Odc. 43. Czy my się obronimy przed tymi szaleństwami?

Zbliża się czegoś kres. Zauważalne złowrogie znaki tu i ówdzie wskazują, że co prawda jest gorzej niż było, ale znacznie lepiej, niż będzie. Jesteśmy świadkami historii, która będzie zapamiętana na pokolenia. Zapewne co niektórzy królowie, gdyby tylko mogli, wstaliby z grobów i pociągnęli za sobą swoich poddanych - ale dzisiaj już nie czas na epokę królów...

Bardzo współczuję tym uchodźcom, którzy mają uczciwe zamiary i autentycznie potrzebują pomocy ale mam obawy co do tego, ilu ich tak na prawdę jest. Nie mam uprzedzeń do ludzi innych wyznań, pod warunkiem, że szanujemy się wzajemnie. Ale czy tutaj wzajemny szacunek jest możliwy? Nie wiem.

Europa, za chwilę Polska zmieniają się w niepokojący dla mnie sposób. Ścierają się coraz bardziej dwa światy, które nie rozumieją siebie nawzajem i raczej nigdy się nie zrozumieją. Dwa przeciwstawne bieguny dosłownie wszystkiego. Od zwyczajnej mentalności, podejścia do obowiązków, do pracy, do rodziny, do kobiet, po podejście do spraw społecznych, państwowych, do religii, do życia. Z jednej strony "cywilizowany świat" – jak to śmiesznie brzmi w tej chwili - któremu zamarzyło się zawładnąć ropą, zaprowadzić demokrację tam, gdzie to z góry nie było możliwe, odkryć bronie, które nie istniały, sprywatyzować wodociągi, reformować kraje, które były niezadłużone, a z drugiej strony świat okropnie wściekły na tych, którzy tę demokrację i ten nowy niby nowoczesny ład wprowadzać chcieli. Taka wściekłość nie wróży nic dobrego.

Dziwi w tym wszystkim postawa Papieża, biskupów. Mamy przygarniać? Pomagać? Za co? Za zgwałcone żony i córki? Za głowy nadziane na pale? Za doły śmierci? Nie twierdzę, że to byłaby prawidłowość, ale nie mogę zaprzeczyć temu, że to nam nie zagraża! Czy to nadstawianie drugiego policzka nas nie zgubi prędzej, niż myślimy?

A co, jeśli to wszystko krok po kroku ktoś sobie zaplanował i teraz wdraża w życie? Czy my jesteśmy się w stanie przed tym jakkolwiek obronić? Czy my w ogóle mamy taką możliwość? Czy zgodnie z naszą religią chrześcijańską, katolicką pozostanie nam już tylko gorliwie odmawiać żal za grzechy... i mieć nadzieję na ich przebaczenie. A w kluczowej dla nas chwili nie wyrzec się Jezusa i dostąpić zbawienia?

Pan Bóg pięknym ten świat stworzył. I ten świat pięknym był. Dopóki nie zaczął rządzić nim pieniądz i banda psychopatycznych wykolejeńców, którzy nabrali przekonania, że mogą wszystko.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Dorota M

07-09-2015 [19:01] - Dorota M | Link:

Zaczynam sie zastanawiać dlaczego Papież jest albo tak naiwny, albo... Jak dojdą do Watykanu i zaczną nawracać hierarchów kościelnych na islam, to Głowa K K pożałuje swoich bardzo nośnych dla katolików słów. Będzie jednak juz za późno, żeby uratować nasza cywolizację i chrześcijaństwo w Europie, a przede wszystkim w Polsce. Bo Merkel i cała UE może sobie narzucać nam tzw. uchodźców i wiemy jaki jest tego powód, ale kiedy robi to ktoś z takim autorytetem dla katolików, to jest to jak lond podłożony pod bombę. Jedyne co możemy zrobić, to GO NIE POSŁUCHAĆ!!

Obrazek użytkownika 3rdOf9

07-09-2015 [22:49] - 3rdOf9 | Link:

Owszem: drugi policzek zgubi nas bardzo prędko, ponieważ zostało w niego włączone także rzucanie pereł przed świnie, o czym obszernie pisałem.

Być może czeka nas konstatacja, przed którą wielu będzie się wzdragać, że ani Kościół ani papież nie są jednak tak nieomylni, jak się zdawało i że Pan Bóg nas z obowiązku Myślenia bynajmniej nigdy nie zwolnił, niezależnie od tego, jak silnie próbowali to zrobić niektórzy kościelni dostojnicy.

Kolejnym, co sobie musimy uświadomić (i na co mamy jeszcze - w przeciwieństwie do Europy Zachodniej - szanse), to to, że wojna jest stanem tak samo normalnym jak pokój i od czasu do czasu Po Prostu się zdarza, więc trzeba być na nią Po Prostu gotowym.

Obrazek użytkownika angela

08-09-2015 [00:00] - angela | Link:

Nie ulega watpliwosci, ze fala uchodzctwa jest wykorzystana do innych celow, a jakich to o tym sie wkrotce przekonamy.
Do fali uchodzctwa, podczepiaja sie zwykli cwaniacy, ktorzy wykorzystuja moment, do pouzywania swiata, a dlaczegozby nie, daja kase ZA DARMO, mieszkania, O DOKUMENTY, NIKT NIE PYTA, tylko glupi nie skorzysta.
Tylko, ze nam tych cwaniakow nie pytajac,wciskaja na sile, najpierw wyniszczyli nasz kraj, i nikt nie zapyta, czy nas na to stac, bo wiedza, ze NiE.
Pewnie stac, ale za POŻYCZONE
Jak opanowac ten zywiol, jak panstwo w rozkładzie, a " towarzystwo mocno nieszczęśliwe, i rozochocone na dobrobyt"???!!!!!.
Bo przecież oni nie do nas, tylko do niemiec chca.....

Nie chce krakac, ale jak ta cala impreza zgotowana nam i calej Europie, przez lewakow putina i makrele,nie skonczy sie totalna rzeźia..... .
Bo narody powstana do obrony swoich krajow

Niemcy beda uciekac do nas, a ich miejsce zajma..... SZOK.

Obrazek użytkownika ruisdael

08-09-2015 [08:15] - ruisdael | Link:

Tak sobie myślę- a co innego mógł Papież powiedzieć? Mógł nic nie powiedzieć, ale...też nie wypada...

Obrazek użytkownika 3rdOf9

08-09-2015 [23:22] - 3rdOf9 | Link:

Tak po staremu, po dawnemu to ogłoszono by krucjatę... Każdy by wziął karabin na ramię i pojechalibyśmy walczyć z ISIS i bronić Kurdów oraz braci chrześcijan w Afryce Środkowej, zwłaszcza, że nikt z polityków jakoś się w to angażować nie chce.

Ale dzisiaj wszyscy się tak udobruchali, że to nikomu nawet przez głowę nie przejdzie. Tylko kalif w końcu - po staremu, po dawnemu - wezwie do jihadu (albo może już wezwał - nie śledzę).

Obrazek użytkownika goscaga

08-09-2015 [16:35] - goscaga | Link:

Papiez Franciszek? To tylko czlowiek nie zaden Bog przeciez.Nie jest perfekcja,popelnia bledy, jak kazdy tu na ziemi.Nalezy naprawde miec zbalansowana osobowosc,posiadac wielce rozwinieta intuicje,miec gleboki kontakt ze swoja dusza,aby zawsze I wszedzie miec pewnosc swoich decyzji.

na pewno Papiez Franciszek nie jest zadnym wyjatkiem I rowniez popelnia bledy,jest dziecinnie naiwny itd.