​Musimy podnieść kwotę wolną od podatku

W trakcie kampanii wyborczej Andrzej Duda przedstawił Polakom obszerny program zmian, obejmujący niemal wszystkie segmenty funkcjonowania naszego państwa. W mojej ocenie jednym z kluczowych obszarów tego programu jest gospodarka, której dotyczą dwa sztandarowe projekty prezydenta Dudy – obniżenie wieku emerytalnego oraz podwyższenie kwoty wolnej od podatku.

Obecny poziom kwoty wolnej od podatku w Polsce jest skandalicznie niski, wynosząc zaledwie 3091 zł. Oznacza to, że każdy kto osiąga rocznie wyższy dochód zmuszony jest odprowadzać do budżetu państwa podatek PIT. W tej kwestii konkurujemy z krajami trzeciego świata, będąc daleko w tyle za rozwiniętymi państwami europejskimi. Dla przykładu, w Zambii kwota wolna od podatku wynosi 3570 zł, podczas gdy w Namibii już 12 900 zł. Zupełnie inaczej sytuacja wygląda w Wielkiej Brytanii, gdzie kwota wolna wynosi 10 600 funtów, czyli około 53 tys. zł.

Taki stan rzeczy jest dla nas absolutnie nie do przyjęcia. Jako Prawo i Sprawiedliwość od zawsze wskazywaliśmy, że system podatkowy powinien sprzyjać polskim rodzinom, które na skutek jego obecnej budowy nie korzystają z owoców wzrostu gospodarczego. Podatki muszą być tak skonstruowane, by nie uderzały w tych, którym żyje się najtrudniej.

Obowiązująca w Polsce stawka kwoty wolnej od podatku jest po prostu absurdalnie niska. Warto ją zestawić z tzw. minimum egzystencji, czyli regularnie obliczaną przez Instytut Pracy i Spraw Socjalnych sumą pozwalającą na przeżycie w naszym kraju. Szacuje się, że na dzień dzisiejszy wynosi ona około 500 zł miesięcznie, czyli 6000 zł rocznie. W pracach z zakresu nauk społecznych niższe dochody określa się jako granicę skrajnego ubóstwa. Państwo opierające swój budżet na opodatkowaniu takich kwot powinno być uważane za niegodziwe.

Jak zapowiedziała wiceprezes Beata Szydło, była szefowa sztabu Andrzeja Dudy, projekt ustawy dotyczący zwiększenia kwoty wolnej od podatku ma zostać złożony przez Prezydenta-elekta niezwłocznie po zaprzysiężeniu. Taki rozwój sytuacji dałby szansę na przegłosowanie jej jeszcze w tej kadencji. Propozycja Andrzeja Dudy, by na początek kwota wolna od podatku wynosiła 8 tys. zł rocznie, wydaje mi się realistyczna. W miarę możliwości powinno się ją następnie w dalszym ciągu stopniowo zwiększać.

Musimy wreszcie skończyć z sytuacją, kiedy to aparat państwowy kapituluje w starciu z potężnym kapitałem zagranicznym, będąc jednocześnie bezlitosnym dla własnych obywateli. Wielkie sieci hipermarketów oraz obce banki transferują każdego roku miliardy poza granice naszego kraju. Budżet państwa powinien być zasilany poprzez dodatkowe opodatkowanie tych podmiotów, nie zaś poprzez ucisk fiskalny wobec osób, które zarabiają blisko dwa razy mniej niż wynosi opisane powyżej minimum egzystencji.

Niestety, koalicja PO-PSL konsekwentnie opowiada się zarówno przeciw opodatkowaniu wielkich zagranicznych grup kapitałowych, jak i przeciw podniesieniu kwoty wolnej od podatku. W ubiegłym miesiącu stanowisko władzy dotyczące kwoty wolnej od podatku potwierdził minister Mateusz Szczurek, który w rządzie Ewy Kopacz jest szefem resortu finansów. Uzasadniając swój pogląd stwierdził, że podatki w Polsce „są niskie, a podatki dochodowe i majątkowe wręcz bardzo niskie”. Z pewnością z jego zdaniem zgodzą się przedstawiciele zagranicznych banków oraz sieci hipermarketów.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

06-06-2015 [10:15] - NASZ_HENRY | Link:

Janosika zatrudnimy od zaraz ;-)

Obrazek użytkownika Pitek Antropus

07-06-2015 [11:33] - Pitek Antropus | Link:

Dezynfekcja, dezynsekcja i deratyzacja wystarczą.
Tak samo Misiu rzęziłeś w czasach gdy w sklepach królował ocet z herbatą gruzińską.
Europa środkowa, XXI wiek, a co my tu mamy?
Mamy obóz koncentracyjny po 70 latach ewolucji.
Jesteś więźniem funkcyjnym (kaPO), czy przyglądasz się temu z oddali (NASZ_HENRY)?

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

07-06-2015 [13:27] - NASZ_HENRY | Link:

Najwyżej australopithec jesteś ;-)

Obrazek użytkownika Ula Ujejska

06-06-2015 [20:01] - Ula Ujejska | Link:

No to ja wrzucę realistyczną propozycję dla Pana posła i dla Prezydenta:
Proszę bardzo, 8 tys.zł wolne od podatku to wypada miesięcznie po ok. 667 zł. Zapraszam więc Pana posła i Prezydenta, do politycznego "big bradera" i pokazanie wszystkim Polakom jak można przeżyć za tę sumę!

Czekam!

A teraz uczciwie wobec ludzi:

Dochód wolny od podatku powinien wynosić 1500zł netto w skali miesiąca ... i taka powinna być najniższa renta / emerytura! Natomiast minimalna płaca to kwota 2500zł netto.

Odważycie się czy będzie pisać że Polski na to nie stać?
A stać nas na miliardy wyłożone na MOPSy i przeróżne ulgi i dotacje oraz umorzenia długów? Stać nas na rosnącą liczbę bezdomnych i pensjonariuszy "domów starców" i przeróżnych "noclegowni Brata Alberta"?

Obrazek użytkownika loli pop

07-06-2015 [00:03] - loli pop | Link:

Wzięłaś liczby z jakiś wyliczeń czy na wyczucie i zaokrągliłaś do jakiś ładnych wartości :). Myślę, że za propozycją 8000 przemawiają jakieś symulacje, które powodują, że ta zmiana nie będzie zbyt kosztowna dla skarbu państwa. Kolejnymi będą reforma całego systemu - VAT !!! CIT !!!, Kolejny próg podatkowy, zasiłki, ZUS. Kompleksowo.
Przy twoim wyliczeniu osoba zarabiająca najniższą płaciłaby podatek dochodowy. Ja uważam, że docelowo nie powinna. A na dziś kwotę wolną sytuowałbym gdzieś na poziomie 1 000 - 1 100 zł miesięcznie. Czyli właśnie w okolicach podatku przy najniższym wynagrodzeniu i jednocześnie w okolicach 1/4 kwoty wolnej w uśrednionej Europie. Budżet powinien to wytrzymać.

Obrazek użytkownika Ula Ujejska

07-06-2015 [00:41] - Ula Ujejska | Link:

Nie jesteśmy na "TY" - nie znam Pana - poniał? Proszę więc stosować pewne normy obowiązujące w towarzystwie.

Co do meritum, chce mnie Pan przekonać że potrafi Pan przeżyć za sumę 667 zł na miesiąc, czyli za proponowane 8tys. zł. na rok wolne od podatku?

Widzę że coraz więcej ochotników do "big bradera" :)))))

Obrazek użytkownika JacBiel

07-06-2015 [08:32] - JacBiel | Link:

Tu jesteśmy zgodni.
Szczególnie bulwersujące są w tym temacie wypowiedzi posłów, którzy uchwalili dla siebie inną kwotę wolną, aniżeli dla plebsu. który może nadrabiac szczawiem i mirabelkami. Dla siebie ustalili 27 360 zł rocznie.

A gęby oczywiście pełne haseł o potrzebie ratowania budżetu najjaśniejszej RP. Żałosne.

Obrazek użytkownika Ula Ujejska

07-06-2015 [10:55] - Ula Ujejska | Link:

Otóż to, gęby pełne haseł ... a polska rzeczywistość zwłaszcza ta biedna, ma twarz głodnego i niepełnosprawnego dziecka. To się musi zmienić!
Myślę że w nowym sejmie powinniśmy prześwietlić apanaże ludzi władzy i odpowiednio je przystosować do możliwości budżetu i poczucia przyzwoitości. Na kolejne "ośmiorniczki" i "kilometrówki" Polski nie stać. Pozytywny przykład musi iść z góry.