PKW skompromitowała Polskę

„Przychodzi przewodniczący PKW do psychiatry. ‒ Co Panu dolega? ‒ Prześladują mnie głosy.” Albo: „Państwowa Komisja Wyborcza jest nieustająco w stanie... spoczynku”. Takie oto dowcipy ludzie rozsyłają sobie smsami albo emailami (email to wiadomość przekazywana za pomocą internetu, szanowni panowie z PKW).

Śmieję się z tego poczucia humoru Polaków, ale śmiech zamiera mi na ustach, bo przecież ta wyborcza farsa kompromituje Polskę na całą Europę i pół świata. Pół ‒ bo fakt, w niektórych krajach afrykańskich czy azjatyckich bywa jeszcze gorzej. Ale na pewno nie we wszystkich.

Skądinąd warto przypomnieć, że wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego ogłoszono w Polsce jako w ostatnim (!) kraju UE (poza targaną konfliktami religijnymi Irlandią Północną...).

Ta sprawa wyborów A. D. 2014 ma dwa wymiary: międzynarodowy i krajowy. Zagranicą kompromituje Polskę jako państwo totalnego bałaganu, chaosu, a zapewne też manipulacji wyborczych. W wymiarze wewnętrznym przypomina wybory z 1947 roku, sfałszowane przez komunistów.

Nie wiem czy uda się unieważnić wybory samorządowe czy podjąć decyzję o przeprowadzeniu szybko nowych. Ale wiem, że wyborów parlamentarnych trzeba dopilnować i wygrać tak, aby nawet „cuda nad urną” nie pomogły..

*pełny komentarz, który ukazał się w „Gazecie Polskiej Codziennie” (22.11.2014)

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Lektor

23-11-2014 [13:36] - Lektor | Link:

Znam jeszcze jeden:

Przychodzi w-ce przewodniczący komisji wyborczej do lekarza. Lekarz nic nie mówi tylko ogląda go z każdej strony i ogląda, w końcu pyta go: Pije pan ? A ten: A co pan doktor proponuje ?