Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Witaj "Oscarze", jak ci się spało?
Wysłane przez gal w 01-04-2015 [17:45]
Boję się, że niestety, ale, po tym, co ujawnił Juergen Roth, nie najlepiej. Pytam go, bo to kolejny agent, który przekonuje się, jak fatalnie ulokował swoje uczucie.
Sprawa z „Oskarem”, którego my pewnie znamy z widzenia, ale nie kojarzymy z tym pseudonimem, może być innego kalibru, niż z „Bolkiem” i pomniejszymi agenciakami. W internetowych spekulacjach wiąże się go z - wymienionym w raporcie niemieckiego wywiadu - człowiekiem odpowiedzialnym za ten zamach.
A skoro Juergen Roth publicznie ujawnił, co wywiad niemiecki sądzi o Tragedii Smoleńskiej, to ani chybił poznamy też imię i nazwisko wymienionego przez nich osobnika, który chyba już dziś może żałować, że się w ogóle urodził.
Komentarze
01-04-2015 [21:41] - Teresa Bochwic | Link: Proszę zajrzeć do poczty
Proszę zajrzeć do poczty wewnętrznej NB.
01-04-2015 [22:09] - gal | Link: Dziękuję! Poprawiłem i
Dziękuję! Poprawiłem i przpraszam za tę fatalną pomyłkę.
01-04-2015 [22:24] - Mikołaj Kwibuzda | Link: Nie bardzo mam czas na
Nie bardzo mam czas na śledzenie, ale jeśli dobrze rozumiem te półsłówka, to by chyba oznaczało, że albo Madame Merkel postanowiła pozbyć się śliskiego p. Oskara jako słabo się sprawdzającego na nowej posadzie, albo ktoś w wywiadzie niemieckim gra przeciwko pani kanclerz.
No bo źródło przecieków jest przecież niemieckie, a nie - jak w przypadku Kloca bez Wąsów - amerykańskie?
01-04-2015 [23:18] - gal | Link: Różnie można myśleć, ale
Różnie można myśleć, ale chyba chuda d. blada.
02-04-2015 [13:07] - Maxidriver | Link: W tym momencie przypomniał mi
W tym momencie przypomniał mi się przeczytany (czy usłyszany?) na łamach niezaleznej traktat G. Brauna.o tzw układzie wrocławskim i jego dziś prominentnych uczestnikach.Jednen szczególnie,usiłuje od wczoraj wykręcić kolejny wałek.Groźba "bo powiem" jest w tym momencie niebezpieczna jak nigdy dotąd.
02-04-2015 [13:52] - gal | Link: Żarty się skończyły, zaczęły
Żarty się skończyły, zaczęły się schody...