Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Klęska polityki piastowskiej, klęska polityki jagiellońskiej
Wysłane przez JacBiel w 27-02-2015 [10:36]
Idea polityki piastowskiej upadła w momencie stwierdzenia, iż potęga naszego państwa waży mniej więcej tyle, co kupa kamieni. Niezbyt okazała zresztą.
Idea polityki jagiellońskiej okazuje swoją bezsilność teraz – pół roku po wyjaśnieniu naszych możliwości w kwestii prowadzenia samodzielnej polityki regionalnej.
Pięknie to brzmi: polityka piastowska. A na czym ona polegała właściwie? Cóż to Piastowie w zasadzie robili?
Ano zwoływali wojsko, wsiadali na koń i bili Germańców, czy Rusków. Drugim nurtem polityki międzynarodowej były małżeństwa władców i ich dzieci zapewniające międzypaństwowe traktaty pokojowe oraz sojusze wojskowe.
A na czym polegała polityka jagiellońska? Czym się właściwie ci Jagiellonowie zajmowali?
Ano tutaj mamy całkowicie odwrócona koncepcję prowadzenia polityki międzynarodowej. Najpierw Jagiełło wżenił się w Polskę, a dopiero potem zwołał wojsko, wsiadł na koń i zaczął bić Krzyżaków, Prusaków, czy Tatarów.
Wróćmy jednak do teraźniejszości. Oto marzyciele marzą o powrocie do polityki jagiellońskiej, do idei międzymorza. Można lansować taka koncepcję, ale trzeba być choć odrobinę konsekwentnym. Po pierwsze, trzeba się sprzęgnąć z narodami międzymorza, a po drugie, gdy będzie taka potrzeba, bić razem z nimi Ruskich.
Tak to działa. Marzyciele chcieliby mieszkać w potężnym państwie trzęsącym połową Europy, ale nagle bledną, bo podobno na wschodzie strzelają?
Tak działała i działa polityka realna, budująca wpływy i mocarstwa - trzeba mieć smoka i nie zawahać się go użyć - jak zgrabnie wyłożył tę sprawę shrekowy Osioł.
Komentarze
27-02-2015 [16:49] - NASZ_HENRY | Link: Klęska POlityki prorosyjskiej
Klęska POlityki prorosyjskiej i proniemieckiej ;-)