Pracują i wydają w Polsce pieniądze

Ze 148 tys. wydanych w I półroczu br. pozwoleń na pracę dla cudzoziemców 110 tys. przypadło na Ukraińców. Drugie i trzecie miejsce w tym zestawieniu ministerstwa rodziny, pracy i polityki społecznej zajęli Nepalczycy (9,2 tys.) i Białorusini (8,2 tys.). Już tylko ta, jedna z wielu, statystyk przekonuje, jak - w sytuacji istniejącego u nas od miesięcy rynku pracownika - ważne jest uzupełnianie braków siły roboczej przez napływających do nas Ukraińców.
Tym bardziej, że ponad 2 mln naszych rodaków, najczęściej młodych i dobrze wykształconych, przebywa od lat za granicą, odkąd Polska stała się krajem członkowskim Unii Europejskiej. Życie jednak nie znosi próżni. Nie dziwi, że naszych sąsiadów zza południowo-wschodniej granicy przebywa u nas - brak jest precyzyjnych danych - od 1 do nawet 3 mln (choć tylko niewielka część z nich - 187,8 tys. na koniec I półrocza br. posiadała aktualne dokumenty na pobyt w Polsce).
W przeciwieństwie do tzw. uchodźców (lepiej - imigrantów ekonomicznych) napływających do krajów Europy zachodniej, głównie po socjal, Ukraińcy przyjeżdżają do Polski, zwykle na kilka miesięcy. To wystarczy, by uzupełnić ich domowe budżety. Średnie zarobki u nas są niemal czterokrotnie wyższe niż na Ukrainie. Przy tym, co ciekawe - według różnych badań - większość z przybywających obywateli tego kraju do Polski nie planuje osiedlać się w naszym kraju na stałe.
Według Ośrodka Studiów Wschodnich „ze względów bezpieczeństwa, społecznych i gospodarczych społeczeństwo ukraińskie tradycyjnie wykazuje się dużą mobilnością. Wśród ukraińskich badaczy migracji (...)za ostatnią przyjmuje się falę migracji ekonomicznej, która nastąpiła po rozpadzie ZSRR”. Raport OSW dodaje: „warto się jednak zastanowić, czy obecną falę, która rozpoczęła się po 2014 r. w związku z rosyjską aneksją Krymu i okupacją Donbasu oraz gwałtownym pogorszeniem sytuacji gospodarczej Ukrainy, nie należałoby rozpatrywać jako jakościowo nowej fali migracji”.
To nie wszystko. Z punktu widzenia naszego kraju korzyści z owej „jakościowo nowej fali migracji” to nie tylko znaczące uzupełnianie rynku pracowników. To także miliardy zostawiane w Polsce przy dokonywaniu przez nich zakupów. Z ostatnich danych GUS
wynika, że w ub.r. wszyscy cudzoziemcy, którzy u nas przebywali, zostawili aż 41,5 mld zł, tj. 6% więcej niż rok wcześniej. Przy czym najwięcej wydały osoby przekraczające granicę z Niemcami (16 mld zł) oraz Ukrainą (7,7 mld zł). Jednak okazuje się, że to Ukraińcy wydawali u nas więcej - w placówkach handlowych i gastronomicznych zostawiali średnio 751 zł (prawie o 38 zł więcej niż rok wcześniej), zaś Niemcy - 461 zł.
Według ekspertów agencji pracy Personnel Service „otwarcie na ruch przygraniczny i wydłużenie okresu legalnej pracy dla obywateli Ukrainy w Polsce będzie miało pozytywny wpływ na PKB”. Prezes tej agencji skomentował: „w 2017 r. Ukraińcy przekroczyli polską granicę aż 21 mln razy. To nie powinno dziwić, zwłaszcza biorąc pod uwagę skalę imigracji zarobkowej do naszego kraju. Pamiętajmy jednak, że przyjeżdżają do nas nie tylko pracownicy, ale także odwiedzające ich rodziny czy znajomi - oni także zostawiają w Polsce niemałe pieniądze”. W opinii Inglota poziom średnich wydatków Ukraińców u nas jest relatywnie spory „biorąc pod uwagę, że średnie wynagrodzenie na Ukrainie wynosi niewiele więcej, bo ok. 1 tys. zł”.
Dopóki ta dysproporcja w zarobkach w tym kraju i w Polsce pozostanie podobnie wysoka, jak obecnie, a nic nie wskazuje, by to się w najbliższych latach miało zmienić, z milionowymi rzeszami Ukraińców u nas będziemy mieć dalej do czynienia.
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

26-10-2018 [23:46] - Imć Waszeć | Link:

Przepraszam, że zapytam: Pan jest ekonomistą? Zdanie: "To także miliardy zostawiane w Polsce przy dokonywaniu przez nich zakupów" jest chyba jakieś dziwne. ;))
Skąd niby te miliardy? Chyba to są właśnie te miliardy, które nie przepłynęły przez polskie rodziny? Jeśli to jest metoda na dochód państwa, to dlaczego rząd nie rozda po prostu wszystkich pieniędzy z budżetu Polakom, niech sobie kupują co chcą, potem pieniądze wrócą i znów niech rozda i tak ad libitum. Prawda jakie to śmiesznie proste? Szkoda, że Goldman z Sachsem na to nie wpadł. Poprawię zatem ten tekst: "w ub.r. wszyscy cudzoziemcy, którzy u nas przebywali, zostawili resztkę z tego co zarobili, która była w wysokości aż 41,5 mld zł, stymulując przy tym najtańsze usługi i głównie zachodnie sklepy spożywcze wielkopowierzchniowe". Inna sprawa, gdyby zostawili pieniądze, a z Polski wywieźli towary, jako pewną formę eksportu. Ale po co Ukrainiec ma kupować polskie lodówki, skoro są 4 razy droższe? Oni też potrafią liczyć. Wywożenie pieniędzy z Polski ma chyba ujemny wpływ na PKB?

Obrazek użytkownika trawa

27-10-2018 [04:07] - trawa | Link:

Ale to nie są pieniądze "rozdane", a tym bardziej nie rozdane przez państwo,  tylko otrzymane od przedsiębiorców jako zapłata za wykonaną pracę. Powstałe przy wykonywaniu tej pracy towary lub usługi są sprzedawane, a ich producent zarabia (można to też szumnie nazywać zwiększaniem PKB, ale to już rzeczywiście trzeba chyba być ekonomistą...).
I płaci podatki.

"Ale po co Ukrainiec ma kupować polskie lodówki, skoro są 4 razy droższe?"
Większość towarów  jest droższych, ale akurat sprzęt AGD jest tańszy w Polsce.
http://www.stacjabalkany.pl/ce...

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

27-10-2018 [13:05] - Imć Waszeć | Link:

Nadal nie jest to odpowiedź na pytanie "dlaczego zostawiają pieniądze?", skoro pieniądze już tu były. Co do przedsiębiorców, to głównie korzystają inwestycje unijne, jak drogi, remonty kolei itp. Lodówka była przykładem roboczym, a nie faktycznym towarem (tak się mówiło o Polakach w PRL). Nie sądzę żeby akurat lodówki były obiektem westchnień Ukraińców. Dlatego nie odnotowano dotąd karawan na wschód tarabaniących niemieckie lodówki z Polski, ale na pewno widziano nowe samochody. Nie wiem natomiast jak niby mają z tego źródełka samego dobra skorzystać rolnicy, skoro ceny skupu były 20 groszy za łubiankę owoców. Poza tym, ze jest się ekonomistą, przydała by się niektórym decydentom także matematyka i elementarna logika.

Obrazek użytkownika Zygmunt Korus

27-10-2018 [11:57] - Zygmunt Korus | Link:

Premier Morawiecki oficjalnie wspomniał o 3 mln Ukraińców w Polsce. Ja wiem od innych (licznych polskich pracodawców) i ze swoich obserwacji, że są to zazwyczaj antypolscy nacjonaliści, ludzie roszczeniowi inaczej (butni), bezczelni, w przyszłości groźni. Prowadzeni w głębi ducha na pasku znanego programu zaatakowania Polski (przynajmniej jej wschodnich rubieży) przez obecnych ideologów Bandery sterujących tą kwestią i pieniędzmi od dawna z Kanady. Teraz utwierdzeni dobrymi efektami (dla nas tragicznymi), jakie dało rządowe chazarstwo oligarchiczne wspierane przez sam Izrael już w Kijowie. Czy kogoś z naszych (OBECNIE, bo niedawnej swołoczy "POpolskiej" to wiadomo, że nie) obchodzi ten aspekt niebezpieczeństwa, jaki wisi nad Polską? To m.in. 6 mln Kresowian, zawiedzionych taką bezsensowną polityką włażenia bez wazeliny Poroszence et consortes w odbyt, mimo że ten co jakiś czas oddaje "Warszawce" z liścia, zagłosowało tak jak widzieliśmy niedawno.
Proszę zwrócić uwagę na jeszcze taki aspekt ekonomiczny: zastępowanie Polaka tańszym imigrantem zarobkowym spycha naszą gospodarkę w niebyt, poprzez wysysanie krwi w całym społeczeństwie, bo można tak niezauważalnie przemieszczać całe masy społeczne i podmieniać narody wciskając kit, że to jest konieczne w ramach niby potrzebnej konkurencji (cięcie kosztów!), owe niskie zarobki. W tej koncepcji u Niemca zarabia się 10 razy lepiej niż w Polsce, a Ukrainiec u nas dostaje 4 razy tyle niż u siebie. Czyli nadal Balcerowicz ze swoją przygraniczną konwergencją (naczyń połączonych, co im się rzekomo meniski same wyrównają) i polityką transgranicznych regionów, na czym tylko, jak widzimy po skutkach, wygrali Niemcy (nie tylko zresztą u nas, bo to samo przez całe lata obserwowałem we Włoszech (głównie pohabsburgskich, Północnych), jak, skuli (to po śląsku, czyli wskutek) Niemca, pikowali coraz szybciej w dół. Aż w końcu pierdyknęło, i za chwile usłyszymy o italbrexicie. Bo o polexicie już mamy na tapecie.
Warto też zwrócić uwagę na to porównanie: 3 mln Ukraińców, a 187,8 tys. legalnych. Jakiż czarny rynek, szara strefa, kryminogenne środowiska, cale obce grupy społeczne. Kto nad czymś takim panuje? Jak Bruksela się godzi na takie dziursko graniczne, bo to nawet nie sito czy przetak przecież! Rzecz jasna, że lepiej jak TOTO migruje (w sensie "tam i z powrotem"), niż miałoby zostać nad Wisłą na stałe, ale jednak przemieszcza się po Polsce i może w jakimś wybuchowym momencie stać się naprawdę wrogą armią, mającą rozeznanie w terenie, co nie jest przecież tylko gdybaniem, kiedy się słyszy coraz głośniejsze, jawne pogróżki i roszczenia terytorialne wobec Warszawy. Ostatni incydent z Cmentarza Orląt pokazuje, że już nawet pokrętny Czap(k)utowicz musiał z głębi siebie "puścić bąka" (ostrzeżenie na polu bitwy gazem z jednej pompki).
 

Obrazek użytkownika Gniewko

27-10-2018 [06:06] - Gniewko | Link:

Te miliardy wydane w Polsce to te same, które zostały zabrane Polakom, którzy nie mogą znaleźć pracy, bo wszystkie miejsca zajmują obcy wypychający Polaków z rynku pracy.

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

29-10-2018 [17:11] - Imć Waszeć | Link:

Dokładnie tak. To są pieniądze, które w Polsce były, przeszły przez ręce Ukraińców i część kasy łaskawie została. Oczywiście można od tego odliczyć dodatkowy zysk firm i odjąć go od wypływu, ale trzeba to zrobić, a nie gadać jak Morawiecki. Dopóki Morawiecki nie nauczy się liczyć i przedstawiać wyników obliczeń w zrozumiałem formie, tylko będzie to owijał w jakieś szmaty patriotyczno-podobne i przemycał na życzenie korporacji, dopóty PIS mojego głosu nie ma. Bowiem to jest ta sama polityka, którą robiła PO, tylko nie ma Niemiec w tle (w widocznej warstwie).

Obrazek użytkownika Kazimierz Jarząbek

27-10-2018 [06:55] - Kazimierz Jarząbek | Link:

1. Chwalę Autora za napisanie rozsądnego artykułu dotyczącego m.in. zdrowych relacji z naszymi sąsiadami: Ukraińcami i Białorusinami.

2. Do Szanownych Kolegów Blogerów krytykujących tę publikację: powściągnijcie wodze krytykanctwa, bądźcie bardziej sprawiedliwi, przestańcie praktykować filozofię Kalego. 

Pozdrawiam  serdecznie Wszystkich, Kazimierz Jarząbek
 

Obrazek użytkownika Gniewko

27-10-2018 [07:16] - Gniewko | Link:

Szczególnie z naszymi przyjaciółmi Banderowcami. Uległość nigdy nie popłaca.

Obrazek użytkownika Kazimierz Jarząbek

27-10-2018 [07:34] - Kazimierz Jarząbek | Link:

@ Gniewko

Kreml podkręca stosunki polsko-ukraińskie (także polsko-litewskie i polsko-żydowskie) a Pan mu pomaga. -- Polska racja stanu jest inna, nieprawdaż?

Obrazek użytkownika Gniewko

27-10-2018 [07:44] - Gniewko | Link:

Wróg naszego wroga niekoniecznie jest naszym przyjacielem. Jeśli rząd nadal będzie popierał Banderowców i zwalczał Polaków na wschodzie to poparcie będzie mu gwałtownie spadać.  Uległość wobec środowisk żydowskich, też nie przysporzy mu popularności. Rosja jest naszym wrogiem ale groźniejsza jest banderowska Ukraina.

Obrazek użytkownika Kazimierz Jarząbek

27-10-2018 [08:07] - Kazimierz Jarząbek | Link:

@ Gniewko

Toć próbuję wytłumaczyć, że "ukraińscy banderowcy" są inspirowani i sterowani przez Moskwę, tak samo jak polscy faszyści tudzież połowa protestujących przy każdej okazji "Obywateli RP".

Obrazek użytkownika Gniewko

27-10-2018 [08:15] - Gniewko | Link:

Z tego wynika, że władze Ukrainy składają się z rosyjskich agentów. Nie bądź pan śmieszny i żałosny jednocześnie.

Obrazek użytkownika Kazimierz Jarząbek

27-10-2018 [08:47] - Kazimierz Jarząbek | Link:

"Nie bądź pan śmieszny i żałosny jednocześnie."
Hm... atak ad personam -- dziecinada. 
Kreml dysponuje sprawnymi specsłużbami i bogatym doświadczeniem. Rosja od zawsze steruje poczynaniami narodowców na Ukrainie. 
Aktualnie, Rosja uruchamia ataki na rząd PIS z pozycji niby prawicowych w kraju i z Brukseli, Berlina i Paryża przy pomocy różnych niedobrych Chłopców i brzydkich Dziewcząt.
Pozdrawiam serdecznie P.T. Dyskutanta, K.J. :)
 

Obrazek użytkownika Gniewko

27-10-2018 [08:54] - Gniewko | Link:

@KazimierzJarząbek co za brednie pan wypisuje, to rząd banderowskiej Ukrainy atakuje Polskę i Polaków, czyli że uważa pan, że cały rząd ukraiński jest Moskiewską agenturą ?

Obrazek użytkownika Kazimierz Jarząbek

27-10-2018 [09:11] - Kazimierz Jarząbek | Link:

@ Gniewko
"...uważa pan, że cały rząd ukraiński jest Moskiewską agenturą ?"
Przecież to nie są moje słowa. Wyjaśniam, gra służb jest subtelna, np. podpisał Pawlak z Tuskiem umowę gazową niekorzystną dla Polski i to wcale nie oznacza, że byli agentami.

Obrazek użytkownika Gniewko

27-10-2018 [09:23] - Gniewko | Link:

@KazimierzJarząbek pan tak uważa, bo twierdzi, że antypolskie posunięcia banderowskiej Ukrainy to wynik działań ruskich służb, czyli że rząd Ukrainy jest sterowany z Moskwy. 2+2=4 inaczej nie wychodzi

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

29-10-2018 [17:09] - Imć Waszeć | Link:

Może ja wtrącę słowo. Błędem jest myśleć, że tylko Rosja gra na animozjach pomiędzy Polakami i Ukraińcami. Robią to także Niemcy oraz żydzi (małą literą, bo wciąż nie wiem z kim mamy do czynienia, chyba głównie z nielegałami). Z żydami (ukraińskimi, oligarchami) zaznajamiał nas pan Witold Gadowski, ponadto połowa burdeli w Polsce i demoludach działała z ich błogosławieństwem. O Niemcach pisałem tu kiedyś i podawałem link do uniwersytetu ukraińskiego w Monachium założonego przez Banderę (Andrij Kucan - przyjaciel Google), który kształci "demokratyczne" kadry dla Ukrainy. Kliczko ma tam honoris causa. Dla Polski podobny projekt powstał we Frankfurcie nad Odrą (Viadrina - przyjaciel Google) i pewnie we Wrocławiu. Przekierowywanie uwagi na jednego tylko sterującego jest szkodzeniem Polsce.

Obrazek użytkownika angela

27-10-2018 [12:21] - angela | Link:

Brawo Panie Kazimierzu, a przede wszystkim dla autora notki.
Tusk i platformersi, zwineli panstwo, wypchali lufzi za granice, Tusk osobiscie apelowal i sugerowal wyjazd.
Nowe powstajace prywatne zaklady, zatrudniaja ludzi wg rachunku ekonomicznego.
Zatrudniaja tanszych pracownikow.
Trzy lata panstwo jest praktycznie w odbudowie.
Zagraniczne sklepy i firmy dochodu nie daja.
Wykorzystuja wszystkie luki prawne, zeby tego nie robic.
Plus przyzwolenie platformy na jawne i z premedytacja okradanie panstwa przez karuzele VATowskie.
Jak ruszyc Polske, skoro nie ma ludzi i zakladow.???
Jest jeszcze sprawa mieszkan, przeciez ci ludzie z Ukrainy, Bialorusi i innych panstw, pracujac tutaj, musza gdzies mieszkac.
Placa ciezkie pieniadze za wynajem pokoju mieszkania.
Znam wiele rodzin, ktore wynajem mieszkan Ukraincom postawilo na nogi finansowo.
Oni nie przyjechali po zasilki, oni tutaj ciezko pracuja, i w ogromnym stopniu przyczynili sie do wzrostu PKB,i poprawy bytu wielu Polakow.
Trzy lata rzadow  Zjednoczonej Prawicy, jak sie ma do 28 lat niszczenia Polski, z czego 8 lat niezwykle intensywnie.
Przez 8 lat rozpasali sie na calego. Nie liczyli sie z niczym, rozwineli swoje przyczolki i przeszkadzaja reformom.
Eldorado im sie skonczylo, dlatego tak trudno jest doprowadzic Polske do normalnosci, gdzie prawo jest respektowane, a nie lamane przez ludzi do pilnowania prawa powolanych.
Mozna duzo pisac, tylko gorzej robic.
 

Obrazek użytkownika Marek1taki

27-10-2018 [07:44] - Marek1taki | Link:

No to będą mieli kłopot z wydawaniem w Polsce skoro rząd planuje zakaz handlu w soboty:
https://www.ekspedyt.org/2018/...
Akurat nie potępiam tego posunięcia PiS, bo już przy zakazie niedzielnym wiedziałem, że nie chodzi o wartości religijne, rodzinne, ochronę pracowników przed wyzyskiem, tylko o pozyskanie tysięcy pracowników handlu w produkcji. W ramach wojny hybrydowej trwa wojna handlowa, a my jesteśmy z długami i na dorobku, i jeszcze nowe zobowiązania po przegranej wojnie z Izraelem. Trzeba zapierdalać, żeby na to wszystko starczyło.
 

Obrazek użytkownika Gniewko

27-10-2018 [09:00] - Gniewko | Link:

@Marek1taki Radio Erewań się odezwało.

Obrazek użytkownika Marek1taki

27-10-2018 [10:15] - Marek1taki | Link:

O Rafalskiej i zakazie pracy w soboty czytaj tu
https://nczas.com/2018/10/26/z...
Erewań to jest w głównym ścieku.
Rzuć okiem tu http://naszeblogi.pl/51787-tal...
Przykro mi jeżeli wnioski wywołują dyskomfort z dysonansu.

Obrazek użytkownika Gniewko

27-10-2018 [08:13] - Gniewko | Link:

Tu coś o zdaniu Węgrów o banderowskiej Ukrainie i ich stosunku do mniejszości.
https://www.youtube.com/watch?...

Obrazek użytkownika Jan1797

27-10-2018 [09:29] - Jan1797 | Link:

Gniewko, tak się składa, że z Markiem i Kazimierzem zasadniczo muszę się zgodzić.
Choć faktem jest, że Ukraińcy trendami swej polityki zniechęcają zdecydowanie do siebie.
Tam ciągle jest bałwochwalcze zachowanie wobec Niemiec i jest to ich problem.

Obrazek użytkownika Jan1797

27-10-2018 [09:29] - Jan1797 | Link:

Gniewko, tak się składa, że z Markiem i Kazimierzem zasadniczo muszę się zgodzić.
Choć faktem jest, że Ukraińcy trendami swej polityki zniechęcają zdecydowanie do siebie.
Tam ciągle jest bałwochwalcze zachowanie wobec Niemiec i jest to ich problem.

Obrazek użytkownika xena2012

27-10-2018 [12:02] - xena2012 | Link:

,,Brak precyzyjnych danych na temat obcokrajowców w Polsce Jak pisze autor może to być od  jednego miliona do trzech.To o czym tu dyskutować jeśli nie mamy nawet tak podstawowej wiedzy jak ilość napływających imigrantów.? Szokujace!

Obrazek użytkownika ala-jez79

29-10-2018 [16:54] - ala-jez79 | Link:

To prawda bardzo dużo to niewiadomych. Zweryfikujemy to dopiero za jakiś czas, oby nie za długi. Na logikę jednak można wziąć i założyć, że Ukraińcy pracujący w Polsce zdecydowaną część pieniędzy będą wysyłali swoją rodziną.

Obrazek użytkownika Lektor

27-10-2018 [14:33] - Lektor | Link:

I niech przyjeżdżaja i pracują. Trzeba ich za to chwalić, a nawet pomagać. A pieniądze mogą wydawać w Polsce lub zabierać sobie na Ukrainę. Ich sprawa – nie nasza. Gdyby krytykanci tej notki przynajmniej trochę wiedzieli ile bilionów dolarów kräży po całym świecie, to przestaliby jątrzyć.  Nikt nie pyta Polaków co robią z zarobionymi np. w Niemczech pieniędzmi. Natomiast dziwi mnie ogromne zycietrzewienie Gniewka. Gniewko, jeśli już tak bronisz tych Polaków, którym nie chce się pracować, to spójrz spokojnie, ale spokojnie, na tą grupę głupków z OPZZ, którzy strajkują w LOT bo 30tys. miesięcznie to im za mało. Gdybym był prezesem LOT, nie rozmawiałbym z nimi ani minuty. WON ! I widzisz Gniewko, Ukrainiec za 5tys. zł pocałuje w rączkę, to dlaczego ich nie zatrudniać. Popatrz jaki ogromny zysk dla firmy – i spokój.
Nie zgodziliśmy się na relokację muzułmanów i afrykanów. Bardzo dobrze, brawo rząd PIS. Ale jeśli chcesz Gniewko zabetonować granice – to wiedz, że się udusimy. To co planuje rząd PIS w polskiej gospodarce już w najbliższych miesiącach, będzie wymagało setek tysięcy nowych rąk do pracy, a więc nie zachowuj się tak jak byś był mądrzejszy od premiera Morawieckiego i nie pisz, że prawdą jest to, że koń podnosi nogę podczas sikania..
 

Obrazek użytkownika xena2012

27-10-2018 [16:01] - xena2012 | Link:

Wydaje się ,że powinniśmy wysłuchac głosów polskich pracodawców -tych którzy zatrudniają obcokrajowców  w tym głównie Ukraińców.

Obrazek użytkownika Lektor

27-10-2018 [20:42] - Lektor | Link:

Lepiej nie.Znam wielu przedsiębiorców. Oni mówią, że obecni bezrobotni, to tacy którym ciężej znaleźć pracę bo albo im się nie chce pracować, albo nie potrafią nic robić. Przedsiębiorca woli zatrudnić Ukraińca, bo jeśli nawet nie potrafi, to staje na uszach aby się jak najszybciej nauczyć, i nie chce strajkować tylko pracować . Polak twierdzi, że mu się należy. Te babska z OPZZ w LOT mówią, że one pracują dłużej niż prezes, stąd prezes musi odejść. Dalej, oni (związkowcy z OPZZ) niedługo podskoczą do prywatnego właściciela przedsiębiorstwa i powiedzą, że go nie chcą. Im sią po prostu komunizm popieprzył z kapitalizmem.

Obrazek użytkownika mmisiek

27-10-2018 [16:54] - mmisiek | Link:

Zamiast owijania w bawełnę raczej sobie wprost powiedzmy, że oprócz tradycyjnego drenażu Polski na Zachód doszedł nam ostatnio potężny wyciek na Wschód.
A żeby było ciekawiej to kompletnie nic się nie robi aby chociaż część tych pieniędzy w kraju zatrzymać, np. przez wprowadzenie prostego obowiązku zakupu w ZUSie ubezpieczenia zdrowotnego jako warunku ubiegania się o jakąkolwiek kartę pobytu. O takich kuriozach jak przyjęte rozwiązania emerytalne już nawet nie warto wspominać.
Znamienne, że ministerstwa wykazujące się nadzwyczajną wprost pomysłowością w "uszczelnianiu" zwykłych Kowalskich tutaj nagle nic nie mogą i nic nie potrafią.

 

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

29-10-2018 [16:28] - Imć Waszeć | Link:

Ma Pan całkowitą rację. Dodatkowo nikt chyba nie zamierza oszacować wielkości tego wypływu. Korporacje mają wypas na naszej biedzie. Jak ceny i koszty utrzymania wzrosną z powodu tej "prosperity", czyli sztucznego dmuchania konsumpcji i sponsorowania obcego pracownika, to Ukrainiec sobie wyjedzie, a Polak wbije zęby w ścianę.

Obrazek użytkownika haczyk

29-10-2018 [11:37] - haczyk | Link:

Zarobili, niech wydają gdzie chcą. To nie nasza sprawa

Obrazek użytkownika AndrzejRadomski

29-10-2018 [11:42] - AndrzejRadomski | Link:

Jak możemy winić  Ukraińców  czy też Białorusinów  że  dostali  pozwolenia  do pracy  w  naszym  kraju .  Wydaje mi się że jeżeli  zarabiają u nas to  na pewno  muszą  coś u nas zostawić .  Opłacając  za mieszkania , kupując żywność itp. .  Im  się opłaca  pracować a my już wybrzydzamy co do pracy . Cały czas liczymy tylko czy warto pracować za taką  stawkę , chcemy mieć  wysokie zarobki a pracy mało  . 

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

29-10-2018 [16:21] - Imć Waszeć | Link:

Trzy sprawy. Wszystkie poruszone pod poprzednim artykułem u @Gniewko. Opisałem przypadek Pipidówy na kilka tysięcy mieszkańców, gdzie w sklepie Biedronki na około 40 klientów było może ze 25 Ukraińców i jakieś dwie kobiety chyba z Kaukazu. Wszyscy mieli koszulki odblaskowe, wszyscy byli w jednym czasie, czyli wszyscy gdzieś w okolicy pracowali i byli skoszarowani w jakimś "hotelu robotniczym". No wybaczy Pan, ale z takim zapleczem i logistyką, to nie może konkurować żadna polska rodzina, która musi utrzymać siebie, często "emerytów" (leki), dzieci, czyli rodzinę, gminę i dom (śmieci, woda, ścieki, węgiel, pies...) i zorganizować sobie dojazd. Ewidentnie dochodzi tu zaniżania płacy dla Polaków i ich poziomu życia. Pewnie powie Pan, że Polacy mogą pójść do hotelu robotniczego albo do wojska i z miejsca będzie taniej? Liberalne podejście wyraźnie tu nie działa na korzyść naszego kraju. Już mówiłem kiedyś, że dla mnie liberalizm to rak w ciele ustrojów politycznych, rak powodowany przez agresywnie replikującego się wirusa umysłu i zamieniający wszystko inne w swoje kopie. Dwa, to relacje klientów PKP, którzy zmuszeni zostali do korzystania z zastępczych autobusów na remontowanych trasach. Jeszcze nikt nie widział tam Polaka kierowcy. Jeśli więc mówimy o wybrzydzaniu, to chyba w kontekście tych nierobów w Warszawki, głownie z Wiejskiej (program "pierwsza praca"), bo u nas wielu chciałoby jeździć autobusem, a nie kopać rowy w deszczu, ale za przyzwoite pieniądze, a nie na styk lub gorzej (opłaty, utrzymanie domu). Po trzecie, to wyliczenie rzeczywistych zysków, jakie Polska osiąga dzięki pracy Ukraińców itp. Można sobie rozpisać taki model: F=pracodawca (firma), P=polski pracownik, U=ukraiński. Teraz stworzyć graf i ze dwie tabelki, stanów i przepływów pieniężnych w formie: P(z,x,y), z=ile chce (bez szału, realistycznie), y=ile dostanie, z=koszt utrzymania w kraju, U(x,y), x= pensja Ukraińca, y=koszt utrzymania, F(x,y), x=ile kosztuje go pracownik, y-jaki ma na nim zysk. Pozostaje dodać jakieś P,Q,R, czyli odprowadzone podatki, S,T - to co zostanie w kraju w formie konsumpcji i to co Ukrainiec wywiezie. Oczywiście trzeba uwzględnić, że Biedronka jest obcym podmiotem i część zysku też wywiezie (wspominałem o tym, że Ukrainiec nie musi kupować polskiej lodówki, a np. niemiecki samochód). Teraz to sobie możemy już liczyć, gdyż dotąd to było jedynie machanie rękami. Jeżeli z tego modelu rzeczywiście wyjdzie konkretny zysk dla Polski i mieszkańców Polski - bo inaczej to co zyska Polska będzie musiała rozdawać i wydalać poprzez MOPSy i PUPy, albo następny milion Polaków wyjedzie za godziwą pracą - to wejdę pod stół i odszczekam. Jestem jednak realistą i nie wierzę w ten ekonomiczny myk na słowo, bo gdyby to rzeczywiście działało, to Francja nie pacyfikowałaby co tydzień kolorowej dzielnicy, a w Szwecji w każdym miejscu prawo działałoby jednakowo dobrze i nie nazywano by w raportach palącego się parkingu "grill" albo "afrykański wieczorek taneczny". :/

Obrazek użytkownika Kacper Głowacki

29-10-2018 [16:04] - Kacper Głowacki | Link:

Po stokroć wolę Ukraińców  niż innych imigrantów. Słuszna uwaga pracują i częściowo  wydają tutaj. Bez nich byłoby dużo trudniej. 

Obrazek użytkownika ala-jez79

29-10-2018 [16:44] - ala-jez79 | Link:

Luki po Polakach wyjeżdżających za granicę za chlebem Ktoś musiał zastąpić, zatem z dwojga złego lepiej, że są to Ukraińcy aniżeli Afrykańczycy. Kulturowo jesteśmy do nich podobni, a raczej oni do nas, podobnie jak Polacy są też pracowitym narodem Iza pewno nie przyjeżdżają to po tak zwany socjal. Uważam jednak, że za wcześnie na twierdzenie, że pieniądze które pozyska ją to jako wynagrodzenie za swoją pracę Pozostawię w naszym kraju. Na zdrowy rozsądek jeżeli mają rodziny na Ukrainie, to zapewne część z tych pieniędzy zostanie właśnie tam przekazana.

Obrazek użytkownika Natalia Wybicka

30-10-2018 [07:05] - Natalia Wybicka | Link:

Ciągle słyszę narzekania, że Ukraińscy pracownicy zalewają polski rynek pracy, że zabierają robotę Polakom. Jak 2019 roku Niemcy otworzą swój rynek pracy dla Ukraińców, to jeszcze za nimi zatęsknimy. Wtedy pewnie zabraknie rąk do pracy w przemyśle, rolnictwie, czy sadownictwie, a i te miliardy, które u nas do tej pory zostawiali też wyparują. Oj jeszcze zatęsknimy za "braćmi ze Wschodu", wszak my przemęczać się nie lubimy, wolimy 500+.

Obrazek użytkownika Jan Sobolewski

30-10-2018 [15:24] - Jan Sobolewski | Link:

Nie jestem osobiście zwolennikiem Ukraińców, boję się jednak że w 2019 gdy Niemcy otworzą dla nich swój rynek pracy, zostaniemy z ręką w nocniku, bo po prostu wyjadą a u nas nie będzie miał kto pracować. Dostaną w Niemczech przecież stawki takie jak Polacy, to po co mają siedzieć u nas za.polowe tego. 
druga sprawa to straszliwy rozdźwięk pomiędzy szacowaną ilością wydanych dokumentów zezwalających na pobyt a rzeczywista ilością "gości" Jak.my pilnujemy granicy Unii ????