Słuszne parówki GW i niesłuszne profesorów "od Macierewicza"

Niby sapienti sat, ale na użytek pozostałych warto odnotować dzień, w którym szef Działu Nauka w „Gazecie Wyborczej” ogłosił, że postponowane przez jego mniej kumatych redakcyjnych kolegów pękające parówki jednak są i mogą być użytecznym modelem w rękach fizyka badającego katastrofę komunikacyjną, w której doszło do pękania dużego metalowego obiektu – oczywiście tylko o tyle, o ile nie jest to z gruntu niesłuszny profesor uczestniczący w którejś z Konferencji Smoleńskich lub inny ekspert doradzający Zespołowi Parlamentarnemu posła Antoniego Macierewicza…
 

Słuszne parówki [GW z 30 VI 2015]:

 
Jak fizycy radzą sobie z pękaniem
[…] Parówki i parostatki

Gotowane parówki pękają zawsze wzdłuż, a nie wszerz. Dlatego że mają kształt walca, a naprężenie działające w ściance wzdłuż osi walca jest dwukrotnie mniejsze od działającego stycznie do obwodu. Tak samo pękały kotły pierwszych parostatków na Missisipi. […]

[dr Piotr Cieśliński; fizyk matematyczny, szef Działu Nauka „Wyborczej”]
 

Niesłuszne parówki I [GW, 16 IV 2015]:

 
I tak płynie Smoleńsk kanałem wykopanym przez PiS
Katastrofa prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem nie była zwykłą katastrofą. Mogła być tematem ostrego ale zrównoważonego sporu politycznego. Ale PiS zaprzepaścił szansę na to by, spór ten miał racjonalny wymiar i nie szkodził państwu. Dziś naprawić tego już się nie da. […] Oto najważniejsze sprawy (poruszaliśmy je w "Wyborczej"), które mogły stać się osią sporu, a które przykryli "zamachowcy" na czele [z] Macierewiczem i jego ekspertami od pękających parówek oraz wybuchów w szopie. [...]

[Wojciech Czuchnowski]
 

Niesłuszne parówki II [GW, 4 VIII 2014]:

 
Co łączy zestrzelonego boeinga i Smoleńsk? Głupota puszczona w świat
[…] W postsmoleńskim thrillerze wodę z mózgu robili ludziom przecież naukowcy z tytułami. Pokazywano rozpadający się tupolew na wykresach, szokowano obliczeniami o "zgaśnięciu" samolotu, udowadniano zamach na przykładzie pękających parówek czy zgniatając puszkę po piwie. [...]

[Rafał Romanowski]

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Marcin Gugulski

30-06-2015 [13:25] - Marcin Gugulski | Link:

A tak bardziej kawa na ławę:

Dziś "Gazeta Wyborcza" piórem szefa swojego Działu Nauki przeprosiła implicite wszystkich tych profesorów i innych badaczy - uczestników trzech Konferencji Smoleńskich i doradców naukowych oraz posłów i senatorów z Zespołu Parlamentarnego ds. Zbadania Katastrofy Tu-154M nr 101 z 10 kwietnia 2010 roku pod przew. pos. Antoniego Macierewicza - którym przez lata kłamliwie zarzucała brak profesjonalizmu.

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

30-06-2015 [13:32] - NASZ_HENRY | Link:

Przeprosiła to za dużo POwiedziane! Małe niedopatrzenie ;-)

Obrazek użytkownika Marcin Gugulski

30-06-2015 [13:52] - Marcin Gugulski | Link:

Bloger STACH79 na salonie24.pl:

To dodajmy jeszcze parę SŁUSZNYCH PARÓWEK z GW i nie tylko:

GW z 22.05.2009: "Fizyka jest jedna, czy chodzi o parówki, czy też o parostatki” - mówi prof. Łukasz Turski, autor felietonów o fizyce śniadań, lunchów i obiadów w magazynie "Kuchnia". „Jeśli gotowane parówki pękają, to zawsze wzdłuż, a nie wszerz, tak samo jak pękały kotły parostatków na Missisippi, bo rządzi tym to samo prawo naprężeń Hooka”.

Wiedza i Życie z 1999 roku, tenże dr Łukasz Turski: "Gdy pisałem artykuł o pożytkach płynących z nauki o sprężystości materiałów [patrz: Dlaczego to się trzyma kupy?, "WiŻ" nr 12/1995], a w nim starałem się wytłumaczyć m.in., dlaczego parówki pękają zawsze wzdłuż - nigdy w poprzek - nie spodziewałem się, że ten temat zainteresuje tylu czytelników i będzie nawet przedmiotem publicznych eksperymentów (podczas Pikniku Naukowego Radia Bis). W czasie jednego ze spotkań postawiono mi pytanie: dobrze, wiemy już, jak pęka parówka, ale dlaczego w ogóle pęka?"

dr Turski o prawie Hooke'a: "Zgodnie z nim odkształcenie materiału sprężystego jest wprost proporcjonalne do naprężenia; prawo to obowiązuje jednak tylko do pewnej wartości, powyżej której następuje "katastrofa" - zerwanie ciągłości materiału, czyli jego pęknięcie. Wartość krytycznego naprężenia zależy oczywiście od badanego materiału, a właściwie od siły oddziaływań elementarnych cegiełek, z których jest zbudowany"

dr Turski o teorii Griffitha: "Jej słuszność można sprawdzić na parówce. Jeżeli delikatnie naciąć nożem skórkę przed gotowaniem, można się przekonać, że nacięta parówka pęknie wcześniej niż nie nacięta."

GW z 2011 roku o książce „Matematyka - daj się uwieść!” Christopha Drosser'a : "Każdy może sobie znaleźć w jego (Drosser'a – red.) książkach coś dla siebie albo własnych dzieci, jeśli znowu zaczną dręczyć nas głupimi pytaniami: dlaczego parówki pękają wzdłuż, a nie w poprzek, kobiety szybciej marzną niż mężczyźni, a koty przeżywają upadek z drugiego piętra?"

http://gugulskim.salon24.pl/65...