Kochający Polskę inaczej Rejtan „totalnej opozycji”


Kompozytor poinformował, że „nie zamierza spotkać się z przedstawicielami obecnej władzy” (fot. Ernesto S. Ruscio/Getty Images/tt/@mmagierowski)


Waleczni KODomici biadolący na płycie krakowskiego Rynku

Ilustracja muzyczna: „Ballada o rdzawym oku”: https://www.youtube.com/watch?... 

Portal internetowy TVP- INFO – vide: https://www.tvp.info/39116906/... podaje, cytuję:

Preisner obraził się na Polskę. Ambasada RP w Izraelu odpowiada. Zbigniew Preisner poinformował, że odbierając jedną z izraelskich nagród „nie zamierza spotkać się z przedstawicielami obecnej władzy”. W odpowiedzi ambasador RP w Izraelu Marek Magierowski poinformował, że – chcąc uszanować jego polityczne wybory – rezygnuje ze swojego wystąpienia, aby Preisner „nie czuł jakiegokolwiek dyskomfortu, słuchając słów przedstawiciela Rzeczypospolitej…”, koniec cytatu.

Choć nie można Zbigniewowi Preisnerowi odmówić sporej dozy racji, to czytając powyższą informację przypomniałem sobie pewne zdarzenie, które, żeby było sprawiedliwie teraz Państwu opowiem, lecz proszę o dyskrecję na poziomie poufności typu „Top Secret”.

Otóż na przełomie lat 70.80. ubiegłego wieku wracałem do Polski swoim zdezelowanym maluchem z saksów we Francji. Na granicy RFN z NRD zoczyłem z oddali, że enerdowscy celnicy zatrzymali Wartburga pewnego Krakusa, którego znałem z widzenia z kręgów Piwnicy pod Baranami i wiedziałem tylko, że ma na imię Zbyszek. Na mój widok ów Zbyszek doskoczył do mnie z przymilnym uśmiechem na twarzy jakbyśmy byli najbliższymi kumplami od zawsze i poprosił, żebym mu pożyczył czterdzieści marek enerdowskich, bo mu na cło zabrakło, - a ja oczywiście poratowałem krakowskiego „kumpla”. Sęk wszakże w tym, że ów Zbyszek mi tego długu do dzisiaj nie zwrócił, a odkąd rozeszło się po Krakowie, że prowadzę blog prawicowy łypie na mnie spode łba rdzawym okiem (vide ilustracja muzyczna: https://www.youtube.com/watch?...) ..., koniec opowieści. 

No cóż, tak już mają ci „KOD-omici Walczący”. 

I tylko nie mówcie, że jestem antysemitą!

Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki, niezawisły bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla polskiego państwa)

Post Scriptum
Teraz już rozumiem, dlaczego w TVN24  już we wrześniu, po kilkanaście razy dziennie reklamują koncert "Zbigniew Preisner i Przyjaciele. Stare i nowe kolędy 2018". Przy okazji zapraszam do lektury mojej  notki pt. "To już nie moje miejsce i nie moi ludzie" - vide: https://www.salon24.pl/u/salon...

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Lektor

22-09-2018 [19:31] - Lektor | Link:

Pan, panie Krzysztofie pisze bardzo dobre notki. Nawet opisany pański przypadek ze Tbyszkiem jest dobry. Podpowiem panu tylko, że ten cały Zbyszek nie oddał panu pieniędzy bo należy do PO. To oni obiecują a nic nie robią i nie dotrzymują obietnic.

P.S. Tylko panie Krzysztofie prosimy żadnych notek o polityce w Polsce.

Obrazek użytkownika Vadim Niżyński

22-09-2018 [22:08] - Vadim Niżyński | Link:

Zgrrroza! Jak mógł ktoś taki jak znany w świecie muzyk nie mieć ochoty na spotkanie się z przedstawicielem obecnej wadzy?! Zwłaszcza, że jak wiedzą to w całym Tel Avivie i Krakowie nie oddał on długu z przed dziesięcioleci  komuś takiemu jak nasz ulubiony konfabulujący bloger? Tym bardziej  odkąd się rozeszło po całym Krakowie, a pewnie i Tel Avivie, że się bloger ów sprawiczył - no, no...

Obrazek użytkownika paparazzi

23-09-2018 [03:31] - paparazzi | Link:

Dług jest dług. Honor jest honor. Jak nie miał to mógł pożyczyć od Rosenzweita a Rosenzweit pożyczył by od Goldberga a Goldberg od Preisnera a Preisner od Pasierbiewicza a Pasierbiewicz od Rosenzweita. Wiec jaki dług?

Obrazek użytkownika angela

23-09-2018 [13:28] - angela | Link:

Pan Wojtek Smarzowski, chcial sie spotkac z prezesem TVP,  pan Preisner z wladzami nie chcial, a karawana jedzie dalej, Polska rosnie w sile, czyszczenie z POzostalosci idzie,  i o to chodzi. 
Ci ludzie powini jednak  pamietac, ze czasami robi  sie rzeczy, ktorych nie da sie potem  niczym  wymazac,  i mozna  za to gorzko zalowac.
Bo zycie jest dynamiczne, sytuacja zmienia sie z godziny na godzine, I okazuje sie,  ze jest sie po prostu swinia. Co do notek autora rowniez. /przepraszam swinie/.