TRANSFORMACJA DO NICOSCI

TRANSFORMACJA  DO  NICOŚCI
( surrealistyczna bajka?)
 
Rozpoczęta 25 lat temu transformacja jakby dobiegała końca, po likwidacji kopalń zostaną jeszcze lasy, już zagrożone i przeznaczone na przemiał. Kwoty z tej leśnej operacji miały podobno pójść na kolejne spłaty rzekomych polskich win z drugiej wojny światowej. Fantastyczne, prawda ?  W dodatku tę finansową darowiznę popierała koalicja PO-PSL z prezydentem wszystkich Polaków! A kiedy przyjdzie kolej na ogródki działkowe ? A potem może na jeziora ? I wreszcie na Tatry ?  Supozycja niezupełnie pozbawiona sensu, jeśli majątek Polskich Kolei Linowych trafił już do kieszeni Luksemburga! A więc Kasprowy już nie nasz ? Wiele banków przeszło w obce ręce. Zostawią nam tylko ulice i autobusy, może samochody, abyśmy mogli się poruszać w tej nicości! Wizja takiej Polski jest już całkiem blisko. A na gruzach szpitali wzniesie się pawilony wystawowe nowoczesnej rzeźby – splątane druty i sztaby urządzeń od kroplówek  świetnie się do tego nadają,  Na najwyższym piętrze pałacu „kultury” nowi panowie naszej ojczyzny zainstalują punkty obserwacyjne z karabinami maszynowymi. Tak na wszelki wypadek, gdyby tubylcom przyszło do głowy organizować demonstracje, albo i marsze niepodległości. A w ogóle funkcję naszej policji przejmie Antifa, natomiast polskim policjantom każą czyścić klozety. W koszarach po rozwiązanej polskiej armii rozlokują się dywizje sojuszników z krajów ościennych, pilnujące porządku i naszej byłej suwerenności. Gdy gubernator będzie w dobrym humorze, nasi biskupi będą zapraszani do nowo zbudowanej cerkwi, na religijne seminarium prowadzone przez patriarchę. Podobnie może być i w świątyniach innych wyznań, a ewentualne protesty naszego Episkopatu, słane do Rzymu, będą przechwytywane przez urząd cenzury.
     W tej rozpaczliwej sytuacji nieliczne ogniska oporu  stworzą bataliony ochotników, broniąc Jasnej Góry. Wawelu i wzgórza Tumskiego w Płocku, gdzie mury pamiętaja czasy Chrobrego. Te ostatnie enklawy polskości, oblężone przez siły antypolskiej koalicji, odznaczą się męstwem, które jednak nie przyda się na wiele.Tym razem nie będzie heroicznej obrony Westerplatte, bo Niemcy wcześniej wykupią półwysep i otworzą tam dyskoteki z wyuzdanymi atrakcjami.
    Nowi okupanci – po likwidacji przemysłu, stoczni i kopalń - zaczną powoli demontować pomniki poświęcone polskim bohaterom, ofiarom Katynia, ludziom pióra, a nawet Karolowi Wojtyle. Daremne protesty patriotów zostaną stłumione gazem i pałkami.  Zagrożone będą i groby królewskie na Wawelu, jeszcze bronione przez pospolite ruszenie obywateli. Ich sztab zajmie  kryptę Marszałka.
   W całym kraju specjalne patrole okupantów będą rekwirować książki wydane w oficynach niezależnych, podobnie kiedyś Rosjanie wykupywali egzemplarze Konstytucji 3 Maja, aby zaginął po niej nawet ślad materialny. Dzisiaj mogą powrócić obyczaje palenia książek na stosach, a przynajmniej usuwania ich z bibliotek.
   Oczywiście wszystko to można uznać za surrealistyczną bajkę, ale różne mogą być wizje przyszłości. We Francji Michel Houellebecq, pisarz kontrowersyjny, wydał właśnie powieść futurystyczną „Soumission”, w której jego kraj wybiera sobie w r.2022 prezydenta muzułmanina, co wywołało konsternację nad Sekwaną.. Postawiono mu zarzut czarnowidztwa, ale może niesłusznie, ponieważ wielu ekspertów przewiduje taki scenariusz jeszcze w tym stuleciu. W jego powieści nawet tytuł jest prowokacją, bo „soumission” w języku arabskim oznacza poddanie się woli Allaha.
    Wydaje się, że można snuć i wizje przyszłości na teryrorium naszego kraju, który coraz bardziej staje się pojęciem geograficznym, a coraz mniej tworem politycznym jak nas przekonują wydarzenia i teksty wielu blogerów. Rozkład III RP jest namacalny, a potwierdzają to liczne analizy jak np. te słowa z tekstu Harley’a Portera na salonie24 ( wpis z 18 stycznia br, pt. „To nie może się dobrze skończyć”) : „PO-owska władza ciągnie nas jak cementowe buty na nogach topielca co to się naraził, w głębiny destabilizacji i niepewności, ku dnu całkowitego upadku państwa i rozbicia narodu. (...) To co zostało po Polsce krzyczy o sprawiedliwość, o rozliczenie afer, o oddanie sprawiedliwości tym, którzy chcieli innej Polski...Ten kaleki twór będący niegdyś Polską, sponiewierany, rozkradziony, pozbawiony armii i zdany na łaskę sąsiadów bandytów, domaga się sprawiedliwości dla zabitych w Tragedii Smoleńskiej i szepcze już tylko słabym głosem zgwałconej przez bydlaków, za górnikami i aby nie dorzynać Jej – Najjaśniejszej! (...) Żyjemy w neopogaństwie, a jeśli nie, to do niego nas właśnie wpycha żulia władców i propagandystów. Obcinają nam wiarę i dekalog, zohydzają kościół, niszczą przyzwoitość i szarpią normy moralne...”
     Na marginesie rodzi się więc pytanie: dlaczego to polscy wyborcy taki rząd sobie wybrali ? I nadal godzą się na taką władzę ? Czy słynna „lemingowatość” wielu rodaków wynika z nieropoznania sytuacji czy jest jakąś cechą narodowego charakteru, zbliżoną do tzw. tumiwisizmu ?  Czas nawyższy to pojąć, bo dochodzimy do granicy bólu, poza którą już tylko płacz i zgrzytanie zębów. Podobnie sądzi Harley Porter i w konkluzji swego felietonu powtarza słowa z tytułu: „To nie może się dobrze skończyć...”  Niestety, ma rację. Wszystko wskazuje na nadejście najgorszego, widmo katastrofy państwa zwanego III RP już stoi w progu. I jak za chochołem z „Wesela” możemy ( najpierw górnicy) zanucić: „...ostał ci sie ino sznur”! Przesada ? Andrzej Gwiazda uważa, że jeśli górnicy się poddadzą, to Polska jest stracona ( vide wywiad z nim na portalu marszpolonia.com) i że po 25 latach niszczenia państwa, to zniszczenie do Polaków w końcu dotarło. Są strajki i protesty na Śląsku, gdzie czternaście kopalń walczy o przetrwanie, podczas gdy rząd narodowej zdrady woli kupować węgiel od Rosji, a Sejm głosuje nocą, by ukradkiem forsować likwidację polskiego górnictwa. W Bytomiu w marszu szły tysiące ludzi z wielu profesji, nie tylko górnicy, niosąc transparent: „Rząd do roboty za tysiąc czterysta złotych!”. A rząd za grube miliony wyprzedał kraj, kierując transformacją do nicości!
    W  III RP, a raczej w resztkach państwa o tej nazwie, rząd i wymiar sprawiedliwości mają w nosie kryteria uczciwości i godności narodowej. Oto prokuratura oddaliła śledztwo w sprawie spalenia flagi narodowej przez Ruch Palikota, choć czyn taki jest ewidentnym przestępstwem. Być może w ocenie koalicji rządzącej nie ma już potrzeby bronić sztandaru Polski, skoro samo państwo doprowadzono do nicości!?
     A niedokończona lustracja odbija się czkawką, co ilustruje artykuł W.Łysiaka o kryptonimach Komorowskiego ( TW „Litwin”, WSI) i Tuska ( TW „Oskar”, SB). W tym tekście, opublikowanym w nr.4/ 2015 w tygodniku „Do Rzeczy”, autor zastanawia się czy owe identyfikacje są fałszywkami? Ale kto to rozstrzygnie na gruzach III RP, gdzie Temidzie zakneblowano usta ?  Za to prokuratorzy „smoleńscy” bredzą na całego!
                                       Marek Baterowicz
  
    

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika ruisdael

29-01-2015 [14:32] - ruisdael | Link:

Mamy dowód na to, że w reżymach III władza (sądownicza) jest całkowicie podporządkowana dwom poprzednim. Smutne, że największa ostoja moralna (KK), też jest podzielona bardziej niż w komunie. Historia potwierdza, że naród może dążyć do samozagłady wybierając godnych reprezentantów tej opcji, rechocząc równocześnie z opozycji.

Obrazek użytkownika Robert Kościelny

29-01-2015 [15:06] - Robert Kościelny | Link:

 "Na marginesie rodzi się więc pytanie: dlaczego to polscy wyborcy taki rząd sobie wybrali ?"

Szanowny Panie, rozumiem intencję, ale mimo to chcę zauważyć, iż po listopadowych wyborach samorządowych, to my tak naprawdę nie wiemy, czy ci co nami rządzą (i rządzili wcześniej) są rzeczywiście wybrani przez nas. Bo skąd pewność, że nie fałszowano wyborów również w poprzednich latach? Było to chyba jeszcze łatwiejsze niż dziś.
Problem w tym, że opozycja zamiast stawiać takie pytanie, sama rozmydliła sprawę. Pytanie - dlaczego?

Kłaniam się i pozdrawiam

Robert Kościelny