Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Jakoś tak listopadowo
Wysłane przez marek.powichrowski w 26-11-2014 [19:35]
Ta wiadomość z porannego przeglądu prasy zasmuciła mnie dziś bardzo. Coś złego dzieje się z marszałkiem Sejmu RP. W naszym biednym kraju afera goni aferę więc i o nim niesłusznie zapomniano w natłoku ostatnich wydarzeń. Kto dziś pamięta z czym i kim wiązało się słowo politico? Ręka do góry. Nie widzę. Marszałek postanowił więc przypomnieć o sobie i jak zwykle było to wejście smokaaaaaAA!. Powiedział ni mniej ni więcej, że on wie iż Kaczyński wiedział, że nie było zamachu w Smoleńsku. Ten komunikat stwierdza ni mniej ni więcej, że marszałek słyszy głosy. Nie jest dobrze. Przygnębiła mnie treść tej wypowiedzi bo to przecież jedna z czołowych figur w naszym biednym, nękanym wciąż wstrząsami kraju.
Przygnębijcie się ze mną.
Komentarze
26-11-2014 [20:40] - Yagon 12 | Link: Jaki marszałek takie i głosy
Jaki marszałek takie i głosy słyszy...w piekle huk duży od ognia to i słabo słyszy.
Nie darmo dano mu przydomek - Zdradek...i tak już zostanie.