Po ile te jabłka i dlaczego tak drogo?

Człowiek próbuje zrozumieć otaczający go świat. Taka jest już nasza natura. Gdy już zrozumie to buduje sobie model tego świata, aby mógł z tego modelu korzystać do prognozowania przyszłości. W tym celu gromadzi dane, układa je w tabele, sortuje, segreguje, agreguje, kreśli trendy. Jeśli wszystko mieści się w granicach błędów statystycznych to idzie spać spokojnie nie stawiając flinty w zasięgu ręki.

Ale jak tu zrozumieć nagłe "lajkowanie" PSL w wyborach samorządowych na roznoszącej się plotce o ich niezwykłym wyniku? Analiza trendów zawodzi kompletnie.

PSL w wyborach

To są dane ze strony PKW. Próbowałem uzyskać dane z wyborów samorządowych ale moje próby spełzły na niczym. Nie ma danych w postaci niezagregowanej tak abym sam mógł dokonać przekroju danych w skali kraju na komitety wyborcze (no niech będzie 2-3% więcej). Zostawmy Senat bo tu nie ma o czym gadać. W Sejmie jest cieniutko. Jakby nie patrzeć to jest tendencja "stanów niskich i opadających". 

Załóżmy przez chwilę, że wybory były uczciwe. To skąd nagle to poparcie? Nijaki Piechociński? Siwiec wyzywający na rolników od palantów? Cimoszewicz kiedyś przy wielkiej powodzi chlapnął "a trzeba było się ubezpieczać" i już było po nim. A tu wzrost nie statystyczny a "gruby". Coś co dramatycznie nie zgadza się z modelem. Czy jeżeli dodamy głosy nieważne i uczynimy je ważnymi to model wróci na swoje miejsce? Obaczym.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika smieciu

22-11-2014 [10:26] - smieciu | Link:

Akurat w moich okolicach tak po prostu jest. Bez większych oszustw. Są to tereny wiejsko - miejskie z niedużymi miastami gdzie wieś, ludność wiejska stanowi duży procent wyborców. Cała sztuczka polega na tym że oni rzadko występują pod szyldem PSL.  Wolą tworzyć ugrupowania o nazwach "Razem dla gminy X" itp. Są to bardzo dobrze zorganizowane ugrupowania, które dzięki poparciu wiejskiego elektoratu mają duże wpływy we władzach gminy czy powiatu. Dominują w Straży Pożarnej itp. Wyrabiają sobie szeroką bezpośrednio uzależnioną klientelę za pomocą nadawania stołków swoim, wspierania ich rodzin itd. To taka cicha mafia.
Ci ludzie nie są bezpośrednio kojarzeni z PSL ale utrzymują z nimi kontakty. Po prostu wszyscy siebie wspierają, obsadzają komisje wyborcze, prowadzą bezpośrednią agitację wśród znajomych. To nie jest agitacja: "Głosujcie na PSL" To jest jest agitacja "Głosujcie na naszych".
Dzięki czemu w mojej gminie dochodzi do tego że w wyborach EU PiS zdobywa ponad 50% głosów. Ale na miejscu rządzi PSL (pod lokalnym szyldem), którzy po prostu objęli główne fuchy w mieście i mają żelazny elektorat. PiS jest zwyczajnie słabo zorganizowany bez dobrego przywództwa i wizji. Ze względu na wielkie pro PiSowskie sympatie mogliby wiele zdziałać ale nie wykorzystują tego.
Choć u mnie udało im się wygrać w powiecie. Jest to jednak zwycięstwo drugoplanowe wobec rady i burmistrza gminy, gdzie mimo wielkiej niechęci do tutejszego PSLowskiego betonu i wydawało by się dobrej sytuacji do walki PiS nie potrafił tego przełamać.

Podsumowując: Tu na dole nie liczą się słupki sondażowe oraz etykiety ale konkretni ludzie i ich działania. Te w wykonaniu PSL są skuteczne. Natomiast PiS jest lokalnie słabiutki bez charyzmy, ludzi z wizją i zaangażowaniem. Proste.