Adwent polski

 
Polskie oczekiwanie trwa już stulecia , stając się żałosną narodową tradycją.
 Ponurą indolencję wypatrywania CUDU rozświetlają niekiedy fajerwerki buntu, po czym wszystko ponownie zapada w otchłań codziennego marazmu.
W dodatku w miarę upływu czasu buntownicy są jakby coraz mniej wyraziści i bunt już nie taki jak kiedyś. Dawni miatieżnicy, to już tylko pokrzykujący sobie a muzom demonstranci…

 Zresztą, czego my właściwie wyczekujemy ?

Przecież to, co miało się zmienić, wiele już razy się odmieniało...
CUD przydarzał się nam niejednokrotnie i prawie niezauważony, zbagatelizowany - odchodził w przeszłość, a chwilową radość zasnuwał dławiący dym kolejnego rozczarowania.
Teraz znów chlipiemy w nim, rozmazując łzy modlitewnymi westchnieniami...
 
Co jednak zrobimy, jeśli CUD nam się znowu spełni ?
 
Czy w ogóle dostrzeżemy Go , jeżeli nadal nic nie odmieni się w nas ?
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika andzia

09-12-2014 [19:57] - andzia | Link:

Witam Panie Ryszardzie :)
Obawiam się,że nie zauważymy.Z bardzo różnych powodów : pychy,samozadowolenia ... albo przeciwnie : z takiego upodlenia i upokorzenia znoszonego przez ostatnie siedmiolecie,koszmarny trud życia,kiedy nawet własne,prywatne małe zwycięstwa przestają cieszyć.
Ale obym się myliła,ze względu na moje wnuki.
Pozdrawiam serdecznie.

Obrazek użytkownika Ryszard Sziler

09-12-2014 [21:42] - Ryszard Sziler | Link:

Ja także :(..., ale ,wbrew wszystkiemu - przesyłam Serdeczności :)

Obrazek użytkownika bolesław

09-12-2014 [21:51] - bolesław | Link:

Adwentowe cztery świece
Znane są na całym świecie
Czas przygotowania następuje
Na narodzenie się przygotowuje

Dziś pierwsza świeca zapalona
Blaskiem swym rozpromieniona
Przypomina pierwszą niedzielę
Przynosi światu nadzieję

A my, a my zagubieni
W zło zapatrzeni
Żyjemy w innym świecie
Wyglądamy jak śmiecie

Karty kredytowe uruchamiamy
W galeriach świecidełka szukamy
O mającym się narodzić zapominamy
O dobrach doczesnych pamiętamy

Gdy lud do Betlejem spieszy
Aniołów i pasterzy to cieszy
Wspólnie na harfie grają
My jesteśmy podłą zgrają

Polaku! Co z Tobą się stało?
Polaku! Czy Cię nie zabolało?
Że Wiara jest wyśmiewana
A podłość nagradzana

Obrazek użytkownika andzia

09-12-2014 [22:05] - andzia | Link:

Panie Bolesławie,i takiego Pana lubię z tymi wierszami pisanymi z dobroci serca.
Pozdrawiam.

Obrazek użytkownika bolesław

09-12-2014 [22:58] - bolesław | Link:

andzia 22:05
Droga Pani Andziu! Dziękuję, za miłe słowo.
Proszę zajrzeć i wrócić do naszej "rozmowy" przy wpisie Pana Krzysztofa P. 'Apag Satanas!...."z dnia 7.12.14. co nieco tam wyjaśniłem i mam nadzieję, że częściowo Panią uspokoiłem.
Serdecznie pozdrawiam,
bolesław

Obrazek użytkownika andzia

10-12-2014 [10:06] - andzia | Link:

Czytałam Panie Bolesławie.Mnie tak dosłownie nie chodziło o ten sklep,tylko o to,że kiedy pisze Pan u p.P.,to jakby "wchodzi Pan w jego buty",a Pan,ze swoją -powtarzam- dobrocią serca,jest tysiąckrotnie więcej wart niż tytuły i sam p.P.Jeszcze raz proszę wybaczyć,że ingeruję w Pana sprawy.

Obrazek użytkownika Ryszard Sziler

10-12-2014 [06:29] - Ryszard Sziler | Link:

Dziękuję za odwiedziny Panie Bolesławie. Pozdrawiam :)
 

Obrazek użytkownika Ryszard Sziler

10-12-2014 [07:07] - Ryszard Sziler | Link:

Na fblogu otrzymuję zżymania na mój neologizm "setkolecia", więc dla przyjemności smakowania tekstu przez P.T.Czytelników zmieniam go na łagodne co prawda, lecz i nijakie - "stulecia". Chciałem by słowo było zgrzytliwe, zwracające na siebie uwagę, bo  polski czas przesypuje się w e-klepsydrze świata  bardziej jak żużel niż piach... ale...czegóż się nie robi dla Przyjaciół  :)

Obrazek użytkownika andzia

10-12-2014 [09:57] - andzia | Link:

Panie Ryszardzie,dla mnie właśnie takie neologizmy są smaczne,to raz,a dwa:rzeczywiście zatrzymują czytelnika na tym słowie.Po stuleciu to się jedynie wzrok prześlizgnie.
Bloger Ewaryst,mój niekoniecznie kulturalny komentarz,nazwał "bezżenadnym",zaznaczając przy tym,iż to neologizm taki.I powiem Panu,że wprost mnie rozczulił tym słowem.Natychmiast zdobył moją sympatię jako piszący (bo nie polityczną).
Ale nikt inny nie potrafi,tak finezyjnie jak Pan,"bawić się" słowami.

Obrazek użytkownika Ryszard Sziler

11-12-2014 [15:27] - Ryszard Sziler | Link:

:) <3 !