Kropla złości przepala wszystko

    To zdjęcie zostało wykonane z brytyjskiego samolotu zwiadowczego.
 

 

 
   Spokojne, piękne Żary - Sorau Niederlausitz. Wojna daleko - front wschodni gdzieś na Białorusi, Alianci skutecznie zatrzymani na południu Włoch.
 - Tu wojna i tak nie dotrze….
Na niebie maleńki samolocik. Przeleciał, popatrzył. Nikt się nie domyśla, że to zapowiedź diabelskiego żniwa. Zło posiane już dawno, wzeszło i obrodziło. Nie słychać w  rutynie ćwiczebnych syren alarmowych i słodkim brzmieniu dzwonów kościołów  ostrzeżenia: - Bójcie się stateczni mieszczanie, wzorowi obywatele i wy, grzeczne dzieci. Nadciągają trwoga i śmierć. Zostaną tu po was tylko kamienie.
 

 

 

 Rynek

 

Ulica Sukiennicza

 
  Nie jest to miasto mi obce. Czas również - nie mój z pozoru, należy do mnie. Pewnie też do każdego, kto rusza na poszukiwanie. Plan Boży przenika ludzką historię.  Zarysy tego, w czym uczestniczymy, zostały nam dane przez Jezusa Chrystusa. Studiowanie mapy ludzkiej Ziemi zamienne jest z odczytywaniem  śladów Umęczenia Pańskiego na Całunie. Jego zmartwychwstanie wyjaśnia ostatecznie sens cierpienia – słuszną rzeczą jest stracić wszystko, pozbyć się całej tej nędzy istnienia. Męczeństwo narodów jest jedną, wspólną niedolą; zaś jedyne tego objaśnienie, jedyną ucieczkę możemy znaleźć w Chrystusie.
  Nałożyłem na wojenną mapkę Żar mapę swoich wspomnień, bliskich tamtej epoce. Próby znalezienia głębokiego sensu nie sposób ograniczyć do jednego czasu, nie da się powiedzieć, że stąd zaczynamy, tu kończymy; niewłaściwym byłaby też przyjęcie nadrzędności któregoś z dwóch aspektów: historii świata lub życia osobistego.
 
 

 

  
  Od kilkunastu lat w lubelskiej katedrze wisi kopia Całunu. Znajduje się zaraz przy wejściu, jest ogólnie dostępna. Miejsce i dobre światło stanowią zachętę do kontemplacji. Chrystus tutaj tak blisko, w tej tajemniczej materii, Jego płacząca lubelska Matka też. Oszałamiający i onieśmielający wizerunek w szalonej, wymykającej się zmysłom formie – człowiek bardziej niż na tym, co tu dostrzega, musi się oprzeć na faktach i dociekaniach zapamiętanych z lektur i z filmowych dokumentów.
 
 

 

 
 
   Najlepiej widać dziury. Podobnie jak czas wojen na przestrzeni wieków. Krople roztopionego metalu z okrywy chroniącej Płótno, w czasie pożaru, przeszyły je i jest to symbol wszystkich zagrożeń, wszystkich zamachów na Boże zamysły, na pielgrzymowanie  ludu w stronę Królestwa Sprawiedliwości.
Zgaduję, że umieszczenie kopii Całunu Turyńskiego w katedrze to inicjatywa arcybiskupa Życińskiego. Umarł nie tak dawno.  Modlę się przy jego sarkofagu znajdującym się w podziemiach katedry, wychodzę stamtąd i znowu robię zdjęcie Całunu. Jak posłużyć się tym przewodnikiem w poszukiwaniu uniwersalnego sensu?  Ten zapis zbrodni, połączony z wszelkim  innym historycznym i codziennym draństwem, nie skłania do pokoju duszy. Codziennie muszę powtarzać:
„- Boże, nie pozwól, żebym stracił nerwy… Nie pozwól, żebym stracił nerwy…”
  Samolocik przeleciał. Co da się jeszcze uczynić, nim powietrzna armada, na kształt tamtej w 1944, wyruszy w naszą stronę? Niełatwo dochodzi się do porozumienia  czy to z jedną osobą czy w relacjach powszechnych. Kropla złości przepala wszystko.
 
Przypisy.
Zdjęcie lotnicze zostało wykonane z samolotu rozpoznawczego Mosquito, według niektórych źródeł w 1943.
11 kwietnia 1944 w samo południe nad Żary nadleciało ponad sto superfortec B-29. Bombardowanie dywanowe zniszczyło większą część miasta.
W 1945 wszyscy Niemcy musieli opuścić Sorau, miasto stało się polskimi Żarami.
Każda z bomb, których trafienia zaznaczone zostały tu na mapie, zburzyła jeden budynek. Wychowywałem się w cieniu gruzów, uprzątniętych ostatecznie kilkanaście lat po wojnie.

http://www.telewizjazary.pl/51,42-poznaj_swoje_miasto_-_bombardowanie_zar_w_1944r..html
 

 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Jęzory Pasiukowski

09-02-2015 [22:17] - Jęzory Pasiukowski | Link:

Zupełnie nie rozumiem o czym jest Pański wpis - mam "wrażenie rozchwiania". Czy może Pan go jakoś spuentować, czy to tylko taki strumień świadomości?
Szczegół ale superfortece B29 nie latały w czasie II wojny nad Europą

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

10-02-2015 [09:54] - NASZ_HENRY | Link:

Miejsce modlitwy świadczy o modlącym ;-)