Może to początek zmian na lepsze?

Melancholijnie i w sumie ostatecznie optymistycznie...

Nie wiadomo jeszcze, jakie będą ostateczne wyniki wyborów. Niemniej szacunkowe prognozy napawają optymizmem. Po raz pierwszy od wielu lat PiS prawdopodobnie je wygrał i należy upatrywać, że duży wpływ na tę wygraną miał zarówno oczyszczający "efekt Hofmana", jak i wyborcza koalicja z partiami J. Gowina oraz Z. Ziobry. Mam też nadzieję, że duża część wyborców jednak zrozumiała, że dalsze rządy PO są dla Polski - tej lokalnej też - fatalne.

Trzeba jednak zwrócić uwagę, że wybory te unaoczniły jednak smutny etyczno-moralny stan polskiego społeczeństwa. W dalszym ciągu ponad połowa Polaków mieszkając w Polsce, żyje obok niej. Nie uczestniczy w wyborach najczęściej z prostego powodu. Czują, że nic nie zależy od nich... Wielokrotnie pisałem o przyczynach, z których chyba najważniejsza to celowo ukształtowana przez 25 lat obcość Polski i nią rządzących w oczach obywateli, czyli wykreowany marazm Polaków i niewiara u nich w to, że mogą być panami we własnym kraju...

Ci, co w jakiś sposób jeszcze wierzą w demokrację, zagłosowali. Jedni - na szczęście w większości - na Polskę, drudzy na swoich znajomych i bliskich (co by utrzymali się na zajmowanych stanowiskach - stąd dobry wynik PSL), inni na antypolskość reprezentowaną przez obecnie rządzących i wszelką lewackość  a reszta na wiele przypadkowych osób... choć wybory samorządowe to specyficzne wybory, w których kandydatów winniśmy znać "od podszewki".

Nie dziwmy się wszak, że tak naprawdę połowa Polaków, spauperyzowanych i zatomizowanych, nie uczestniczy w wyborach... Oni mają dość tej Polski, takiej jaka ona jest, bez prawdziwych propolskich elit, które mogłyby z powodzeniem realizować plan budowy pięknej i zasobnej Rzeczypospolitej. Takich elit po prostu nie mamy a może są one nieskuteczne w przekonywaniu do siebie większości Polaków?

Trzeba w przyszłości zrobić zatem wszystko, żeby milczących obywateli zaktywizować i aby Polacy uwierzyli, że ich głos może zmienić Polskę i doprowadzić do jej odnowy.

Wygrana PiS-u cieszy. Być może to początek zmian na lepsze. Niepokoić może bardzo duże poparcie dla PSL-u, co w konsekwencji w większości miejsc w Polsce spowoduje trwanie w dalszym ciągu koalicji PO-PSL. Wygrana więc jest niejako pyrrusowa i wymaga od PiS-u i jego koalicjantów bardzo dużej pracy, takiej która przyniesie jeszcze lepszy wynik i większą przewagę w przyszłorocznych wyborach parlamentarnych.

A może niepotrzebnie się martwię i faktycznie te wybory będą tak długo oczekiwanym przełomem oraz pokażą, że PiS nie jest taki straszny jak "malują" go mainstreamowe media a jest wprost przeciwnie? Oby! Wszystko teraz w rękach PiS-u. Liczę, że wykorzysta swój czas...

Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
http://krzysztofjaw.blogspot.com/
kjahog@gmail.com

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika gość z drogi

17-11-2014 [05:43] - gość z drogi | Link:

"Wszystko teraz w rękach PiS-u"
nie tylko, w naszych TEŻ...
w naszej Obecności na WYBORACH
i naszej determinacji...dlaPolski i dla Jej przyszłych losów..
To że król jest nagi to już nie tylko krzyczy Dziecię z Bajki starego mistrza...ale pół Polski,
ale co z tą drugą POłową?
pomijam "KLIJENTELE "i Razwiedkę..
co z Polakami, tymi od królików i króliczek ?
pozdr z drogi do Polski a nie do lemingogradu :)