Pomóżmy naszym emigrantom. I samym sobie.

Sporo ostatnio o Arabskich emigrantach się mówi i pisze. Chcą podobno ocalić i/lub poprawić sobie życie. W związku z tym uciekają - emigrują. A co my NA TO?  Najprościej byłoby powiedzieć: chcesz to masz. Ale Arabski podobno już jest w Madrycie ambasadorem i sam pan premier Tusk go bronił  przed atakami tego Pisa złego. image http://www.se.pl/wiadomosci/polska/donald-tusk-broni-tomasza-arabskiego-pis-urzadzil-dosc-paskudny-spektakl_313556.html

Donald Tusk już w 2012 r. miał dylemat “jak żyć”. Wyraził to poetycko i werbalnie:

nie sposób ułożyć sobie życie w jednym państwie z osobami takimi jak Kaczyński

image
image
- wstrząsające wyznanie, a do tego składnia jakaś dziwna - “życie” zamiast życia. Te wypowiedziane zapewne w szoku słowa wstrząsnęły mną do głębi, a w oczach Donalda dostrzegłem autentyczny strach. Ale na szczęście jemu się udało, podobno uszedł
image
i znalazł dobrze płatną posadę w Brukseli.
Niestety nie wszyscy mieli tyle szczęścia.
W tym kraju pozostała Pani Ewa Kopacz, która to po przejęciu schedy Prezesa Rady Ministrów i p. o. (pełn. obowiązki) Przewodn. PO po Donaldzie Tusku i w podobnym klimacie dała już też wyraz swojemu przerażeniu (też problem z życiem, ale miast sobie ułożyć – już że nam urządzać chco)

Kopacz po debacie o in vitro: Są ludzie, którzy chcą urządzać nam życie. Jestem przerażona

image
ale myślę, że to wyjątkowo zdeterminowana persona i da sobie radę.
Podobno śp. Profesor Platformy też się zadeklarował

Władysław Bartoszewski zapowiada udanie się na emigrację. "Jeżeli PiS utrzymałby się w Polsce u jedynowładzy, to my z żoną wyjeżdżamy z kraju jako emigranci polityczni" - zapowiedział w wywiadzie dla "Le Soir".
http://www.se.pl/wiadomosci/opinie/marek-krol-wielka-lemingracja_330320.html

ale Bronek już Go pochował.
Na kafeteria.pl znalazłem wpisy potencjalnych emigrantów
image image
aleM ich ników, ani personaliów nie ustalił.
Słyszałem za to, że się bojo bojownicy o demokrację z Gazety, którym to “nie jest wszystko jedno”. 
image http://wyborcza.pl/centrumpomocygw/0,134955.html
ale niestety nie wygooglałem personalnie który i czy konkretnie z całej Polski. Zresztą chyba mają Centrum Pomocy, no i nie wszystko się potwierdza, np. dziennik.pl zdementował pogłoski “jakoby Wojewódzki zamierzał pakować walizki i emigrował z kraju”.  image
Również poseł Niesiołowski okazał się niedoszłym emigrantem, skończyło się na dramatycznej opowieści przed kamerą

Ja miałem o jedenastej przeciek, Kaczyński prowadzi…
no muszę wyjeżdżać chyba…
na starość czeka mnie emigracja...
na szczęście to się nie stało
https://youtu.be/y3pULo9SyRo

i pozostał.

Natomiast ostatnio na Onecie pojawił się wywiad niejakiego Krzysztofa B vel Anna Grodzka pod intrygującym tytułem

Anna Grodzka: nigdy nie byłam do spowiedzi

image
I to mnie się skojarzyło z rzeczonym Donaldowym życiem, bo po polsku naturalniej byłoby “u spowiedzi”. Życiowe dylematy i problem wartości Krzysztofa dostrzegły też inne portale. Np. WPolityce.pl dostrzega:

Anny Grodzkiej życiowe dylematy: Jeśli wygra PiS warto będzie pomyśleć o emigracji

imagehttp://wpolityce.pl/spoleczenstwo/266097-anny-grodzkiej-zyciowe-dylematy-jesli-wygra-pis-warto-bedzie-pomyslec-o-emigracji
Wmeritum alarmuje:

Anna Grodzka może już wkrótce opuścić nasz kraj. Niezależna posłanka boi się ewentualnej dyktatury PiS-u i rozważa emigrację. – Boję się spełnienia policyjnych wizji – mówi Grodzka w rozmowie z portalem onet.pl.

image
Boi się spełnienia… To straszne, wzruszyłem się głęboko i z tego wszystkiego [tę] notkę popełniłem, znaczy się z wrażenia. Ma do tego jeszcze jakieś policyjne wizje, biedaczysko? I “może już wkrótce opuścić nasz kraj”. Wstrząsające.
Nie wiem, co prawda, dokładnie o co chodzi i dlaczego dopiero jak PiS dojdzie do władzy. Ale podobno jak nie wiadomo o co chodzi - to chodzi o kasę. Może liczy na to, że jak obniżą podatki, zapewnią i/lub umożliwią dostęp do pracy to jednocześnie w ten sposób urealnią marzenia o emigracji.
Czy można w tej sytuacji pozostawić tak bez pomocy i wykluczać. Szczególnie tak znanego i zasłużonego. A jednak. Wg wiki

została wykluczona z klubu poselskiego TR.

Niewdzięczność, dyskryminacja i totalna nietolerancja. Po roku działalności w Partii Zieloni też już ex posła nie ma wśród członków. A był też podobno wcześniej i w PZPR, i na Kubie, i w egzekutywie POP na UW zasiadał. I w SLD. I niech nie udają braku empatii ci, którzy mają serce po lewej stronie. “Towarzysze: Pomożecie?” – poprosił onegdaj Edward Gierek i nie zawiódł się (https://youtu.be/dv8TaCpoauk).  Nie zostawiajmy też zatem i dzisiaj dawnego tow. Krzysia vel Anki samego w tej traumie.

W związku z powyższym apeluję do wszystkich od lewa do prawa oraz do tych, którym “nie jest wszystko jedno” o jak najliczniejszy udział w nadchodzących wyborach i oddanie głosu na Prawo i Sprawiedliwość.
Pomóżmy spełnić marzenia. Te o emigracji, ale też te o znalezieniu pracy i godnym życiu w “tym kraju” dla tych, którzy nie chcą wyjechać. Pomóżmy też tym co wyjechali za chlebem, a chcą wrócić. I przy okazji dajmy szansę na odrodzenie się Polsce i samym sobie.
PS
Podobno są też tacy, którzy przewidując przyszłość jak “prorok” jakiś 
(tu ciekawostka taka prorok – prokurator znaczy w gwarze twardego elektoratu PO)
już się cieszą, że PiS ich powsadza. Może lubią posiedzieć? Nie wnikam. De gustibus non est disputandum. Więc zacytujmy na koniec Prokuratora Generalnego tym optymistycznym akcentem i z serdecznym uśmiechem pozdrawiającego Mietka:

"Nie martw się Mietek,..."

Andrzej Seremet - Nowe wybory i PiS nas powsadza.
 https://youtu.be/Blj0vRd-uKU

YouTube: