ZBRODNIA I KARA...

Większość zbrodni wojennych i komunistycznych nie została nigdy ukarana. To kłóci się z naturalnym  pojmowaniem sprawiedliwości. W moim rodzinnym Rypinie  masowe mordy polskich patriotów (wg list – najpierw księży, nauczycieli, ziemian, urzędników, działaczy społecznych, potem tych, co nie chcieli podpisać volkslisty itd.) zaczęły się jeszcze w październiku 1939r. W trakcie wysiedlania zginął mój dziadek, Teofil Makowiecki, uczestnik Bitwy Warszawskiej i Kampanii Wrześniowej. Żaden z okrutnych katów z SS, gestapo i Selbstschutzu (formacji paramilitarnej złożonej z miejscowych Niemców), którzy schronili się po wojnie w RFN nie poniósł kary. Wręcz przeciwnie – niektórzy piastowali znaczące stanowiska (np. jeden został nawet burmistrzem miasta). Wszyscy umarli ze starości, w dobrobycie, w otoczeniu dzieci, wnuków i prawnuków, pochowani z honorami...
 
Podobnie miała się sprawa z sowieckimi oprawcami; najbardziej jaskrawym przykładem jest choćby gen. Wasilij Błochin, który – jak twierdzą historycy własnoręcznie zabił ok. 50 tys. ludzi! Był najbardziej „wydajnym” katyńskim katem. Zmarł w sposób naturalny w 1955 r. (wylew) i spoczął na honorowym miejscu Cmentarza Dońskiego w centrum Moskwy...
 
O ile zbrodniarze z Niemiec czy ZSRS byli zwykle poza zasięgiem naszego wymiaru sprawiedliwości – o tyle dziwić się należy bezkarności rodzimych, ubeckich oprawców. Umierają ze starości nie tylko w krajach Europy, Ameryki czy w Izraelu. W Polsce chowani są często z honorami mordercy mający na rękach krew wielu polskich bohaterów...
 
Czy byłoby to możliwe w Państwie Prawa? Kto dziś nami rządzi? I dlaczego większości Polaków jest to obojętne?

 Lech Makowiecki

 P.S. Z cyklu PRO PUBLICO BONO – za Naszym Dziennikiem:
 
 
                       ZBRODNIA  I  KARA
 
A kiedy wiatr historii sypnął piachem w oczy –
Naród nasz w pacht oddano  bestiom i swołoczy...
 
Gdy pół Polski zajęła zaraza czerwona,
Drugą zaś jej połowę wzięła szwabska wrona –
Anty-dekalog nastał. Wyzuł nas z wolności.
Nie było już ni Dobra, ni Sprawiedliwości...
 
Wtedy Zło się rozlało – mocne kłamstwa siłą...
Na ziemi, krwią zroszonej zakwitły mogiły...
 
W ten czas butni mordercy –  pewni bezkarności – 
Folgowali swym zbrodniom, bestialstwu, podłości.
Tak poddano nas próbie, pełnej okrucieństwa –
Byśmy sens odnaleźli. Nadzieję w zwycięstwo...
 
I Naród się podźwignął; ktoś zbudził w nas wiarę...
Armia Krajowa walczy! Gdzie zbrodnia – tam kara...
 
Gdy pierwszy Polak, patrząc w oczy kata swego
Rzekł: „W imieniu Polskiego  Państwa Podziemnego
Na śmierć cię dziś skazuję poprzez rozstrzelanie!”
Przywrócił tym normalność: Grzechów rozliczanie...
Oprawcy zrozumieli, że to nie zabawa...
Że zbrodnia rodzi odwet...  Nikt nie jest nad prawem!
 
                             ***
Wojna się wypaliła, czerwoni wygrali...
Terrorem karki zgięli...  Sędziów – rozstrzelali...
Cała armia zaprzańców bolszewię wspierała;
Dla patriotów - kula! Okupantom – chwała!
Jednak ten, kto nie wierzy w Sądy Ostateczne,
Zabijając bliźniego –  drży o swoją wieczność...
 
Tak! Zbrodniarz zwykle tchórzy, gdy padół ten żegna;
Iluż – na łożu śmierci – z Bogiem chce się jednać?
Ilu z nich przeznaczenie swoje chce oszukać?
Zmyć spowiedzią krew ofiar? Do Raju zapukać?...
 
                             ***
Łotr na krzyżu – skruszony – żałował za grzechy...
Zdrajcy nie czują skruchy! Zmarłych ranią śmiechem...
Łotr na krzyżu –  zbawiony – z Bogiem się pojednał.
Zdrajcy okpić chcą Boga... To ich chleb powszedni...
 
Jest coś, czego się boją... I jedynie tego!
To: „W imieniu Polskiego Państwa Podziemnego...”...
 
P.S. Podaję wykaz moich koncertów patriotyczno-historycznych z okazji Święta Niepodległości:
 
6.11. (czw.) godz. 19’00” – Środa Wlkp. – Ośrodek Kultury, 20 października 30
7.11. (pt.) godz. 12’30” – Skierniewice – Kinoteatr „Polonez”, Wita Stwosza 2/4 
                           19’00” – Kielce – Centrum Kultury, Pl. Moniuszki 2
8.11. (sb.) godz. 18’00” – Poznań – Muzeum Archidiecezji (impreza za zaproszeniami)
9.11. (nd.) godz. 20’00” – Gdańsk-Wrzeszcz, klub „Kwadratowa” (recital ballad studenckich)
10.11.(pn.) godz. 18’30” – Czarnków, sala kina „Światowid”, Kościuszki 60
11.11.(wt.) godz.  16’00” – Radom – Ośrodek Kultury i Sztuki „Resursa Obywatelska”,  
                                             Malczewskiego 16
 
I ballada, którą na pewno będę musiał w tych dniach wykonać:
HONOR  I  GNIEW (z płyty „Katyń 1940”)
https://www.youtube.com/watch?...

YouTube: 
Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Valdi

04-11-2014 [23:27] - Valdi | Link:

Jest książka Pana Mirosława Krajewskiego którą czytałem jakieś 12 lat temu o represjach w Rypinie.
Sporo pisze też o miejscu straceń w Skrwilnie.
Rypin to było kiedyś bardzo fajne miasto. Niestety od około 10 lat nie byłem tam.

Obrazek użytkownika Lech Makowiecki

05-11-2014 [10:33] - Lech Makowiecki | Link:

Rypin pięknieje. Warto tam zajrzeć, wpadam co jakiś czas odwiedzić rodzinę, zobaczyć zmiany... Pozdrawiam!

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

05-11-2014 [09:11] - NASZ_HENRY | Link:

Zbrodnia i kara,
Nie zawsze para ;-)