. Na przykład wierzą, że dla dobra kraju trzeba wypychać polską młodzież na emigrację ( Czapiński), i zastąpić ich lepszymi, bardziej wykształconymi i „ mającymi cenne zasoby” imigrantami (Krzemiński). Ktoś powiedział, że szanowni profesorowie przypominają mu karpie głosujące za przyspieszeniem Świąt Bożego Narodzenia. Moim zdaniem przypominają raczej płotki głosujące za wpuszczeniem szczupaków do stawu. Pewna dziennikarka argumentowała w TV, że przybysze odegrają w naszym społeczeństwie ożywczą rolę. Konkurencja zmusi Polaków do wydajniejszej pracy, albo po prostu zostaną wyrugowani- zastąpieni z pożytkiem dla kraju lepszymi od siebie. Pomysł ożywienia społeczeństwa przez konkurencję obcych na rynku pracy ma dokładnie taki sam sens jak pomysł zatrudnienia młodej, pięknej gosposi dla ożywienia pożycia małżeńskiego. Wolna konkurencja jest jednym z poprawnościowych haseł, które od lat służą rozbrajaniu, czyli jak mówi Michalkiewicz „duraczeniu” społeczeństwa . Wolna konkurencja jest dobra na bazarze. Nie może dotyczyć jednak wszelkich aspektów życia, w tym życia rodzinnego, bo oznacza wówczas hołdowanie czystemu darwinizmowi społecznemu. Nie dziwimy się,że dyrektor woli młodszą sekretarkę, a body mass index w wysokości 42 wyklucza kobietę z rynku pracy sekretarek. Co ma jednak wspólnego ta wartość body mass index z kwalifikacjami matki? Dlaczego godzimy się, że w imię dobra dziecka, sąd odebrał dziecko otyłej kobiecie? Jakim prawem sądy odbierają dzieci niezamożnym rodzinom i oddają je rodzinom „lepszym” to znaczy bogatszym czy lepiej wykształconym?

Od lat polityczna poprawność rozbraja moralnie ludzi. Uczy ich, że niewłaściwa jest troska o własne interesy i czynna obrona swoich praw. Policja nakłania obywateli, żeby w razie napadu bez protestów oddawali biżuterię i pieniądze. Osoba czynnie broniąca swego mienia naraża się na wyrok sądowy. Zdarzyło się, że właściciel domu, z którego dachu spadł włamywacz został skazany na zapłacenie przestępcy odszkodowania . Przestępcy mają więcej praw niż ofiary. Rozbrajaniu intelektualnemu społeczeństwa służą również chwytliwe lecz utopijne hasła. Na przykład: „ nikt nie jest nielegalny”. To ewidentna nieprawda. Jeżeli wedrę się do pałacu w Wilanowie i rozłożę na noc w zabytkowym łożu królowej Marysieńki (z baldachimem z karmazynowego adamaszku), będę z całą pewnością nielegalna. Strażnicy pałacu wyrzucą mnie za drzwi albo wezwą pogotowie psychiatryczne.

Takich utopijnych haseł można produkować do woli. Tym właśnie zajmuje się lewactwo - produkowaniem haseł których nikt nie zamierza przestrzegać, a które służą tylko ogłupianiu ludzi. Każdy zgodzi się na przykład z hasłem : „Nikt nie powinien być zjadany”. Łańcuch pokarmowy też mi nie odpowiada i szczerze przyznaję,że wolałabym asymilować. Nie weszłabym jednak z transparentem o podobnej treści do klatki tygrysów w ZOO, bo mam poczucie rzeczywistości. Łańcuch pokarmowy jest faktem przyrodniczym, na który nasza wewnętrzna zgoda czy niezgoda nie ma najmniejszego wpływu. Podobnie utopijne jest przeświadczenie, że każda obca kultura wzbogaci duchowo i cywilizacyjnie nasz kraj. Niejaki Simon Mol faktycznie wzbogacił swoje wielbicielki - obdarował je wirusem HIV. A poważnie – ideologia multikulti nie sprawdziła się nigdzie, a przede wszystkim w Niemczech i Szwecji.

Wielu publicystów zastanawia się dlaczego Niemcy a raczej reprezentująca ich Merkel zdecydowali się na taki samobójczy dla siebie i zabójczy dla Europy krok. Nie wystarczyło im doświadczeń z Turkami, których sprowadzili w nie najlepszych intencjach ( powiedzmy sobie szczerze do mycia kibli) a którym muszą teraz schodzić z drogi na ulicach.

Podział na uchodźców prawdziwych czyli politycznych oraz ekonomicznych też jest pułapką. Jeżeli Polska będzie się upierać przy przyjmowaniu wyłącznie uchodźców „prawdziwych” będą to ludzie nieproduktywni czyli kobiety starcy i dzieci, których utrzymanie spadnie na polskie społeczeństwo. Polskie społeczeństwo nie radzi sobie z utrzymaniem własnych bezdomnych i bezradnych. Proponuję aby pani Hanna Gronkiewicz Waltz , która tak pięknie mówi na temat obowiązków chrześcijanina odwiedziła węzeł ciepłowniczy przy Wyścigach w którym mieszka kilkadziesiąt osób. Tam chorują i umierają, tam przyjeżdża pogotowie i policja. A może za podszeptem Ducha Świętego ta natchniona chrześcijanka weźmie kilka z tych osób do swego domu?

Uchodźcy produktywni to młodzi mężczyźni, którzy zechcą zaprowadzać na naszych ziemiach prawa szariatu. Tego uczą doświadczenia Szwecji, gdzie władze nie radzą sobie z terrorem wprowadzanym przez przybyszów. Dobrego rozwiązania tego dramatycznego problemu nie ma.

Jak to się mówi- oba rozwiązania są gorsze.

Tekst drukowany w Warszawskiej Gazecie

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika jdj

11-10-2015 [08:20] - jdj | Link:

raczej "mieć do czynienia z takimi eksPOnatami na każde gwizdnięcie", żeby byś ścisłym. Niestety, POprzez zabór mediów, zdominowali przestrzeń, zwaną "mędialną" i zagłuszyli inteligencję i Kościół (który zawsze bywał zdrowy dawnymi laty ...). Czy da się to zmienić? Łatwiej byłoby zamurować! Będzie to wymagać dużo pracy i cierpliwości.

Obrazek użytkownika Mikołaj Kwibuzda

11-10-2015 [08:48] - Mikołaj Kwibuzda | Link:

Nie mówi się o tym, a ja mam wrażenie, że podobnie jak tryumf lewactwa w komunikacji publicznej Zachodu (dość przytoczyć wszystkie wiadomości o cenzurowaniu Facebooka - światowego medium - jako ilustrację tego tryumfu), również obecny najazd barbarzyńców jest późnym następstwem rewolucji obyczajowej lat sześćdziesiątych. Co raz dowiadujemy się o nasileniu gwałtów w rejonach osiedlenia lub przynajmniej o pretensjach "uchodźców", że w Europie nie czekają na nich chętne kobiety. Otóż, niezależnie od wszelkich możliwych inspiracji i manipulacji wrażych sił, z Rosjanami i ISIS na czele, te setki tysięcy młodych byczków po prostu naoglądały się gołych panienek w internetach, albo i na plażach Morza Czerwonego, i wyobraziły sobie, że Europa to ląd kobiet na życzenie. Jeśli do tego dodać z jednej strony, że w ich krajach obce kobiety są okutane w szmaty i otoczone bardzo surową ochroną prawną, a z drugiej, że raj w ich wyobrażeniach religijnych oferuje przyjemności łoża na pierwszym miejscu karty dań, nietrudno zgadnąć, co ich zmotywowało do wędrówki do raju na ziemi. Przy okazji to tłumaczy również entuzjazm tak zwanych feministek dla tego najazdu. Od czasu do czasu widać - na przykład, gdy się wypowiadają aprobatywnie o prostytucji - że te telewizyjne feministki to damulki z problemami z libido. (Broń Boże nie mam na myśli rzeczywistych feministek, osób broniących kobiety przed wykorzystywaniem). Dziumdzie patrzą sobie na szklanym ekranie na te spocone torsy i kudły - i marzą. Obawiam się jednak, że spotkanie marzeń obu stron będzie dalekie od raju.

Socjologów zaś tłumaczy własna głupota (nieobca wprawdzie także opisanym byczkom i feministkom), uwarunkowana systemowo. Ostatnio wpadła mi w ręce książka socjologa, Stanisława Andreskiego, "Czarnoksięstwo w naukach społecznych". Stara, z 1972 roku, ale po polsku wydana dopiero w 2002 w Oficynie Naukowej. Co zabawne, w jej spolszczeniu z autorem współpracował niejaki Jan Sowa, zdaje się ten sam, znany z "dzieł pomnikowych dla pedagogiki wstydu" mędrzec, co widzi bystro drzewa, ale nie umie z nich poskładać lasu. W każdym razie książka daje bardzo przenikliwe, acz pesymistyczne spojrzenie nie tylko na rzeczone nauki społeczne, ale na los nauki i uniwersytetu w "nowoczesności".

Obrazek użytkownika andzia

11-10-2015 [08:53] - andzia | Link:

Pani Izabelo,ponieważ temat dzieci jest mi bliski także zawodowo,odniosę się do odbierania dzieci rodzicom biednym,otyłej matce (...).Otóż,zasiłek rodzinny w "normalnej" (Boże,do czego to doszło,że trzeba to pisać w cudzysłowie)dla dziecka 0-5 lat 77zł,a w rodzinie zastępczej prawie 1000.Wiele pisano o tym,że dzieci zabierane są na specjalne zamówienie:nie z rodzin patologicznych,ale biednych,gdzie dzieci są grzeczne (to określenie będzie najlepsze).Niech nikt nie wierzy,że państwo pomaga samotnym matkom i rodzinom wielodzietnym.Dodatek dla rodziny wielodzietnej (trójka dzieci,matka bezrobotna)to 180 zł.O błazeństwie kart dla rodzin wielodzietnych nawet nie ma co pisać.Mam nadzieję,że za dwa tygodnie to haniebne odbieranie matkom dzieci,dobiegnie kresu.
Pozdrawiam serdecznie.

Obrazek użytkownika Jabe

11-10-2015 [13:22] - Jabe | Link:

Widziałem swego czasu reportaż na temat rosyjskich sierot. Okazuje się, że państwo tam chucha i dmucha, pomaga, jak może. Za sierotą idą spore pieniądze. Dlatego prawie niewykonalne jest adoptowanie dziecka – to oznacza stratę finansową dla instytucji opiekuńczej. Bywa i tak, że na stanie są martwe dusze. Jeśli dobrze pamiętam – dosłownie martwe. Tak to jest, gdy państwo się opiekuje narodem.

Obrazek użytkownika izabela

11-10-2015 [19:44] - izabela | Link:

Ten temat też jest dla mnie bardzo ważny. Będzie sprawdzianem woli reformy państwa po zmianie władzy.Tez serdecznie pozdrawiam.

Obrazek użytkownika Kazimierz Koziorowski

11-10-2015 [10:17] - Kazimierz Kozio... | Link:

"In the end of the day" nie ma wiekszego znaczenia czy to multi kulti, czy ofensywa lewactwa lub pozne nastepstwa rewolucji francuskiej albo tej z lat 60 XXw. To jest GRA miedzy nasza cywilizacja a barbaria. Barbaria mieszka wsrod nas od stuleci i znalazla subtelne sposoby zebysmy zaczeli oddawac pole bez walki. Pomimo bohaterskich postaw niedobitkow rzeczywistej elity, wynik tej gry wydaje sie byc przesadzony. Juz tylko boska interwencja moze ten wynik zmienic.

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

11-10-2015 [11:10] - NASZ_HENRY | Link:

Cenne zasoby islamskie zastępują cenne zasady chrześcijańskie ;-)

Obrazek użytkownika Jabe

11-10-2015 [13:14] - Jabe | Link:

Nie ma powodu sądzić, że imigracja nie jest korzystna. To nie jest tak, że imigranci poprostu rugują autochtonów z rynku pracy. Też muszą jeść i gdzieś mieszkać. Stają się konsumentami. Gospodarka rośnie, bo więcej ludzi produkuje i więcej konsumuje. Ponadto, wielu jest ambitnych i zakłada własne firmy. Przypuszczam, że dla Wyspiarzy przybycie Polaków jest korzystne. To nasza strata.

Natomiast inwazja cywilizacyjna jest faktycznym zagrożeniem. Europa zachodnia stoi przed groźbą wrogiego przejęcia kulturowego. Instynktownie bronimy się, bo nie chcemy podzielić jej losu.

Obrazek użytkownika Studentka

11-10-2015 [14:25] - Studentka | Link:

Tylko, że ci " konsumenci" konsumują za pieniądze z naszych kieszeni, z pieniędzy im przysługujących od państwa które przyjmuje uchodźców.

Obrazek użytkownika Jabe

11-10-2015 [16:26] - Jabe | Link:

Naturalnie. Pisałem generalnie o imigracji, nie o tym, czego się dziś od nas wymaga.

Obrazek użytkownika izabela

11-10-2015 [19:41] - izabela | Link:

Polacy w GB na ogół pracują. natomiast wyspiarze pilnują żeby nie nadużywali przywilejów socjalnych. Dlatego Polacy włączają się po prostu w życie tamtego kraju. To samo dotyczy Wietnamczyków w Polsce. Są solidni, pracowici, wymagają od dzieci dobrej nauki i punktualności. Jest ich sporo i nikomu nie przeszkadzają. Uczniowie wietnamscy mogliby być wzorem dla polskich. Przecież to nie chodzi o żaden rasizm jak nam się wmawia. Chodzi o to, że przymusowo nam wpychani przybysze są roszczeniowi, wcale nie chcą pracować, chcą korzystać z socjalu i narzucać swoje prawa. Doświadczyli tego Niemcy i Francuzi i chcą żebyśmy na własnej skórze poznali ich kłopoty.

Obrazek użytkownika stachu

11-10-2015 [18:39] - stachu | Link:

https://www.youtube.com/watch?... Szwecja problemy z muzułmańską młodzieżą https://www.youtube.com/watch?... Muzułmanie gwałcą Norweżki - same ,,korzyści,,z imigrantów siedzących całe życie na socjalu państwo daje im mieszkania meble, pralki ,lodówki co tylko zapragną nie przepracowawszy ani sekundy w życiu mają gwarantowaną emeryturę

Obrazek użytkownika stachu

11-10-2015 [21:15] - stachu | Link:

widzę przeciętnego Kowalskiego wyrzucanego na bruk bo nie stać go na zapłacenie czynszu i imigranta który dostaje bez wysiłku w pełni urządzony lokal,widzę przeciętnego Kowalskiego pracującego ciężko całe życie wstającego w dzień w dzień o 5 o 6 rano wracającego do domu godz 17,18 i jego sąsiada imigranta wylegającego się cały dzień z rodziną w domu ,widzę przeciętnego Kowalskiego ,jak mu uda się oczywiście szczęśliwie dożyć emerytury po 30,40 latach ciężkiej pracy jak dostaje 1200 zł (tyle dostaje moja znajoma) i jego sąsiada imigranta który nie przepracowawszy ani sekundy dostaje emeryturę just like that

Obrazek użytkownika zdzichu z Wielkopolski

12-10-2015 [01:39] - zdzichu z Wielk... | Link:

Tak samo, jak nie życzę sobie, natłoku tz. uchodźców w Polsce, nie życzę sobie u steru władzy, ludzi którzy z tego problemu zrobili leitmotyw. Jedność krwi, miejsca i historii, wobec hordy muzułmańskich emigrantów, to dymanie ludzi w biały dzień.
Statystyki sa jednoznaczne, za czasu rządów PiS przyjęto wiecej uchodźców z rejonów charakteryzujących sie wzrostem ortodoksyjnego muzułmanizmu niż planuje to Kopacz.

Obrazek użytkownika gorylisko

12-10-2015 [10:27] - gorylisko | Link:

jaaaasneeee...statystyki także mówia jaką szczęśliwość zaprowadziły (nie)rządy tuska i jego bandy, wystarczy popatrzeć na przyrost długu