" Bo trzeba doic, strzyc to bydło...

a kiedy padnie zrobić mydło „

czyli -  „ Towarzysz Szmaciak  „ Janusza Szpotańskiego ciagle żywy.

W natłoku żydowskiej hucpy i rejwachu człowiek traci instynkt samozachowawczy  i niestety bardzo istotne sprawy schodzą na plan dalszy.

Generalnie to  tą wzmożoną krzataninę starozakonnych należałoby ( gdyby "  Polska  była Polska " ) „ olać sikiem prostym „ jak mówią u nas na Mazurach bądź bardziej literacko - „ psy szczekają a karawana jedzie dalej „.

A dzieją się moim zdaniem rzeczy wielce niepokojące a przynajmniej zmuszające Polaków do zwiększonej czujności w patrzeniu „ umiłowanym przywódcom „ na ręce.    " Umiłowani przywódcy "  jak ogólnie wiadomo pracują w znoju od szóstej rano  do póżnej nocy z przerwami na posiłki i rauty  dla naszego dobra i by nam  nieba uchylili  gdyby tylko mogli.

A jednak dzieją się rzeczy co najmniej dziwne.

Mam tu namyśli dwie sprawy:

Ustawa reprywatyzacyjna firmowana przez team Jaki/Zaradkiewicz

Przymiarki do prywatyzacji wody.

Ad 1.

„ Po wejściu ustawy w życie stracą moc min. dekret PKWN z dnia 6.09.1944 r o przeprowadzeniu reformy rolnej oraz tzw. dekret Bieruta, nacjonalizujacy warszawskie grunty „ - tak mówi P. Jaki i dalej dodaje - „ Musi ( ustawa reprywatyzacyjna ) ona wejść w życie w 2018 r.

W tej ustawie chodzi o sprawiedliwość dziejową.

Nie wiem co znaczy ta sprawiedliwość dziejowa ale potrafię liczyć ( dodawać, odejmować , mnożyć i dzielić ).

Umiejętności te nie przekraczają możliwości umysłowych przeciętnego czwartoklasisty ze starego systemu edukacji.

Prawnicy z matmy  słabi ( wiem z doświadczenia ) potrafią tylko dobrze  liczyć stawki za usługi prawne.

Abstrahując od tego czy ta ustawa jest słuszna czy nie wpędzi ona  społeczenstwo polskie ( obecne i przyszłe pokolenia ) w niewolę lichwiarskiej międzynarodówki chyba już na amen.

Ustawa przewiduje 20 % ceny w pieniadzu  za znacjonalizowane ustawą PKWN grunty także te z ziem odzyskanych ( problem przesiedleńców, którzy mieli polskie obywatelstwo ? )

Zanim doczekamy się reparacji to zaczniemy bulić Niemcom ( przesiedleńcom ) za utracone w wyniku rozpętanej przez nich wojny ziemie.

Kilka prostych danych liczbowych ( ogólnie dostepne dane ):

Znacjonalizowano 6 milionów hektarów ziemi rolnej czyli ca 20 % powierzchni obecnej  Polski w tym tzw ziemie odzyskane.

Wszystkie ziemie rolne mają 18,9 mil ha co stanowi ca 60 % Polski.

Na ziemiach tych powstało 747 tys nowych samowystarczalnych gospodarstw rolnych.

Średnia cena ziemi rolnej ( IV kwartał 2016 ) w Polsce to 40 tys zł.

A teraz tzw prosty rachunek Jasia czwartoklasisty.

0,2 x 40 tys =8 tys. zł
8.000 zł  x 6 000 000 ha = 48 000 000 000 zł.

To jest 48 miliardów złotych do zwrotu dla byłych właścicieli i ich spadkobierców – tylko z reformy rolnej PKWN o dekrecie Bieruta nawet nie ma co mówić – gdyż kwoty do zwrotu mogą być znacznie wyższe.

Ponieważ budżet Polski jest permanetnie deficytowy więc pieniądze te rząd musi albo dodatkowo zabrać obywatelom w postaci podatków albo zadłużyć się u międzynarodówki lichwiarskiej.

Tym razem mityczne uszczelnianie systemu podatkowego i ściganie vatowskich złodziei nie pomoże.

Druga sprawa to procesy.

Jak już byli ziemianie ( raczej spadkobiercy ) dostaną te 20 % to sobie pomyślą - „ Co tylko 20 % ? Niedoczekanie. Idę z tym do sądu. „-

Polska będzie wikłana w niekończące się procesy.

AD 2.

Polska woda jest ( moim zdaniem ) przygotowywana do prywatyzacji.

Wody zdatnej do picia jest w Polsce mniej na głowę mieszkańca niż np. w Egipcie.

Jest więc cennym i rzadkim coraz bardziej dobrem

Typowe argumenty za prywatyzacją

Prywatyny właściciel lepiej zadba o swoje niż urzędnik o państwowe i jak wiadomo kapitał nie ma obywatelstwa.

W takim razie dlaczego nie sprywatyzujemy polskiego rządu ?

Poza tym jest to jak najbardziej po myśli UE i jej neoliberalnie nastawionych komisarzy.

Zawsze można powiedzieć - „ my wrzeszczeli NIE  i tupali „ ale  UE tak każe.

Pierwszym etapem było powołanie Państwowego Gospodarstwa Wodnego „ Polskie Wody „.

Drugim etapem będzie transformacja PGW „ Polskie Wody „ w Spółkę Akcyjną- początkowo 100 % akcji w rękach państwa.

Trzecim etapem będzie prywatyzacja poprzez giełdę lub po prostu odbędzie się przetarg na wyłonienie tzw. inwestora strategicznego.

Temat wymaga dogłębnej analizy.

W każdym razie szef nowej superfirmy o zatrudnieniu  docelowym  6 000 pracowników albo i więcej  Przemysław Daca zanim jeszcze zarobił złotówkę zwrócił się  do marszałków województw o zabezpieczenie dla swoich 2657 pracowników trzynastych pensji za 2017 r.

6000 x 50 000 ( koszt jedngo – płace ) = 300 000 000 zł p.a.

300 milionów zł. samych kosztów płac  rocznie lekko licząc a gdzie siedziby, wyposażenie, służbowe samochody  itd.

A jak już spółka zacznie być deficytowa to się ją opchnie za psi pieniądz jak i resztę.

Nic to – a ile „ porządnych starych rodzin „ może powstać.( wg redaktora Michalkiewicza )

Powoli ustawia się kolejka chętnych „ inwestorów strategicznych „ wśród których o dziwo ! ( przepraszam panie, które nie pretendują do tego miana ) prym wiedzie nomen omen izraelska korporacja Tahal ( polska spółka ma siedzibę w Szczecinie ), która wcale nie kryje, że chce przejąć polskie wodociągi tak szybko jak to będzie tylko możliwe.

Jeśli nawet PiS nie ma takiego zamiaru to PiS nie będzie wiecznie u władzy.

A jacy „ umiłowani przywódcy „ dorwą się później do koryta to wiedzą tylko ci co powinni.

 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

22-02-2018 [11:58] - Imć Waszeć | Link:

Podobno umiłowani przywódcy Unii planują zmianę oficjalnego hymnu zjednoczonej Europy na bardzo podobny utwór:
Z "Ode an die Freude" Ludwiga van Beethovena: https://www.youtube.com/watch?...
Na "Hebrew Slaves Chorus" z opery Nabucco Giuseppe Verdiego: https://www.youtube.com/watch?...
Taki njuans ;)

Obrazek użytkownika rolnik z mazur

22-02-2018 [15:25] - rolnik z mazur | Link:

Dwanaście gwiazd na fladze symbolizujące dwanaście plemion Izraela do czegoś zobowiązuje. Pozdrawiam ro z m.

Obrazek użytkownika Jabe

22-02-2018 [12:33] - Jabe | Link:

Izraelczycy prowadzenie polityki wodnej przećwiczyli u siebie na Arabach.
________
W takim razie dlaczego nie sprywatyzujemy polskiego rządu? – Toć taka prywatyzacja ma miejsce przy każdej zmianie ekipy.

Obrazek użytkownika rolnik z mazur

22-02-2018 [16:22] - rolnik z mazur | Link:

Też prawda. Pozdrawiam ro z m.

Obrazek użytkownika smieciu

22-02-2018 [15:23] - smieciu | Link:

Cóż historia się powtarza. Nieco ponad ćwierć wieku temu zrobiono taką imprezę. Miało być nawet 100 mln dla każdego obywatela. Ostatecznie skończyło się na innych przynętach, które załapał lud. Dzisiaj przeprowadzona jest ta sama operacja w ten sam praktycznie sposób.
Czyli do władzy trafili ci „dobrzy”. Dotychczasowa opozycja. Wszelkie głosy krytyki są głosami oszołomów. Wszelkie ustępstwa są tłumaczone tak jak wtedy „koniecznością dziejową” aczkolwiek mamy też współczesny koloryt brzmiący: „geniusz prezesa”.
Lud „dostał” 500+ więc jest ok. Poparcie rząd ma jak nigdy. Więc możemy spodziewać się przekrętów jak nigdy. Czegoś przy czym Okrągły Stół może za jakiś czas okazać się romantyczną przeszłością do której każdy chciałby wrócić. Bo przynajmniej były te lasy, woda, ziemia i powietrze. Za które dzisiaj decyzją UE płacić też trzeba...

Obrazek użytkownika rolnik z mazur

22-02-2018 [16:26] - rolnik z mazur | Link:

PO było całkiem blisko, by sprywatyzować lasy i podatkiem katastralnym dobic właścicieli domów. Pozdrawiam ro z m.