Klęska polityki piastowskiej, klęska polityki jagiellońskiej

Idea polityki piastowskiej upadła w momencie stwierdzenia, iż potęga naszego państwa waży mniej więcej tyle, co kupa kamieni. Niezbyt okazała zresztą.
Idea polityki jagiellońskiej okazuje swoją bezsilność teraz – pół roku po wyjaśnieniu naszych możliwości w kwestii prowadzenia samodzielnej polityki regionalnej.

Pięknie to brzmi: polityka piastowska. A na czym ona polegała właściwie? Cóż to Piastowie w zasadzie robili?
Ano zwoływali wojsko, wsiadali na koń i bili Germańców, czy Rusków. Drugim nurtem polityki międzynarodowej były małżeństwa władców i ich dzieci zapewniające międzypaństwowe traktaty pokojowe oraz sojusze wojskowe.

A na czym polegała polityka jagiellońska? Czym się właściwie ci Jagiellonowie zajmowali?
Ano tutaj mamy całkowicie odwrócona koncepcję prowadzenia polityki międzynarodowej. Najpierw  Jagiełło wżenił się w Polskę, a dopiero potem zwołał wojsko, wsiadł na koń i zaczął bić Krzyżaków, Prusaków, czy Tatarów.

Wróćmy jednak do teraźniejszości. Oto marzyciele marzą o powrocie do polityki jagiellońskiej, do idei międzymorza. Można lansować taka koncepcję, ale trzeba być choć odrobinę konsekwentnym. Po pierwsze, trzeba się sprzęgnąć z narodami międzymorza, a po drugie, gdy będzie taka potrzeba, bić  razem z nimi Ruskich.
Tak to działa. Marzyciele chcieliby mieszkać w potężnym państwie trzęsącym połową Europy, ale nagle bledną, bo podobno na wschodzie strzelają?

Tak działała i działa polityka realna, budująca wpływy i mocarstwa - trzeba mieć smoka i nie zawahać się go użyć -  jak zgrabnie wyłożył tę sprawę shrekowy Osioł.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

27-02-2015 [16:49] - NASZ_HENRY | Link:

Klęska POlityki prorosyjskiej i proniemieckiej ;-)