Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy wg. której Polska...

Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy wg. której Polska będzie wielką strefą ekonomiczną

1. W ostatni wtorek Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy o Specjalnych Strefach Ekonomicznych (SSE) przygotowany przez resort przedsiębiorczości i technologii, według którego cała Polska stanie się jedną wielką strefą ekonomiczną.

Ustawa miałaby obowiązywać już od II kwartału 2018 roku i powinna być przełomem w dotychczasowym rozwoju gospodarczym Polski, na jej podstawie każda gmina bez względu na wielkość i charakter, może stać się atrakcyjna strefą inwestycyjną.

Jak podkreśla przedstawiciele resortu przedsiębiorczości i technologii, takiego właśnie podejścia oczekiwali od rządu zarówno polscy przedsiębiorcy, którzy chcą inwestować jak i samorządowcy, którzy z kolei oczekują wsparcia dla przedsiębiorczości na terenie swoich gmin, powiatów i województw.

W ten sposób całe terytorium naszego kraju stałoby się jedną wielka specjalną strefą ekonomiczną, ulgi podatkowe obowiązywałyby od 10 do 15 lat (długość zwolnień podatkowych byłaby tym wyższa im biedniejszy jest region), a resort spodziewa się podniesienia nakładów inwestycyjnych na sumę przynajmniej 120 mld zł i stworzenia blisko 160 tysięcy nowych miejsc pracy.

2. Według projektu ustawy preferencje podatkowe dla inwestorów na terenie całego kraju zależałyby od trzech podstawowych i jasnych kryteriów: lokalizacji inwestycji, charakterystyki inwestycji i jakości tworzonych miejsc pracy.

Instrument zwolnień podatkowych będzie dostępny dla nowych inwestycji spełniających kryteria ilościowe rozumiane, jako wielkość nakładów inwestycyjnych, zróżnicowana jednak ze względu na miejsce inwestycji (np. w powiecie szydłowieckim o najwyższym poziomie bezrobocia w woj. mazowieckim, wystarczą nakłady w wysokości 200 tysięcy złotych, podczas gdy np. inwestycja w Warszawie wymagałaby nakładów inwestycyjnych w wysokości 2 mln zł) oraz kryteria jakościowe zgodne ze Strategią na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju.

Szczególnie wysoko będą oceniane inwestycje, które mają pozytywne oddziaływanie na rozwój kraju i regionu np. przez transfer know-how oraz zapewnienie korzystnych warunków dla pracowników.

3. Nowe propozycje ministerstwa przedsiębiorczości technologii dotyczące wsparcia dla nowych inwestycji, wynikają także, z uciążliwości i długotrwałości procedur zmiany granic istniejących specjalnych stref ekonomicznych.

Do tej pory obszar objęty specjalnymi strefami ekonomicznymi wynosi około 25 tys. hektarów, czyli zaledwie 0,08% powierzchni kraju, co oznacza poważne ograniczenia w dostępie do wartościowych terenów inwestycyjnych.

Po tej proponowanej zmianie tereny inwestycyjne umożliwiające korzystanie z ulg podatkowych, będą dostępne na trenie całego kraju, pod warunkiem, że inwestor spełni zarówno kryteria wartości inwestycji jak i jej charakterystyki jakościowe, które będą dostosowane do warunków konkretnej lokalizacji.

4. Przypomnijmy, że w Polsce istnieje 14 Specjalnych Stref Ekonomicznych (SSE), których działalność za zgodą UE została przedłużona do 31 grudnia 2026 roku i na terenie, których po zrealizowaniu inwestycji jest możliwa pomoc publiczna określona prawem unijnym (nowa regulacja ustawowa utrzymuje wszystkie prawa nabyte przez przedsiębiorców funkcjonujących w SSE).

Ta pomoc publiczna to między innymi zwolnienie z podatku dochodowego (CIT lub PIT) w wysokości od 15 do 50% w zależności od regionu na terenie, którego położona jest strefa, kwalifikowanych nakładów inwestycyjnych lub dwuletnich kosztów pracy nowo zatrudnionych pracowników.

Możliwe jest także zwolnienie z podatku od nieruchomości, uzyskanie grantu inwestycyjnego od rządu, dotacji od powiatowych urzędów pracy na tworzenie nowych miejsc pracy, oraz wsparcia ze środków unijnych, przy czym łączna suma pomocy publicznej nie może przekroczyć od 30 do 70 % wartości nakładów inwestycyjnych w zależności od miejsca lokalizacji inwestycji.

Na identyczną pomoc publiczną będą mogli liczyć inwestorzy w ramach nowej ustawy, przy czym jej długość (od 10 do 15 lat), jak już wspomniałem będzie odwrotnie proporcjonalna do poziomu zamożności regionu na terenie, którego będzie realizowana dana inwestycja.
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika em

22-02-2018 [10:09] - em | Link:

Witam serdecznie,
Panie Zbigniewie, zapewne jako radomianin nie raz przejeżdżał Pan pod billboardem na ul. Żółkiewskiego, który zachęca inwestorów do tworzenia miejsc pracy w SSE. Na dole, małymi literami podano informację, że ulgi obowiązują inwestorów tworzących miejsca pracy dla - tu nie pamiętam dokładnie - 100 czy 150 osób.
Moja ocena tego jest taka - to ukłon dla wielkich koncernów z zagranicy, a nie dla lokalnych małych i średnich firm. Jak to wygląda w liczbach? Policzę od najniższej krajowej dla prostego rachunku):

100 pracowników x ( 450pln ZUS + 2100 wynagrodzenie) daje MIESIĘCZNY wydatek dla podmiotu rzędu 250 tysięcy złotych.

Policzyliśmy stały koszt zatrudnienia pracowników, ale nie ujęliśmy nakładów na budowę i wyposażenie miejsca pracy, etc. Kogo stać na takie wydatki? Z pewnością nie małe czy średnie firmy. Średnia firma w regionie zatrudnia ok 20-30 osób i mało prawdopodobne, by dysponowała w miesięcznym budżecie taką kwotą.

Proszę chociaż na chwilę postawić się w roli prowadzącego małe czy średnie przedsiębiorstwo, które będzie musiało walczyć na rynku z potentatem, którego wprowadzi mu SSE. Cena Pana produktu już na starcie będzie 20% droższa o podatek, który musi Pan odprowadzić do skarbu państwa od każdego sprzedanego produktu. Duży inwestor ma ulgę na 10 czy 15 lat - lub jak kto woli - czas 10 czy 15 lat by wykończyć małego i średniego przedsiębiorcę.

Kiedy MF zacznie dbać o małych i średnich? Czy może plan jest taki, byśmy zamykali działalność i zostawali wyrobnikami wielkich koncernów? Koncernów - w znacznej większości - z kapitałem zagranicznym?

Łączę pozdrowienia,

Michał, Radomianin.

Obrazek użytkownika Jabe

22-02-2018 [11:02] - Jabe | Link:

O to właśnie chodzi: o masową eksploatację zasobu ludzkiego. Hurtem taniej. Małe i średnie firmy nie są dla zarządców partnerem – a specjalne strefy ekonomiczne z założenia polegają na negocjowaniu warunków – one są dla nich wynaturzeniem. Tubylec powinien porzucić myśl o samodzielności i zdać się na państwo. Dlatego wygasza się branżę hodowli zwierząt na futra, a promuje montownie i państwowy przemysł.

Obrazek użytkownika zbieracz śmieci

22-02-2018 [10:28] - zbieracz śmieci | Link:

Poseł sprawozdawca nadaje co w naszym Sejmie i co nowego w rządzie zamiast pilnować tego co nam koło pióra chcą zrobić w Brukseli.
Jego koleś będący w traumie po utracie fuchy leci sobie do Arabii z PE Tour dla poprawienia nastroju.Tak sobie co niektórzy ojro posłowie traktują bardzo dobrze opłacanę obowiązki posłów do PE.