Mógłbym krytykować

Mógłbym zarzucić pytaniami Prezydenta Torunia, Wojewodę Kujawsko-Pomorskiego, Toruńską Policję, Ministra Spraw Wewnętrznych i Ministra Obrony. Dlaczego nie zostały zabezpieczone i udostępnione do zwiedzania, np. przez harcerzy i WOT, podziemne obiekty po Armii Czerwonej w Toruniu? Spełniające wymogi III wojny światowej magazyny, schrony, podziemna linia kolejowa długości ok. 8 km z rozjazdami i trasy dla piechurów, pozostawione w Toruniu przy ul. Polnej, rozpościerające się od sztabów dwóch jednostek Armii Czerwonej, z kilkoma odnogami przez las, do lotniska i Portu Drzewnego nad Wisłą.  Czy nie kryje się za tym niedopełnienie obowiązków w trakcie przejmowania tych obiektów? Ile broni, pocisków i trucizn tam pozostało? Z ilu tajnych wejść korzystają wtajemniczeni „biznesmeni”? (Moje uwagi nie dotyczą tego, co było widoczne na powierzchni.)
 
Mógłbym krytykować:
Powtarzacie: Breżniew zmarł 10.11.1982 lub: Fidel Castro zmarł 25.11.2016. Jaka naiwność! Stwierdzacie: „kapitał niemiecki.” -- A skąd wiecie,  że nie  rosyjski lub mieszany?
Mówicie: podpułkownik KGB. A skąd wiecie, że nie generał KGB lub utajniony skromny marszałek? -- Skąd czerpiecie dezinformacje? -- No, skąd? Mówicie: „Putin strzela gole w meczu hokejowym.” „Putin leci na lotni z żurawiami.” „Putin obejmuje tygrysa.” „Putin steruje odrzutowcem.” „Putin opuszcza się na dno Czarnego Morza i odnajduje starożytną grecką wazę.” „Putin zanurza się w przeręblu.”  -- A skąd wiecie, że nie był to trzeci czy piąty sobowtór? Tak nisko oceniacie rosyjskie specsłużby? Myślicie, że pozwalają one swoim podopiecznym na każdy ryzykancki pomysł?
W Rosji mało kto był/jest tym, za kogo się podawał/podaje. Wiadomo, że Lenin nie był Leninem ani Stalin Stalinem, ani Trocki nie był Trockim i Gorbaczow nie miał na imię Michaił. Sędziowie nie są tam sędziami, dziennikarze nie są dziennikarzami i mieszkańcy Rosji nie są obywatelami, choć takie tytuły są tam używane.
 
Piszecie: „Jelcyn wygrał wybory”, „Putin wygrał wybory”, „Rosja po wyborach” lub „Wyniki wyborów prezydenckich w Rosji”, choć widać gołym okiem, że były to operacje tajnych  służb i kłamstwo, a nie wybory.  -- Wprowadzacie w błąd czytelników. Nie da się w Rosji wyborów ani sfałszować, ani kogoś od nich odsunąć, ani wziąć w nich udział, ani wybrać kogokolwiek na Prezydenta Rosji. Kiedy „wybory” nie są wyborami, nie da się uzyskać wyborczych rezultatów -- kropka.
 
Ktoś może się zdziwić: co on się tak przyczepił do Rosji? – Wyjaśniam: po pierwsze, nie do Rosji, lecz do Kremla. Po drugie, dla Polski nie jest wszystko jedno, co dzieje się u potężnego sąsiada, który w przeszłości dwa razy brał udział w likwidowaniu polskiego państwa. Po trzecie, jest to ważne także dla demokratycznej Rosji, której na razie nie było i nie ma, ale zdaniem ok. 10% mieszkańców Rosji byłoby dobrze, gdyby była.
Zagadka: Jeśli większość Rosjan potulnie akceptuje swoją dolę, to jak to się nazywa?
– Demokracja czy państwo faraonów?
Andrzej Krauze: „Niewolnicy w pełni popierają swoich właścicieli!”
 
W nawiązaniu do różnych wydarzeń podpowiadam: nie wszystkie ważne sprawy muszą być regulowane przez prawo stanowione przez parlament. Ci, którzy twierdzą inaczej, mogą działać w interesie wrogów Polski lub nie liczą się ze skutkami swoich poczynań, co wychodzi na to samo. Podzielam w tej kwestii zdanie Piotra Skwiecińskiego: „Wielu frontów… można nie otwierać” wpolityce.pl 31.03.2018. Premier Mateusz Morawiecki słusznie przypomniał na spotkaniu we Wrocławiu: „Nec Hercules contra plures.”
 
W związku z wulgarnym zaatakowaniem Radia Maryja   3 maja 2018 roku, w dniu wielkiego święta kościelnego i państwowego, przypomnę: ludzką rzeczą jest błądzić, sam jestem tego przykładem, „ale Świętości nie szargać, bo trza, żeby święte były.” Stanisław Wyspiański, Wesele. Zachowanie demonstrantów, suflerów i toruńskich urzędników, którzy zaaprobowali taką demonstrację w tym świętym dniu, jest obce polskiej tradycji i obraziło ład społeczny. Jeśli na tym ma polegać wolność, to można oczekiwać  rzucania kamieniami w okna i podpalania samochodów. Podobne stanowisko prezentuje Marzena Nykiel w artykule: „Szarganie Świętości” (wpolityce.pl z 03.05.2018)
 
Pozdrawiam serdecznie P.T.Czytelników, Kazimierz Jarząbek
Za ok. 8 godzin: „Nie na wszystkim się znam”
 
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Darek65

27-07-2018 [11:38] - Darek65 | Link:

Ktoś powiedział... wolność, to wolna wola, a nie samowola.