Przepraszam, że żyję…

 
„Dydaktyka zawstydzeń" coraz mniej jakby skuteczna.
Prawda ?
Szczególnie młodzi zaczynają się burzyć przeciw „ościeniowi poprawności”, czytaj : pogardy, dla Polski i polskości.
Jakoś coraz mniej chętnie zginają karki przed obowiązującą „ideologią poprawnościowego wstydu", że jest się  Polakiem.
 Często samotnie, wbrew mediom i szkole,  poszukują Prawdy.
 A im więcej wiedzą o przeszłości, tym mniej wierzą, że Polak to : łajza, nieudacznik, kołtun, anty/k, ciemniak, ksenofob, faszysta, antysemita, matoł, podludź, europejski wyrzutek…
Spod śmiecia plugawych pomówień błyska – szlachetny kruszec polskiego charakteru.
Odnajdują starannie pogrzebane przez „postępowców” prawdy o własnej rodzinie, kraju, historii…
Te, które zagrzebane miały być na wieki wieków, a jakby mimochodem wylazły spod darni zapomnienia, odgrzebane młodzieńczą dociekliwością i buntem.
 Teraz młodym Polakom, ku ich własnemu zdumieniu, a przerażeniu manipulatorów, nie tylko przestaje być wstyd za niedopełnione winy przodków, a wręcz rodzi się w nich duma z przynależności do opluwanego  narodu.
Pełnego mądrości przetrwania,  w nieludzkich często warunkach.
Narodu, który nie tylko, że nigdy nie wyróżnił się powszechnym draństwem, jaki bywał udziałem innych, ale przez wieki był rzeczywistą ostoją wolności, tolerancji, gościnności…i cierpliwości - do czasu.
 
Na nic więc lisie sztuczki „mędrców” -  z dnia na dzień „przepraszam, że żyję”  przestaje w Polsce obowiązywać.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

19-09-2015 [11:17] - Krzysztof Pasie... | Link:

Wielkie brawa dla Autora notki!

Pozdrawiam Pana,
Krzysztof Pasierbiewicz

Obrazek użytkownika Ryszard Sziler

19-09-2015 [11:58] - Ryszard Sziler | Link:

Dziękuję bardzo.Pańskie uznanie,to dla mnie zaszczyt.Pozdrawiam serdecznie.