Życiorys Kaczora i rzekoma "lojalka"

JAROSŁAW KACZYŃSKI
            Ur. 18 czerwca 1949 r. w Warszawie. Prawnik, działacz opozycji politycznej w PRL, wydawca, polityk.
W latach 1967-71 studiował prawo, magister na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Uczestniczył w wydarzeniach marca 1968 roku na UW, brał udział w studenckim strajku okupacyjnym. W 1970 uczestnik seminariów na temat niezależności od ZSRR, prowadzonych przez prof. St. Ehrlicha w domu.  Od 1971 pracownik Ministerstwa Nauki, Szkolnictwa Wyższego i Techniki, w 1976 roku obronił doktorat z prawa, od 1977 adiunkt w filii UW w Białymstoku.
W 1976 roku za pośrednictwem Jana Józefa Lipskiego rozpoczął współpracę z Komitetem Obrony Robotników. Zbierał informacje na temat represjonowanych w Płocku i udzielał im pomocy finansowej i prawnej. Od 1977 roku współpracownik Biura Interwencyjnego KOR, prowadzonego przez Zofię Romaszewską, przez kilka miesięcy zastępował ją w Biurze; zajmował się badaniem przypadków morderstw, popełnionych przez funkcjonariuszy organów ścigania PRL. Uczestniczył w opracowaniu przez to środowisko Raportu o przestrzeganiu praw człowieka i obywatela w Polsce na Konferencję Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie w Madrycie.
Uczestniczył w akcjach ulotkowych, np. w obronie założyciela Wolnych Związków Zawodowych, Kazimierza Świtonia (1978) i Edmunda Zadrożyńskiego (1980).
Od 1979-82 redaktor i publicysta niezależnego, a potem podziemnego pisma „Głos” Antoniego Macierewicza.
W 1980-81 członek „Solidarności”, kierownik sekcji prawnej w Ośrodku Badań Społecznych przy Regionie Mazowsze NSZZ „Solidarność”. Już w pierwszych dniach września 1980 roku uruchomił wraz z Janem Olszewskim i Macierewiczem punkt informacyjny z poradami prawnymi dla osób zakładających związki zawodowe.
Po ogłoszeniu stanu wojennego 13 grudnia 1981 towarzyszył strajkującym robotnikom Huty Warszawa.
W latach 1982-83 pracował oficjalnie jako bibliotekarz w Bibliotece UW. Jednocześnie z Ludwikiem Dornem reaktywował pismo „Głos” i wspomagał sławny z brawurowych akcji Międzyzakładowy Robotniczy Komitet Strajkowy (MRKS). Publikował także w innych podziemnych pismach – związanej z Ruchem Młodej Polski „Polityce Polskiej”, „Przeglądzie Politycznym” i „Głosie Ursusa”.
Od 1982 działał w Komitecie Helsińskim, zajmując się kontaktami z Zachodem.
Od 1983 roku ekspert Tymczasowej Komisji Koordynacyjnej NSZZ „Solidarność”, od 1986 roku kierownik Biura Społeczno-Politycznego TKK, przygotowującego analizy, od 1987 sekretarz jawnej Krajowej Komisji Wykonawczej NSZZ „Solidarność” (KKW). Od 1988 członek Komitetu Obywatelskiego przy Lechu Wałęsie, doradca podczas strajków w maju i sierpniu 1988 w gdańskiej Stoczni im Lenina.
Uczestniczył w obradach Okrągłego Stołu przy „stoliku” (zespole) ds. reform politycznych. W wyborach czerwcowych 1989 roku wybrany z listy Obywatelskiego Klubu Parlamentarnego na senatora I kadencji z woj. elbląskiego. Z upoważnienia Wałęsy negocjował powołanie rządu Tadeusza Mazowieckiego. Jesienią 1989 po objęciu przez Tadeusza Mazowieckiego funkcji premiera, na polecenie Wałęsy zastąpił go na stanowisku redaktora naczelnego „Tygodnika Solidarność”. W latach 1990-91 szef Kancelarii Prezydenta RP Lecha Wałęsy.
W 1990 roku założył partię Porozumienie Centrum. W latach 1991-93, do rozwiązania parlamentu przez prezydenta Wałęsę, poseł PC, przewodniczący Klubu Parlamentarnego. 1994-97 w spółce „Srebrna” przy Fundacji Prasowej „Solidarności”. Od 1997 poseł niezależny, od 1999 w kole Ruchu Odbudowy Polski. W 2001 roku razem z bratem Lechem Kaczyńskim założył partię Prawo i Sprawiedliwość, wszedł do Sejmu i objął stanowisko przewodniczącego Klubu Parlamentarnego PiS (do 2003).
W 2003 wybrany na prezesa partii Prawo i Sprawiedliwość. W wyborach 2005 roku poseł PiS, zdobył 171 tys. głosów, co było najlepszym wynikiem w wyborach parlamentarnych po 1989 r. 
Od lipca 2006 - 2007 premier rządu RP.

Dalszy ciąg powszechnie znany.

(Tekst dla IPN, w opracowaniu wykorzystano biogram autorstwa Andrzeja Talagi, opublikowany w książce Opozycja polityczna w PRL. Słownik biograficzny, Wyd. Karta 1956-1989).

Sprawa "lojalki" (lojalka to podpisanie  po 13 grudnia 1981 zobowiązania do zaprzestania łamania prawa PRL, bynajmniej nie chodziło o zobowiązanie do współpracy z SB, jak to jest często fałszywie rozumiane):
29 listopada 1997– Ministerstwo Sprawiedliwości rozważało, czy objąć oskarżeniem publicznym powództwo Jarosława Kaczyńskiego przeciwko Markowi Barańskiemu z „Nie”, który w artykule posądził go o podpisanie tzw. deklaracji lojalności w stanie wojennym. W lecie 1998 po przegranym procesie „Nie” przeprosiło Kaczyńskiego i napisało, że "lojalka" w jego aktach była sfałszowana przez UOP.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika felek

17-12-2014 [19:33] - felek | Link:

Jarosław Kaczyński, obok zaledwie kilku jeszcze osób, to polityk najwyższego zaufania polskiej prawicy. To mąż stanu, w którym wszyscy prawi ludzie pokładać mogą nadzieję na powrót niepodległej Rzeczypospolitej.

Obrazek użytkownika ExWroclawianin

18-12-2014 [04:06] - ExWroclawianin | Link:

Felek

Absolutna i jedyna prawda, napisze krotko: 100/100

Pan dr Jaroslaw Kaczynski jest obywatelem I kategorii, czlowiekiem skromnym, bardzo inteligentnym, bardzo uczciwym i sprawiedliwym i on autentycznie pragnie dobra, dobrobytu i spolecznej sprawiedliwosci w Polsce i jest jedyna nadzieja (oprocz pana Antoniego Macierewicza...) Polski, bo reszta tej politycznej bolszewickiej bandy to ludzie 10-ej kategorii ktorzy sa gotowi podpalic Polske dla wlasnej prywaty i nawet zdradzic i sprzedac wlasna matke i wlasne dzieci, taka tkanka w medycynie nazywa sie rakiem i wlasnie ona niszczy dzisiaj polski organizm. Pan Jaroslaw razem z panem Antonim musza otworzyc PiS na nowych ludzi ktorym Polska "lezy na sercu" i dac im szanse szybkiego awansu jednoczesnie bardzo skrupulatnie przeswietlajac tych ludzi aby wyeliminowac wszystkich potencjalnych "koni trojanskich" czyli zdrajcow takich jak: Joanna Kluzik-Rostkowska, Michal Kaminski, Pawel Poncyliusz, Pawel Kowal, Marek (pseudo naukowiec) Migalski, Elzbieta Jakubiak i wielu, wielu innych o ktorych szkoda tutaj pisac. PiS musi stac sie BARDZO POWSZECHNA partia ludzi ktorzy nie akceptuja niszczenia Polski i ktorzy w zyciu przestrzegaja 10-ciu przykazan. Musi to byc partia typu INCLUSIVE czyli bardzo szeroko otwarta na ludzi o roznych horyzontach myslowych i pogladach ktorych jednoczy dobro i interes Polski, ludzi ktorzy chca zlikwidowac WSZYSTKIE PATOLOGIE. No i musi dazyc to tego aby miala minimum 250 000 czlonkow w calej Polsce.....wtedy w wyborach dostanie 70%-80%.....PiS musi podpisac kontrakt ze spoleczenstwem ze gdy zacznie rzadzic samodzielnie to spelni wszystkie obietnice z kontraktu...

Obrazek użytkownika felek

18-12-2014 [08:40] - felek | Link:

Cieszę się, że mamy zgodę w kwestii Jarosława Kaczyńskiego. Ale PiS nie musi podpisywać żadnego kontraktu, bo ma program obejmujący naprawę całego państwa i pod przywództwem Jarosława Kaczyńskiego z pewnością ten program wypełni.
A co Pan sądzi, jeśli można spytać, o tym tekście:http://thomaspercy.salon24.pl/...
Bo lekturę tego własnie tekstu "bardzo gorąco" polecał pan KP, w którego ocenie Pan się ze mną radykalnie różni.