Pożar w burdelu - polskie władze wobec zamachu w Tunisie

  Media określają to  uprzejmiej: "chaos informacyjny".  Wczoraj /18.03.2015/ terroryści z Państwa Islamskiego ostrzelali zagranicznych turystów zwiedzających Muzeum Bardo w Tunisie, zabijając 20 z nich.  Według ostatnich danych zginęło dwóch Polaków, dwóch jest zaginionych a dziewięciu rannych /patrz - /TUTAJ//.

  Zadziwiająca jest reakcja polskich władz.  Wczoraj wieczorem marszałek Sejmu, Radosław Sikorski stwierdził, iż zabito siedmiu Polaków, a Komorowski ogłosi żałobę narodową.  Powołał się na niepotwierdzone informacje z MSZ.  Dziś rano minister spraw zagranicznych, Schetyna stwierdził:

  " Nie wiem, jakie były źródła, też byłem absolutnie zaszokowany, bardzo intensywnie to sprawdzaliśmy wczoraj."  /TUTAJ/.  Prezydent Komorowski zaczął pouczać dziś Sikorskiego, że nie należało rozpowszechniać niesprawdzonych informacji.  Bloger Janko Walski zauważył  /TUTAJ/, że wykorzystał on w ten sposób okazję do wylansowania się.  Jeszcze wczoraj Komorowski i Duda zapowiedzieli, iż zawieszają kampanię prezydencką z powodu tego zamachu /patrz /TUTAJ//.

  Sam Sikorski uciekał dziś przed pytaniami dziennikarzy w sprawie swej wczorajszej wypowiedzi  /TUTAJ/.  Skrytykował go też poseł PiS, Krzysztof Szczerski:

  "chaos informacyjny po zamachu pokazuje nielojalność między głównymi osobami w państwie. -Marszałek jednym gestem zdezawuował prezydenta i ministra spraw zagranicznych, bo nie wpadł na pomysł, że takie słowa należy w ogóle z kimkolwiek skonsultować."  /TUTAJ/.

  Dziś mieliśmy dalszy ciąg lansowania się polityków PO /w Wiadomościach TVP o 15:00/.  Komorowski zwołal specjalne posiedzenie BBN w sprawie zamachu i pokazano Tuska, jak składa kondolecncje.  Flagi na budynkach państwowych opuszczono do pół masztu.  Chaotyczna reakcja polskich władz dowodzi tego, że mimo, iż islamskie zamachy terrorystyczne są niemalże codziennościa od wielu lat, to nikt nie opracował żadnych metod postępowania w przypadku, gdy ich ofiarami padną Polacy.

  A przecież zamachowcom wcale o Polskę nie chodziło.  Polscy turyści to przypadkowe ofiary.  Jak pisał "The Guardian"  /TUTAJ/:

  "According to several sources, parliament was the terrorists’ target, but when they failed to reach it after being repelled by guards, they shifted their focus and opened the fire on a number of tourists getting off a bus to visit the museum.".

  Zamachowcy chcieli zaatakować tunezyjski parlament.  Pechowi turyści stali się "celem zastępczym".  W tej sytuacji nie sądzę, by paniczna ewakuacja wszystkich polskich turystów z Tunezji była dobrym pomysłem.

  

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Marek1taki

19-03-2015 [19:43] - Marek1taki | Link:

@autor
Zamachowcy pomylili muzeum z parlamentem a minister pomylił źródło informacji.
Bardziej prawdopodobne jest, że zamachowcy chcieli zabić turystów bo efekt medialny większy niż z zabicia parlamentarzystów a ministra celowo oszukano - dla nas Sikorski, Schetyna, Komorowski, Tusk, Kopacz to jedna banda, a tymczasem oni "pięknie się różnią".

Obrazek użytkownika elig

19-03-2015 [21:15] - elig | Link:

  Chodziło podobno nie o efekt medialny tylko o to, że parlament tunezyjski miał tego dnia uchwalić ustawę antyterrorystyczną.  Pracę nad nią zresztą wczoraj zawieszono, więc zamachowcy, przynajmniej na razie, osiągnęli swój cel.  Możliwe, ze Sikorski otrzymał fałszywa informację.  Nie wiem tego.

Obrazek użytkownika Marek1taki

19-03-2015 [21:53] - Marek1taki | Link:

@autor
Efekt będzie taki, że jak zyski z turystyki spadną to terroryści znajdą więcej chętnych do współpracy a jednocześnie "zachód" będzie miał pretekst do walki z terroryzmem. Związek z uchwalaniem ustawy antyterrorystycznej oczywiście nie jest przypadkowy ale na zabicie parlamentarzystów tunezyjskich Europejczycy wzruszyliby ramionami - turyści dalej by jeździli a pretekstu do wysyłania "specjalistów" by nie było. Nie byłoby też kolejnego pretekstu do godzenia się z Rosją.
A Sikorski być może zwyczajnie straszył Polaków a nie, że go okpili. Miałem wczoraj "okazję" go obejrzeć w TV i jak zwykle nie mogłem rozstrzygnąć konkursu na Portret Doriana Greya Platformy Obywatelkskiej - ostra konkurencja nawet po wycofaniu Nowaka, który był moim faworytem.

Obrazek użytkownika xena2012

19-03-2015 [22:35] - xena2012 | Link:

nie bardzo rozumiem dlaczego tak szybko i bez zastanowienia zaczął sie wypowiadac Sikorski,nie jest już przecież szefem MSZ.W obliczu tragicznych wiadomości Sikorski cedzący z namaszczeniem niesprawdzone wiadomości,chwalący się wycieczką do Egiptu bez ochrony wyglądał wręcz groteskowo układając usta w śmieszny ryjek.Potwierdził tym samym,że jego rozdęte ego i bufonada nie jest wymysłem przeciwnikówWydaje się ,że trzej panowie:Komorowski,Schetyna i Sikorski konkuruja ze sobą na szybkość informacyjną.

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

20-03-2015 [10:45] - NASZ_HENRY | Link:

Módlmy się o to, aby sytuacja nadzwyczajna przyszła dopiero wtedy jak PO odejdzie w zaPOmnienie ;-)